Historyk: Paleścinskija terarysty — heta tyja ž «palityki ź jajcami», jakich my bačym u svaim rehijonie
Historyk Alaksandr Paškievič razvažaje ŭ svaim fejsbuku z nahody paleścinska-izrailskaha kanfliktu i znachodzić paraleli z našym rehijonam.
«Cikava, što ŭ majoj stužcy zastajucca vielmi niešmatlikija ludzi, ale jany ŭsio ž jość, jakija marać pra toje, što niekali ŭ Izraili pryjduć da ŭłady «prapaleścinskija» palityki, jakija zadavolać usie patrabavańni paleścincaŭ, i paśla taho tam narešcie nastanie mir. Nu a tak dzie ž jamu nastać, kali Izrail łapki nie składaje i zamiest niaŭciamnaha miamleńnia, što «ŭsie ludzi braty», adkazvaje ŭdaram na ŭdar?
Nasamreč ža treba hladzieć praŭdzie ŭ vočy: paleścinskija terarysty — heta tyja ž «palityki sa stalnymi jajcami», jakich my va ŭsioj krasie ŭžo šmat hadoŭ nazirajem u našym rehijonie.
Ich pohlady i na pažadanuju ŭnutranuju pabudovu hramadstva, i na dziejnaść na mižnarodnaj arenie ničym nie adroźnivajucca ad našych «stalnajajcavych». Niezdarma ž i za ich śpinaj stajać tyja samyja režymy, jakija z našymi «stalnajajcavymi» cudoŭna ŭžyvajucca i ŭsialak uzajemna adno adnamu spryjajuć. Svaje tamu što, a krumkač krumkaču voka nie vydzieŭbie.
Da jakich vynikaŭ pryvodzić situacyja, kali «palitykam sa stalnymi jajcami» doŭhi čas «supraćstajali» (a na samaj spravie paturali) «palityki bieź jajec» (terminałohija ŭsiudy nie maja aŭtarskaja), my taksama možam bačyć na prykładzie našaha rehijona. Ni da jakoha miru heta nie pryviało, a jakraz taki naadvarot.
I ciapier my sami narakajem dy praklinajem zachodnija elity, što ichnija orhany niedastatkova nalityja stallu i prynamsi niekatoryja ź jakich sprabujuć choć by niejak załahodzić Pucina (i Łukašenku), zamiest taho kab vykarystoŭvać adzinuju movu, jakuju jon razumieje i chaj ź nieachvotaj i nianaviściu, ale pavažaje — movu siły. Prytym niekatoryja asudžajuć «pucinfierštejeraŭ», adnačasova źjaŭlajučysia «chamaśfierštejerami».
Izrail ža — akurat najbolš charakterny prykład taho, jak dziejańni «palitykaŭ ź jajcami» dziesiacihodździami metanakiravana i śviadoma natykajucca na supraćdziejańni inšych «palitykaŭ ź jajcami». Ćviorda ŭpeŭnienych — i dumaju, što całkam słušna, — u tym, što kali ich što i abaronić, to heta dakładna nie «priekrasnodušnyje» rezalucyi impatentnaj Rady biaśpieki AAN. Da miru heta taksama nie pryviało, kaniešnie, ale nie dapuściła i «skidańnia ŭ mora» Dziaržavy Izrail.
Pra «chamaśfierštejeraŭ» ža dobra skazaŭ jašče ŭ XIX stahodździ Mark Tvien:
«Indziejec Džo abvinavačvaŭsia ŭ zabojstvie piaci žycharoŭ horada, ale što ž z taho? Budź jon samim djabłam, znajšłasia b dastatkovaja kolkaść słabavolnych ludcaŭ, hatovych padpisacca pad pietycyjaj ab jaho pamiłavańni i kapnuć na jaje adnu ślazinu sa svaich šmatvodnych zapasaŭ».
Kamientary