Jarasłaŭ Ramančuk pryznaŭsia, što prapanova pracavać va ŭradzie, jakaja nibyta pastupiła niezadoŭha da vybaraŭ, była «kačkaj», prydumanaj Anatolem Labiedźkam.
Jarasłaŭ Ramančuk pryznaŭsia, što prapanova pracavać va ŭradzie, jakaja nibyta pastupiła niezadoŭha da vybaraŭ, była «kačkaj», prydumanaj Anatolem Labiedźkam.
Jak pisali ŚMI,
Siońnia jon kaža, što ŭ toj momant prosta nie vytrymaŭ psichałahičnaj ataki i začytaŭ zahadzia napisanuju dla jaho papieru.
«Ja nie viedaŭ, chto spravakavaŭ, nie viedaŭ niejkija rečy, źviazanyja ź niejkimi scenarami. Heta prosta była reakcyja, asudžeńnie tych, chto nie zusim adekvatna pavioŭ siabie ŭ peŭnaj situacyi. Kali b maje pakazańni byli patrebnyja dla raspačynańnia kryminalnaj spravy, dla niejkaha terminu — tady heta ŭžo inšaja sprava», — skazaŭ Ramančuk u intervju «Salidarnasci».
Sa słovaŭ palityka, za siabie jon nie bajaŭsia. Dla jaho hałoŭnym było toje, što ŭ niebiaśpiecy niavinnyja ludzi, jakija mohuć paciarpieć ad taho, što jon budzie piarečyć uładam.
A potym «situacyja stała raźvivacca śniehavym kamiakom», i ŭžo ciažka razabracca, dzie realnaja pahroza, a dzie ŭjaŭnaja.
«Dla mianie samym kryŭdnym było, kali kazali, što mianie kupili. Maŭlaŭ, pakvapiŭsia na prapanovu pracavać va ŭradzie. Ale takoj prapanovy nikoli nie było. Heta mnie ŭ svoj čas Labiedźka prapanavaŭ zrabić taki pijar», — kaža Ramančuk.
Heta adbyłosia za tydzień da vybaraŭ, kali jon trapiŭ u aŭtamabilnuju avaryju. Tady Labiedźka i prapanavaŭ taki
Pa słovach Ramančuka, paśla zajavy, začytanaj na Biełaruskaim TV, ludzi ŭspomnili hety «pijar» i stali kazać, što jon «vyrašyŭ vysłužycca, što pryniaŭ niejkuju prapanovu ad uładaŭ».
Na samaj spravie ŭsio było razyhrana. «Nie viedaju, navošta heta zroblena? — kaža palityk. — Dośviedu ŭ takich situacyjach ŭ mianie vielmi mała».
Kamientary