Pamiatajecie trahiedyju minčanki, u jakoj muž vykinuŭsia razam z 8-miesiačnaj dačkoj sa šmatpaviarchovika? Jana znoŭ stała mamaj
Mužčyna vykinuŭ z 24 paviercha 8-miesiačnuju dačku, a potym skoknuŭ sam: heta žudasnaja trahiedyja zdaryłasia letam 2020 hoda na vulicy Hrybajedava ŭ Minsku. Maci dziaŭčynki Karyna Kuhiel ciažka pieražyvała heta, ale potym znajšła ŭ sabie siły i arhanizavała hrupu padtrymki dla baćkoŭ, jakija stracili dziaciej. Ciapier Karyna znoŭ stała mamaj.
Na storys z radzilni bačna, što vočy žančyny źziajuć ad ščaścia ad doŭhačakanaj sustrečy z dačkoj.
— Maja ranica pačałasia nie z kavy. Krychu płany maje parušylisia. Čałaviečak vyrašyŭ naradzicca siońnia ŭ 6.50, što i adbyłosia. My zaraz sprabujem zrazumieć, što z nami adbyvajecca — ź joj, sa mnoj. Ale byccam by ŭsio dobra.
U nastupnym storys źjaviłasia i tradycyjnaje fota birki: dziaŭčynka, 49 sm, 2800 kh. Maci ŭžo vybrała imia dla niemaŭla — Mija.
Apošnija hady Karyna pracuje jak miedyjatar i koŭč, a taksama dapamahaje inšym žančynam u składanaj situacyi. Ale tolki jana viedaje, jakim składany byŭ hety šlach.
Pra toje, što adbyvałasia paśla hibieli maleńkaj Łahierty, Karyna raskazvała raniej u intervju:
— Kali nie stała dački, ja abyšła psichaterapieŭtaŭ, pasprabavała ŭsio, što tolki mahčyma, — nie dapamahała ničoha. Sensu niama. Idzie žyćcio — a ty na abočynie staiš.
Z hramadzianskim mužam (tatam Łahierty) Karyna była razam 12 hadoŭ. Adnosiny ŭ pary byli składanyja, maładyja ludzi to sychodzilisia, to razychodzilisia. Žančyna raspaviadała i pra vialikaje kachańnie, i pra pałkija svarki.
«Pałasaty» test staŭ dla Karyny sapraŭdnym cudam, bo raniej joj kazali, što jana nie zmoža zaciažaryć. U toj momant para čarhovy raz razyšłasia, ale pad naciskam svajakoŭ vyrašyła jašče raz pasprabavać naładzić adnosiny.
— Ja adčuvała inakš, — kazała potym Karyna. — A žančynam treba daviarać svajoj intuicyi. Nie žyć z tym, z kim nie chočaš. Kali jość niejkija zvanočki — sychodzić. Vieryć u siabie, što ŭ ciabie ŭsio atrymajecca, ty dasi rady. Ja prakručvała ŭ hałavie roznyja varyjanty. Kali b tady my nie syšlisia znoŭ, ja b vyratavała svajo dzicia…
Za miesiac za trahiedyi Karyna i tata Łahierty rasstalisia, na hety raz kančatkova. Karynu pužali jaho pierapady nastroju. Ale žančyna bajałasia za siabie i navat padumać nie mahła, što partnior zdolny nanieści škodu dziciaci.
U toj letni dzień tata zastaŭsia z dačkoj.
— A 9-j ranicy Roma dasłaŭ mnie fatahrafiju Łahierty i jorka Revy, usio ź imi było dobra. A potym pačalisia abrazy, jon piarścionak zmyŭ va ŭnitaz. Ja pišu: «Roma, što adbyvajecca? Ty ŭsio adno jaje tata, heta nikudy nie dzieniecca». U adkaz: «Ja tolki ciapier zrazumieŭ, jakaja ty biessardečnaja. Chutka daviedaješsia». I smajlik. Adzinaje, ad čaho mianie skałanuła, — toj apošni skaz. Ja jedu z-za horada ŭ Minsk — i tut mnie telefanuje milicyja, susiedzi, haspadynia kvatery, i pačynajecca piekła.
Paśla ŭ Karyny była mocnaja depresija, suicydalnyja dumki. Dapamahli siabroŭki, jakija nie dazvalali joj zastavacca ŭ adzinocie.
— Ujavicie, jaki niaśmiešny siur: siadziš na forumie suicydnikaŭ, kab zabicca chutčej, ale kožnuju ranicu śpiašaješsia pravieryć, ci ŭsie tvaje takija rodnyja farumčanie anłajn. Zusim nienaturalna atrymałasia, što ja pryjšła tudy pamirać, a atrymałasia vypadkova vyžyć, — pisała paźniej Karyna ŭ instahramie.
Prykładna praz hod žančyna vyrašyła stvaryć prajekt, jaki b dapamahaŭ žančynam, jakija taksama stracili dzicia, a taksama achviaram abjuzu i nazvała jaho «Vyžyć».
«Heta piekła — vybirać pomnik svajmu 8-miesiačnamu dziciaci». Ščyry manałoh Karyny, čyj muž vykinuŭsia z dačkoj z 24 paviercha na Hrybajedava
«Kožnuju ranicu pryjazdžaju da jaje na mohiłki». Manałoh baćki, jaki straciŭ dačku i vučycca žyć dalej
U Minsku dziesiacikłaśnica ździejśniła suicyd. Pierad hetym jana razdała svaje rečy znajomym
Kamientary