«My stamilisia». Jak ajcišnik razam ź inšymi biełarusami zmahajecca z uładami Nižniaj Silezii
Prahramist z Urocłava za paŭtary hady prajšoŭ litaralna ŭsie koły biurakratyčnaha piekła, kab dabicca rašeńnia pa prajaznym dakumiencie dla svajho syna, piša telehram-kanał Dzic.
«Čakajem-čakajem. Cišynia»
«Našaja siamja z čatyroch čałaviek źjechała ź Biełarusi ŭ 2021-m, — pajaśniaje naš surazmoŭca. — Jašče tady žonka padała dakumienty na atrymańnie mižnarodnaj achovy. Atrymała pazityŭnuju decyziju ŭ 2022-m. I da 2023-ha my žyli-nie tužyli. A potym u starejšaha syna skončyŭsia biełaruski pašpart.
Tady prajaznyja dakumienty afarmlali za płatu, i tolki ludziam ź mižnarodnaj abaronaj, humanitarnym DNŽ albo PMŽ (ciapier, z 1 śniežnia 2024 jak minimum, možna ź lubym DNŽ). U sakaviku 2023-ha my skłali zajavu na padstavie taho, što ŭ syna mižnarodnaja abarona i stali čakać.
Čakajem-čakajem. Cišynia. Voś užo i lipień nastaje, prajšli ŭsie terminy. Čamu prajazny dakumient pavinny aformić za miesiac? Bo, u adroźnieńnie ad karty pobytu, tut nie treba rabić nijakich zapytaŭ, tolki paraŭnać kopii z aryhinałami. Usio, možna adrazu pastavić piačatku i ŭ druk. Ale ŭ nižniesilezskim užondzie heta tak nie pracuje».
Mužčyna kaža, što heta zaraz jon viedaje ŭsie kodeksy i zakony na pamiać (i navat sabraŭ hajd na GitHub). A tady, «pa svajoj naiŭnaści», siamja vyrašyła źviarnucca da ŭžondu listom — elektronnym, praź sistemu ePuap, i zvyčajnym, praz «papiarovuju» poštu.
Listy palacieli ŭ kancy lipienia 2023-ha. I znoŭ — cišynia. Siamja adpraviła skarhu, źviarnułasia da abmudsmena (Rzecznik Praw Obywatelskich) i navat paprasiła paspryjać byłoha pasła Polščy ŭ RB Artura Michalskaha, jaki zaraz supracoŭničaje z demakratyčnymi siłami Biełarusi za miažoj.
Adkaz na skarhu pryjšoŭ u kastryčniku. Tam havaryłasia, što zajava była składzienaja niapravilna. Bo z časoŭ padačy abnaviŭsia farmular (paśla vychadu rasparadžeńnia, što na prajazny dakumient mohuć padavacca biełarusy ź lubym typam DNŽ).
«Akiej, my spampavali novy farmular, zapoŭnili i adnieśli zanava, — kaža ajcišnik. — I jašče napisali zajavu na zvarot srodkaŭ (bo ciapier biełarusy nie pavinny płacić za padarožny dakumient). Dahetul čakajem».
«Supracoŭnik skazaŭ, što, moža, prymie jaje praz hadziny try, kali «biedzie chientny»
Jon taksama padzialiŭsia davoli pakazalnym epizodam. Jahonaj žoncy, jakaja i padavała zajavu na dakumient synu, dasłali viezvanije. Heta piśmo ad užonda, što vam nieabchodna danieści dakumienty.
Žančyna pryjšła va ŭžond asabista — ale sutyknułasia z «viadomym u vuzkich kołach supracoŭnikam-kaardynataram na zale»: «Jon tam jašče z časoŭ PiS. Dziadźka davoli praciŭny. Naprykład, kali žonka praź dźvie hadziny čakańnia padyšła zapytacca, ci doŭha jašče, jon skazaŭ, što nie pavinny jaje prymać asabista (što niapraŭda) i prapanavaŭ kinuć usie aryhinały dakumientaŭ u skryniu kala ŭvachoda. A kali taja admoviłasia, skazaŭ, što, moža, prymie jaje praz hadziny try, kali «biedzie chientny».
Žonka dačakałasia, pakul jejny numar uźniknie na tabło. Padyšła da jaho. Supracoŭnik pabieh niekudy ŭ hłyb pamiaškańnia, viarnuŭsia ź inšym kalehaj, pa vyhladzie, stažoram. Toj pryniaŭ u žonki dakumienty i skazaŭ, što kali b jana kinuła dakumienty ŭ skryniu albo ž adpraviła pa pošcie, to ich mahli b pakinuć biez razhladu, bo kožny asabisty vizit jany adznačajuć i staviać štempiel na «viezvańnie».
Kali vas vyzvali va ŭžond asabista, viezvańniem, vy abaviazanyja pryjści i padać usio asabista».
«Farmalnyja braki» i ceły śpis novych dakumientaŭ
I znoŭ pačaŭsia pieryjad čakańnia. U kancy listapada, to-bok praz 9 miesiacaŭ paśla pačatku hetaj epapiei, siamji pryjšło paviedamleńnie, što ŭ ichniaj zajavie (darečy, spraŭdžanaj pry pryjomie) brakuje dat u dvuch miescach. I tamu dakumient prosta nie buduć razhladać.
Jak pajaśniaje ajcišnik, heta horš, čym admova. Bo admovu jašče možna abskardzić, a voś z «nierazhladańniem» možna tolki skłaści novy ŭniosak.
«My tady hetaha jašče nie viedali, źviarnulisia ŭ niedziaržaŭny Samorządowe kolegium odwoławcze. Tyja pierakinuli va ŭžond pa spravach čužaziemcaŭ. Ale tam nie ŭziali pad uvahu, što prajšło 9 miesiacaŭ zamiest vyznačanaha zakonam adnaho. Što vydača prajaznoha dakumienta nie zakranajecca artykułam 100D z ustavy ab dapamozie hramadzianam Ukrainy, tam, dzie havorycca, što terminy razhladu na VNŽ zamarožvajucca. Paśla hetaha my sprabavali razmaŭlać jašče ź niekalkimi jurystami, i ŭsie skazali, što, pa fakcie, ničoha z hetym užo nie zrobiš».
Adnak biełarusy nie zdalisia. Jany skłali naprykancy 2023-ha jašče adzin dakumient («vniosak»). Usio niekalki razoŭ pierapravieryli, adfotkali, adpravili pa pošcie. I-i-i… znoŭ cišynia.
Surazmoŭca kaža, što raniej va ŭžondzie pracavała infarmacyjnaje akno i možna było adpravić zapyt na śpiecyjalny je-miejł. Ale ciapier, paśla skančeńnia vydanaha pad hetyja mety hranta, zastałasia tolki infalinija. Adnak ludzi dazvońvajucca na jaje litaralna hadzinami, i ŭ vyniku marnujecca čas.
Naprykład, našyja hieroi tolki praź miesiac namahańniaŭ daviedalisia, što numar «vniosku» zaraz možna atrymać tolki asabista, va ŭžondzie (raniej možna było i praz telefon). Jon patrebny, kab dadać zajavu ŭ sistemu «Przybysz» i adsočvać chod spravy.
Dalej spravy raźvivalisia tak: 7 lutaha, to-bok krychu bolej, čym praź miesiac, siamja skłała «panahleńnie» (napamin). Nie atrymaŭšy nijakaha adkazu ŭ vyznačanyja zakonam terminy, 22 lutaha padali skarhu ambudsmienu i va ŭžond pa spravach zamiežnikaŭ. Ad ambudsmiena pryjšoŭ list, što jany pamiatajuć jašče pieršuju spravu i zrabili zapyt da vajavodskaha ŭžondu.
U krasaviku 2024-ha siamja złažyła z dapamohaj advakata skarhu ŭ sud. Ale, kaža surazmoŭca, jany dahetul navat nie majuć daty pasiadžeńnia.
«Narešcie my atrymali SMS-ku»
«Jašče da suda, 22 sakavika, nam pryjšło «viezvańnie», kab my dasłali dakumienty, — praciahvaje mužčyna. — Ad nas patrabavali prynieści dziejny (!) prajazny padarožny dakumient syna. Chacia padavacca na polski dakumient možna tolki, kali skončycca biełaruski pašpart. A taksama kopii ŭsich zapoŭnienych staronak hetaha pašparta plus kopii ŭsich zapoŭnienych staronak pašparta baćki (taho, chto skłaŭ zajavu). Kartu pobytu dzicionka z kopijaj (my adpravili heta jašče ŭ pieršym pakiecie dakumientaŭ), kartu pobytu baćki, i paśviedčańnie ab naradžeńni syna. Usio pieraličanaje naohuł nie fihuruje ŭ pieraliku patrebnych dakumientaŭ!
U Kodeks postępowania administracyjnego skazana, što ŭžondy nie pavinny zapytvać dakumienty, vydanyja ŭ Polščy. Bo, naprykład, my aformili synu paśviedčańnie ab naradžeńni polskaha ŭzoru. Jany mohuć atrymać hetuju infarmacyju samastojna, zapytam pamiž saboj. Ale, vidać, supracoŭniku ŭžonda praściej nas zapytać.
Taksama ŭ dakumiencie było skazana, kab my prybrali «farmalnyja braki». My nie zapoŭnili artykuł, dzie treba adznačyć, chto znachodzicca na ŭtrymańni našaha syna. Chacia vidavočna, što heta nie moža adnosicca da niepaŭnahadovaha. Dla vypraŭleńnia my pierakreślili ŭvieś artykuł i napisali «nie dotyczy»».
15 krasavika ajcišnik razam z žonkaj užo ŭ katory raz pryjšoŭ va ŭžond. Dakumienty praštampavali i padšyli da spravy.
«Na toj momant u nas nie było nijakaj infarmacyi, akramia adkazu, jaki ŭsio ž pryjšoŭ na našaje panahleńnie niedzie ŭ traŭni-červieni. Tam było skazana, što da, z boku ŭžondu byli pamyłki i parušeńni pracesu, i što pryznačajecca termin dla vyrašeńnia hetaj spravy — 11 lipienia 2024-ha, — havoryć surazmoŭca. — 13-ha lipienia my skłali čarhovuju skarhu — da ŭžonda pa spravach čužaziemcaŭ, Rzecznika Praw Obywatelskich, ministerstva ŭnutranych spraŭ. Pryčym my na samym pačatku napisali, što, miarkujučy pa pavodzinach, užond vajavudski, u tym liku jahony hałava Matiej Avižen, plavać chacieli na ŭkazy vyšejstajačych orhanaŭ. I kali vas padnačalenyja nie słuchajucca, to što ž tady adbyvajecca ŭ vašaj sistemie?
17-ha lipienia 2024-ha my narešcie atrymali SMS-ku, što naš dakumient hatovy, i my možam zapisacca na jaho adbor. To bok heta jašče nie kaniec. A 24-ha lipienia skončyŭsia pašpart užo ŭ našaj dački…».
Sustrečy z užondam
Za hetyja paŭtary hady ajcišnik zrazumieŭ, što heta — nie prosta adzinočnaja pamyłka, a, chutčej, sistemnaja prablema (što pryznajuć i sami ŭłady vajavodstva).
Pa jahonych słovach, adsutnaść dakumienta padarožnika navat bolš balučaja, čym adsutnaść karty pobytu. Choć farmalna heta i možna paličyć jak paćviardžeńnie asoby, ale ŭ realnaści prajazny dakumient prymajuć nie va ŭsich bankach; ludziam biez pašparta vielmi ciažka ŭładkavacca na pracu. Nielha atrymać mieldunak, nielha padarožničać, nielha navat zarehistravać aŭto.
Surazmoŭca dadaje, što viedaje ludziej, jakija ŭžo hod, a to i dva, čakajuć svajho prajaznoha dakumienta.
Dzieści ź leta 2023-ha va Urocłavie isnuje čat, dzie źbirajucca ŭsie, chto zavis z dakumientam podružy. Napačatku tam było 20 čałaviek. Ciapier — 409 udzielnikaŭ. I heta vidavočna nie kaniec.
«My vyrašyli dziejničać bolš centralizavana i spačatku skłali kalektyŭnaje piśmo. Jaho rukami padpisała čałaviek 200. Adasłali va ŭžond pa spravach čužaziemcaŭ i naš Dolnośląski Urząd Wojewódzki (DUW). Vyjšli na spadara Paŭła Łatušku i paprasili, kab jon pieranakiravaŭ hetaje piśmo da Ministerstva ŭnutranych spraŭ Polščy. Bo z nami, pa fakcie, nichto na suviaź nie vychodziŭ. U mianie jość skrynšoty, dzie bačna, što ŭ DUW našyja listy naohuł paznačali jak spam», — kaža prahramist.
15 maja adbyłasia sustreča biełarusaŭ z vajavodam Nižniesilezskaha vajavodstva Maciejem Aviženiem pry pasrednictvie Paŭła Łatuški. Na joj uładam pieradali składanyja spravy — 48 štuk.
Taksama na sustrečy było ahučana, što ŭžond zojmiecca prablemaj vydačy prajaznych dakumientaŭ biełarusam. U pryvatnaści, što jany nojmuć dla hetaha dadatkovych supracoŭnikaŭ (spačatku havorka išła pra 51, paźniej ličba ŭrasła da 57).
I na pačatku červienia, kaža ajcišnik, jon schadziŭ na asobnuju sustreču pradstaŭnikoŭ dyjaspary z asabistym daradcam vajavody i Joannaj Bobier (jana ŭznačalvaje adździeł pa vydačach karty pobytu ŭ DUW). Na joj pieradali kiejsy, jakija zastalisia paśla pieršaj sustrečy z vajavodstvam. To-bok, 66 štuk, u tym liku — i najbolš ciažkija. Naprykład, kali ŭ čałavieka niama ni dakumienta podružy, ni karty pobytu. Albo — vypadki biełarusaŭ sa statusam UKR ci narodžanych na terytoryi Polščy dziaciej.
«Na hetaj sustrečy pierad nami razoŭ 20-30 vybačylisia. Skazali, što pracujuć nad vyrašeńniem hetych prablem i što ŭžondu abiacajuć dafinansavańnie na pačatku lipienia. Jano pojdzie, kab naniać hetych 57 novych pracaŭnikoŭ, paviarnuć infarmacyjnaje akno i raspracavać novuju sistemu «Przybysz». Bo hetaja łažycca navat ad sproby dadać dakumient. Adnak z tych por prajšło ŭžo dva miesiacy, a nijakich zruchaŭ my nie bačym. Adzinaje, što nam paabiacali, pieranieści spravy z padarožnymi dakumientami z najbolš zahružanaha adździeła da najmienš (dzie zajmajucca spravami hramadzianstva ES). I sapraŭdy, za hetyja dva miesiacy niekalki čałaviek usio ž atrymali svaje prajaznyja dakumienty. Ale heta nie śviedčyć ab sistemnym vyrašeńni situacyi».
Taksama na sustrečy biełarusy zadali Joańnie Bobier šerah pytańniaŭ pa typu: ci možna ŭvieści ček-list dakumientaŭ na padaču? Albo — ci možna padavacca bieź mieldunka i zabirać kartu pobytu bieź dziejučaha pašpartu? «Spadarynia Bobier paabiacała dać adkazy na ich u ciahu tydniu. Adnak my dahetul ničoha nie atrymali», — śćviardžaje ajcišnik.
Što zaraz robić dyjaspara?
«Spačatku my sprabavali damovicca z užondam. Potym užo pačali im pahražać. Bo što nam jašče zastajecca? My kansultavalisia z advakatami. Tyja skazali, što dla hrupavoj pozvy nam treba minimum kiejsaŭ 10. Pryčym ludzi pavinny prajści ŭsie administratyŭnyja stupieni, ad panahleńnia da suda. Na dadzieny momant u nas jość čatyry takija spravy.
Što my zaraz robim: praciahvajem pracavać z supolnaściu našaha čata. Źbirajem prykłady, jak DUW adkazvaje na skarhi suda, i što vynosić. Pierapracoŭvajem prykłady hetych skarhaŭ, kab da ich naohuł nielha było pryčapicca. Schadzili na intervju z polskim žurnalistam. Znoŭ źviarnulisia da Paŭła Łatuški z našymi pramiežnymi vynikami, kab abmierkavać, jakija my jašče možam zrabić kroki, i ŭ čym jon moža nam dapamahčy, kali takaja mahčymaść ahułam isnuje.
My sprabavali danieści da ŭžonda dumku, što my nie chočam stvarać napružańnie. Ale my ŭžo stamilisia. Kali nie budzie nijakich vynikaŭ, to my nie budziem bolš siabie strymlivać. Pojdziem da bujnych polskich miedyja i budziem nadavać rozhałas hetaj spravie».
Kamientary