Historyja navahodniaha cudu: biełaruska vypadkova atrymała list ad dziaŭčynki ź dziciačaha domu — taja prasiła rodnuju mamu padaryć škarpetki
Historyja, jakaja mahła b lehčy ŭ asnovu scenaryja halivudskaha navahodniaha filma, zdaryłasia ŭ Biełarusi. Dziaŭčyna, padpisanaja ŭ tyktoku jak katya.baturo, raspaviała, što praz pamyłku atrymała list ad dziciaci ŭ internacie. Nieviadomaja dziaŭčynka pisała rodnaj mamie pra toje, što joj patrebnyja dźvie pary biełych škarpetak — i prasiła dasłać ich u jakaści navahodniaha padarunka.
Dziaŭčynka zabyłasia paznačyć na kanviercie horad — chutčej za ŭsio, «Biełpošta» pasprabavała jaho dastavić, aryjentujučysia na imia i proźvišča adrasatki.
«Mama nie atrymała list, ale jaho atrymali nieabyjakavyja ludzi», — tak padpisała svajo videa ŭ tyktoku błohierka. Jana prademanstravała, što razam sa svaim chłopcam i siabroŭkaj sabrała nievialikuju pasyłku: akramia roznych škarpetak, jana pakłała tudy miły natatnik i šmat prysmakaŭ.
Za pieršyja 12 hadzin videa pad muzyku z multfilma pra mamanciania nabrała bolš za 126 tysiač prahladaŭ i 8360 łajkaŭ. Pra toje, jakoj nacyjanalnaści aŭtarka roliku, u kamientataraŭ sumnieńniaŭ nie ŭźnikła — «100% biełaruska!».
Niechta pačaŭ chvalavacca nakont taho, što ž budzie ź dziaŭčynkaj: «Vy małajčyna, ale ž jak ujaŭlu, što dziaŭčynka budzie dumać pra toje, što ŭsio heta dasłała joj mama…». Aŭtarka adkazała, što na pieršaj staroncy natatnika paznačyła, chto atrymaŭ list.
Šmat chto z kamientataraŭ adznačyŭ, što taksama b chacieŭ niešta padaryć jakomu-niebudź dziciaci ź dziciačaha domu, ale nie viedaje, jak heta zrabić. «U nas na škołu dali 700 listoŭ ad sirot dy invalidaŭ… Na žal, mała chto pryniaŭ udzieł. A tam pižamy, navušniki, niechta abutak prosić. Takoje štodzionnaje, ale im patrebnaje», — napisała adna z žančyn.
Kamientary
Užas,druhoho słova podobrať nie vychodit.Biednyj riebienok prosit u mamy 2pary noskov na novyj hod,v dietdom,prosto ad kakoj to.((