«Kali ja dla jaho ahient, čamu ja pavinny jaho pavažać?» Chalezin pra Paźniaka
U hutarcy z režysioram Mikałajem Chalezinym «Naša Niva» zapytała jaho staŭleńnie da Zianona Paźniaka.
«Da Paźniaka ŭ mianie niama pavahi, heta ja ščyra skažu — prosta tamu, što ŭ jaho niama da mianie pavahi, — kaža Chalezin. — Kali ja dla jaho ahient, jon heta ŭžo ahučyŭ, plus ja kiepski teatralny dziejač — čamu ja pavinny ciabie pavažać, kali ty niasieš hetu łuchtu?
Tym bolš što čałaviek, jaki 30 hadoŭ siadzieŭ na welfare (sacyjalnaj dapamozie. — «NN») i ciapier pryjechaŭ i raskazvaje, jak mnie siabie pavodzić — mnie heta nie cikava. Jon za hety čas nie vyvučyŭ nijakaj movy, nie papracavaŭ nidzie i ničoha nie zrabiŭ dla Biełarusi z taho, što možna było zrabić na suśvietnaj palityčnaj arenie, majučy jaho imia.
Jość pavaha za Kurapaty — zhodny, jon pravioŭ vialikuju pracu, heta realny padarunak dla ŭśviedamleńnia historyi, — za padźvižnictva ŭ pačatku stvareńnia BNF. Ale za astatniaje — «hety ahient, hety ahient». Atrymlivajecca, mnie stasavacca niama z kim, kaho ni nazavi, usie ahienty».
Čytajcie taksama: Navumčyk adkazaŭ Chalezinu: Ni ja, ni Paźniak nie atrymlivali ŭ emihracyi ni centu sacyjalnaj dapamohi
Čytać razmovu całkam:
Kamientary