U čynoŭnikaŭ spytali, čamu ŭ kramach niama biełaruskaha časnaku. Što jany adkazali?
Žychar Viciebska źviarnuŭsia ŭ redakcyju haziety «Vićbičy» z pytańniem, čamu ŭ handlovaj sietcy abłasnoha centra niama ŭ prodažy biełaruskaha časnaku. Jamu adkazała namieśnica načalnika ŭpraŭleńnia handlu i pasłuh havvykankama.
Čytač panarakaŭ, što paŭsiul pradajecca kitajskaja raślina. Voś što jamu adkazała čynoŭnica Maryna Starych:
— Hetaje pytańnie nie stolki da handlovych sietak, kolki da vytvorcaŭ, jakija, vidać, mała zajmajucca hetaj kulturaj, — zajaviła namieśnica načalnika ŭpraŭleńnia handlu i pasłuh. — Jość tak zvany «barščavy nabor», kudy ŭvachodziać bulba, kapusta, morkva, cybula, buraki. Hetaja harodnina vyroščvajecca ŭ nas u Biełarusi, najaŭnaść jaje ŭ handlovaj sietcy my pastajanna adsočvajem.
A časnok, treba adznačyć, nie ŭvachodzić u lik abaviazkovych praduktaŭ stabilizacyjnaha fondu. Sprava nie ŭ tym, što handlovyja sietki nie chočuć zakuplać časnok — jaho treba ŭmieć vyraścić u našych umovach.
Čynoŭnica dadała, što na rynkach chapaje biełaruskaha časnaku, jaki vyroščvajuć fiermiery. A ŭ handlovych sietkach pradajuć časnok z Kitaja, bo impart hetaj raśliny dazvoleny.
Kamientary