U Minsku prahramist sa svajho bałkona stralaŭ pa mašynach ź pnieŭmatyčnaha pistaleta.
Zbroju
Jak paźniej patłumačyŭ sam uładalnik pistaleta, jon kazaŭ ludziam na stajancy, što patrony chałastyja i nie varta chvalavacca. Pra toje, što stralać u hramadskich miescach zabaroniena, jon viedaŭ, ale raźličvaŭ, što hetaha nichto nie ŭbačyć i jaho dziejańni nikomu nie pryčyniać škody. Svaju vinu małady čałaviek pryznaje całkam, u zroblenym raskajvajecca.
Zaraz pravodziacca śledčyja dziejańni, za svoj učynak małady čałaviek paniasie pakarańnie.
Kamientary