«Tut takija pryhožyja kvietniki, a nie hetyja sumnyja hazony z tujami». Leciščy ŭ starych sadovych tavarystvach majuć svaje pieravahi
Apošnim časam nabiraje papularnaść nabyćcio zaharadnaj nieruchomaści. Hetamu spryjajuć šmatlikija repartažy ab tym, jak ludzi stary dom pieratvaryli va ŭtulny i sučasny. Abo pajezdka da svajakoŭ-siabroŭ na lecišča, u prahramie jakoj špacyry-šašłyki. Nazirać zboku za dačnym žyćciom — adno zadavalnieńnie. A kali samim zajmieć letniuju rezidencyju? Jakija tut plusy i minusy, raźbirałasia «Źviazda».
Jak stać dačnikam?
Možna atrymać učastak ad niekatorych pradpryjemstvaŭ ci arhanizacyj, kali tam pracuje člen siamji. Ale pieršaje pytańnie, na jakoje varta było b adkazać u takim vypadku: a vy hatovyja i ŭ vychadnyja dni bačyć svaich kaleh?
Sučasnyja ST bolš padobnyja da katedžnych pasiołkaŭ, u jakich budujucca nie letnija domiki, a damy, prydatnyja dla kruhłahadovaha pražyvańnia.
Novaje ST patrabuje kałasalnych zatrat na infrastrukturu. Tak, jana budzie słužyć dziasiatki hadoŭ, ale apłacić heta treba siońnia. A jašče i ŭłasny dom pabudavać, i kab nie horš, čym u kaleh.
Tak što sumlenna i ŭdumliva adkažycie na druhoje pytańnie: ci dastatkova hrošaj na takuju zadumu?
Druhi varyjant — kupić lecišča ŭ starym ST. Tut, viadoma, nie budzie pobač pracoŭnaha kalektyvu, ale znajomych možna ŭsio adno sustreć. Maja pryjacielka Hanna, jakaja arandavała lecišča ŭ minułym siezonie, rehularna bačyłasia z byłoj kalehaj, jakaja dosyć časta pryjazdžała da svaich baćkoŭ.
Darečy, heta dobraja ideja — spačatku siezon ci dva arandavać daču, kab zrazumieć, ci zmožacie vy pryžycca ŭ novych dla siabie ŭmovach.
Maładoj siamji hety varyjant spadabaŭsia. Lecišča ŭ arendu znajšli na dziva chutka. Niejak adrazu źjaviłasia simpatyja pamiž haspadarom i arandatarami. Usio było zroblena aficyjna, zaklučyli dahavor. Dom z usimi haradskimi vyhodami nie rasčaravaŭ.
Miežy ŭčastkaŭ i asabistyja
«Treba było vučycca žyć navidavoku, — kaža Hanna. — Učastak šeść sotak, płot z vulicy i ad adnoj susiedki — mietałaprofil, z dvuma inšymi susiedziami nas padzialała sietka-rabica.
Važna zrazumieć, ci nie budzie dyskamfortu ad taho, što zusim pobač znachodziacca čužyja ludzi. Źleva žyvie siamja daktaroŭ, vielmi pryjemnaja, my pasiabravali. Ale raspaviadali, što jak tolki atrymali ŭ spadčynu lecišča, dyk adrazu da ich pačali prychodzilić susiedzi: to cisk pamierać, to tabletku paprasić, to prakansultavacca, to pieraviazku zrabić…
Pazbavilisia ad vizicioraŭ takim čynam: udakładniali, dzie čałaviek pracuje. Potym toj doktar prychodziŭ, naprykład, da vychavalnicy i prasiŭ «pahladzieć našych dziaciej», ci da kuchara — «pryhatavać abied»…. O, jak jany ŭsie aburalisia. Ale vizity spynilisia. Zatoje ŭ čacie ST źjavilisia rekamiendacyi pa prafiłaktycy i pieršaj dapamozie pry dačnych traŭmach, parady hipiertonikam i tym, chto pakutuje ad inšych chvarob.
A voś inšyja susiedzi… Mianie šakavała, jak susiedka vučyła dzicia: «Možaš pahulać z chłopčykami z susiedniaha ŭčastka, jany z bahataj siamji». I jak jana vymiaraje toje «bahaćcie»?
U pryncypie, ludzi ŭsiudy adnolkavyja.
U horadzie na dziciačaj placoŭcy abaviazkova sustrenieš mamu, jakaja ličyć, što tut usio tolki dla jaje dziciaci, astatnija — pajšli preč, takaja ž budzie i ŭ sadavodčym tavarystvie».
Staryja i novyja
Hanna bačyć pieravahu starych ST u tym, što tam rana ci pozna razburajecca manalit «adna praca, adzin dom u horadzie, adno ST». Novyja haspadary leciščaŭ u asnoŭnym nie lezuć u čužoje žyćcio i ŭ ich niama uspaminaŭ: chto kaho pakryŭdziŭ dvaccať hadoŭ tamu. U toj ža čas hetyja ludzi mohuć chutčej abjadnacca, kab vyrašyć niejkaje pytańnie, jakoje datyčyć ahulnaha kamfortu ŭ ST. Va ŭsiakim razie, kali ŭ kancy siezona staršynia ST padziakavaŭ u čacie dačnikam, jakija niešta zrabili dla ahulnaha dabrabytu, śpis akazaŭsia vialiki.
Taksama Hańnie padabajecca nieadnarodnaja zabudova — heta cikaviej, čym novyja ST z padobnymi damami. «A jašče tut takija pryhožyja kvietniki, na jakija navat u maładych spadčyńnikaŭ ruka nie padymajecca, a nie hetyja sumnyja hazony z tujami», — kaža jana.
Infrastruktura i mikraklimat
Pierš čym nabyvać lecišča, treba daviedacca nie tolki ab stanie doma i haspadarčych pabudoŭ, ale i ab ahulnaj infrastruktury. Što z elektryčnaściu, z vadoj? Jość siezonnaja krama ci pryjazdžaje aŭtałaŭka? Nakolki dobra łović mabilnaja suviaź — taksama važnaje pytańnie. I hałoŭnaje — što adbyvajecca ŭ kiraŭnictvie ST?
Hanna raskazvaje, što ŭ susiednim ST druhi hod sudziacca stary staršynia praŭleńnia i novy. Pryčym apošni ŭvieś čas prajhraje pracesy, a hrošy na ŭsiakaha rodu kampiensacyi biaruć z členskich uznosaŭ. Značyć, mała taho, što mikraklimat niespryjalny, dyk jašče i hrošy vylatajuć nieviadoma kudy.
Siem razoŭ admieraj…
Hanna z mamaj i śviakruchaj paličyli, što na leciščy vyhadna mieć fruktovyja drevy i jahady. «Ty ŭjaŭlaješ, kolki b my zapłacili za ažyny i durnicy na bazary?!» — ciešyłasia mama Hanny. Datyčna ž aharoda pryjšli da adnaznačnaj vysnovy: harodninu lepš kuplać u susiedziaŭ, jakija ŭvieś siezon žyvuć na leciščach.
Piataja častka damoŭ u hetym ST zasielena kruhły hod, pryčym žyvuć u ich jak piensijaniery, tak i maładyja siemji. A śviaty na leciščach adznačajuć, mabyć, u kožnym čaćviortym domie.
Zimoj ludzi choć by raz na miesiac pryjazdžajuć siudy, naprykład, źniać śniežnuju šapku ź ciaplicy.
Hanna kaža, što siamja choča jašče siezon pažyć na arandavanym leciščy. A ŭžo potym na siamiejnaj radzie vyrašyć, što i dzie kuplać ci pa-raniejšamu arandavać. Zanadta surjoznaja pakupka, kab ździajśniać jaje, kirujučysia emocyjami abo modaj. Heta kuchonny kambajn kupiš, miesiac pakarystaješsia, a potym jon hadami zajmaje miesca, ale jeści nie prosić. Ułasnaje lecišča patrabuje i pastajannaj uvahi, i vydatkaŭ.
Kamientary