Charošy nadpis na pomniku. Moža być kahości z naviedvalnikaŭ mohiłak kaliści vyciahnie z depresii. Chtości z žyvych zrazumieje, što žyćcio nie skončyłasia, nadzieja jość.

Čamu na biełaruskich mohiłkach pomniki abo na rasiejskaj movie abo na polskaj? Čamu ni zto nie robić na biełaruskaj? Našyja naščadki buduć dumać što tut žyli rasiejcy i troški palakaŭ biełarusaŭ nie było.

Prosto otmieču, čto jejo muž łukafašist, kak i ostalnyje chokkieisty

Kłouny...

Nie prošło i dvuch let.
Hrustno, koniečno, čto ćvietov počti niet. Było podpisano połmilliona čiełoviek, a na mohile odin zasochšij bukietik.

V poiskach nadieždy na spasienije siemja pieriejechała v hiermaniju …
Łukašovyja prykarytnyja chałui chalavy šukajuć na zachadzie. Nu-nu

Nie tie ciennosti, nie tie…Połmilliona chomiačkov, intieriesujuŝichsia kakuju sumočku ili płaťjiško kupiła žiena chokkieista diktatora. A mołoduju žienŝinu, mamu dvoich dietiej niesomnienno žal .