U nas luboje śviata – Dzień piśmienstva ci Dažynki – pieratvarajucca ŭ katastrofu dla pomnikaŭ. Piša Uładzimir Skrabatun.
Patelefanavaŭ aŭtaru adzin nieabyjakavy hłybačanin i kaža:
«La budynka muzieja staviać ryštavańni, buduć tynkavać jaho da śviata Dnia biełaruskaha piśmienstva i druku. Treba niejak spynić hety akt vandalizmu!»
Budynak muzieja, badaj, adziny ŭ horadzie staradaŭni budynak, jaki zachavaŭ svoj aŭtentyčny čyrvonacahlany vyhlad.
Hadoŭ dziesiać tamu sam asabista pračytaŭ u «Vieśniku Hłyboččyny», što budynku muzieja nadadzieny statushistoryka-kulturnaj kaštoŭnaści i što jon padpadaje pad achovu dziaržavy.
Z hetym budynkam źviazana dosyć zmročnaje padańnie… Kažuć, što hety
budynak uzvodziŭ «prarab»-biełarus Kryvionak dla miascovaj jaŭrejskaj supolnaści. Adnak «raźvioŭ jaŭrejaŭ na babki»,nie raźličyŭsia hodna z budaŭnikami. Faktyčna, zavałodaŭ budynkam.
Jaŭrei ž pačali pomścić. Dastali z palicy čornuju knižku pryjšli da budynka, pačali jaje čytać, zapalili čornuju śviečku, vadzili «karahod», praklali budynak da skonu vieku.
«Ty, pan Kryvionak, tut žyć nikoli nie budzieš, jak nikoli nichto nie budzie žyć!» — napraročyli jaŭrei.
I sapraŭdy: nieŭzabavie pryjšli balšaviki. Zrazumieła, što dvuchpaviarchovy dychtoŭny budynak u Kryvionka jany kanfiskavali. Potym, u pavajenny pieryjad, tut było ŭsio, ale tolki nie žyły dom: harsaviet, kantora ŽKH, potym muziej.
Ja pamiataju, jak stvarali hety muziej u siaredzinie
U nas luboje śviata ŭ Biełarusi — Dzień piśmienstva ci Dažynki — pieratvarajucca ŭ katastrofu dla pomnikaŭ historyi kultury.Tydzień tamu ŭ Hłybokim skončyli tynkavać budynak XIX st. pa vulicy Lenina, 5. Na im ža visić achoŭnaja šylda! Praŭda, jaho fasad ad vulicy byŭ zatynkavany jašče pry savietach, ale zastavalisia try baki nie atynkavanyja, pafarbavanyja
Ja patelefanavaŭ spadaru Antonu Astapoviču, staršyni HA «Biełaruskaje dobraachvotnaje tavarystva achovy pomnikaŭ historyi i kultury», paviedamiŭ zhahadny vyšej fakt.
— Ja, Vałodzia, naŭrad ci mahu štości źmianić! Hety budynak nie znachodzicca ŭ achoŭnym śpisie. Ale pasprabuju,- kaža spadar Astapovič.
— Jak nie znachodzicca ŭ achoŭnym śpisie?! Ja ž sam čytaŭ u rajonnaj haziecie, što budynak adniesieny da
— Ty moža heta i čytaŭ,- praciahvaje sp. Astapovič. Ale
śpisa vašyja ŭłady i viedać hetaha nie mahli, albo viedali pra karektyroŭku, ale nie pasłali iznoŭ dakumienty.historyka-kulturnych kaštoŭnaściaŭ štohod karektavaŭsia. Nu pasłali vašy ŭłady adzin raz prapanovu na ŭklučeńnie budynka. Jaho ŭklučyli ŭ achoŭny śpis. Prazhod-druhi śpis u Minsku adkarektavali,
— Dziŭnaja našaja kraina! Voś spadar Astapovič časta paprakaŭ mianie i inšych našych krajaznaŭcaŭ, što my nie pišam prapanovy ŭ Ministerstva kultury na ŭklučeńnie histaryčnych budynkaŭ Hłybokaha ŭ achoŭny śpis. Napisali dakumienty, pasłali ŭ Minsk, uklučyli budynak u achoŭny śpis… A praz
Kamientary