«Błahodarim… Vpiečatlajet… Prijatno…» Jak mazyrskija rabočyja reahujuć na hubiernatara pavodle ideołahaŭ
Pres-słužba Homielskaha abłvykankama ŭ svaim telehram-kanale maluje vobraz toj Biełarusi, jakuju joj chaciełasia b bačyć. U hetaj Biełarusi rabočyja pramysłovych pradpryjemstvaŭ usim zadavolenyja, z aptymizmam hladziać u budučyniu, a kamunikacyja z vysokim načalstvam budzić vyklučna pazityŭnyja emocyi dy vyklikaje ź nietraŭ padśviadomaści ščyryja słovy ŭdziačnaści.
«Dziakujem za dyjałoh», «Maštabnaść płanaŭ uražvaje», «Pryjemna, što naša dumka cikavaja hubiernataru», «My, što nazyvajecca, ź pieršych vusnaŭ daviedalisia pra toje, jak budzie raźvivacca naš rehijon», — mienavita takoj, pavodle ideołahaŭ Homielskaha abłvykankama, była «ahulnaja dumka» zavadčan paśla sustrečy z kiraŭnikom vobłaści.
U toj ž čas raźviazanaja Rasijaj poŭnamaštabnaja vajna z Ukrainaj, padtrymanaja režymam Łukašenki, pryviała da poŭnaj straty ŭkrainskaha paliŭnaha rynku, raniej vielmi važnaha dla pamiežnaha z Ukrainaj Mazyrskaha NPZ. Z-za ŭviedzienych Jeŭrasajuzam ekanamičnych sankcyj akazalisia niemahčymymi i pastaŭki naftapraduktaŭ u Jeŭropu. Heta adbiłasia i na zarobkach supracoŭnikaŭ, i na pierśpiektyvach pradpryjemstva.
Jašče kala hoda tamu ŭ sacsietkach Mazyrskaha naftapierapracoŭčaha zavoda źjaviłasia paviedamleńnie, što nieŭzabavie heta bujnoje pradpryjemstva całkam spynicca dziela nieabchodnaści praviadzieńnia maštabnaha ramontu, padrychtoŭka da jakoha, pa słovach kiraŭnictva, viadziecca ŭžo ceły hod.
Jak žyvie i čym zajmajecca Kryścina Mocnaja — mierkavanaja dačka Alaksandra Łukašenki3
Kamientary
A kali na jahonaje abstalavańnie dla pieršasnaj pierapracoŭki nafty prylaciać niekalki nievialikich dronaŭ - to z-za sankcyj na pastaŭki zapasnych častak ab ramoncie možna budzie navat nie maryć.