Hramadstva

Jak biełarus znachodzić rečy na śmietniku, pradaje ich na barachołcy i viadzie pra heta jutub-kanał

Viktar Rakaviec ranicaj i dniom łazić pa zvałcy ŭ pošukach čahości kaštoŭnaha (i paśpiachova znachodzić), a zatym vykarystoŭvaje svaju supierzdolnaść kanviertavać adchody ŭ rubli — prosta zbyvaje śmiećcie na barachołcy. Onliner raspavioŭ, jak arhanizavany handal na «poli cudaŭ», jakija cikavyja rečy možna znajści na śmietniku i kolki hrošaj z brudu robiać takija, jak Vicia.

Ad daroŭ zvałki niejkija hrošy mužčyna, viadoma, maje, ale žyvie nie na ich: jon aficyjna ŭładkavany staršynioj sadovaha tavarystva, narychtoŭščykam na «Biełdruhadchodach» i vyvozić adchody na svaim transparcie. Barachołka dla jaho — chobi i kantent dla ŭłasnaha jutiub-kanała, jaki, darečy, taksama prynosić kapiejčynu.

U marach u jaho — adkryć ułasnuju liniju pierapracoŭki druhasnaj syraviny, ale pakul na heta nie chapaje hrošaj. Źbiraje ŭsimi mahčymymi sposabami.

Smartfony zachoŭvaje ŭ miaškach, jak bulbu. Ich u jaho bolš za 30 kiłahramaŭ

Sierada, dzieviać ranicy, maroz hradusaŭ piać. Viktar pačynaje svajo cudoŭnaje ŭzychodžańnie na «załatuju haru», što na palihonie «Traścianiecki». Jaje vyšynia — pavierchaŭ 20. Dobra choć hraź pad nahami źmiorzła, tak što karaskacca pad vyćcio čajek budzie praściej. Papraŭdzie kažučy, nie ŭsie spraŭlajucca z uziaćciem hetaj vyšyni, ale Vicia tut užo nie pieršy hod i niejak pryzvyčaiŭsia. Inšaja sprava — spusk z nabitymi pad zaviazku miaškami «dabra»: jość ryzyka sarvać śpinu abo pakacicca kulom. Ale pa-inšamu nijak.

Apranajecca Viktar u takija rejdy ź viedańniem spravy: staryja, zapeckanyja, ale ciopłyja rečy iduć za pracoŭnuju formu. Ź instrumientaŭ u jaho tolki zorkija vočy i ruki, jakija jon nie hrebuje sunuć u samyja małapryjemnyja miescy, a taksama para miaškoŭ dla «trafiejaŭ».

Kurtki, šapki, štany — usio jak novaje — jon nie biare: nie jaho śpiecyjalizacyja. Jaho — technika, cacki, antykvaryjat, karciny i skuranyja vyraby.

— Hladžu: skrynka z-pad abutku, zamatanaja skotčam. Dumaŭ, usiaredzinie cahliny — a tam smartfony, pa bolšaj častcy bityja. Niekalki pravieryŭ, nie ŭklučajucca, ale, moža, akumulatary sieli, kali jany tam jość.

Za try hadziny pracy Viktar staŭ uładalnikam 20 telefonaŭ, płanšeta, noŭtbuka, kryštalnaj vazy, talerki (jana prosta niabitaja), pulta da televizara, pary kiłahramaŭ płat, troch apieratyvak da hihabajta, padaŭžalnika, mikrafona, kałonki, savieckaha manomietra i patelni (jana na adzin syrnik ci jajka).

— Biedny dzień! Mašyny nie tyja — z presam. U ich navat kali i byli dobryja rečy, defarmujecca ŭsio tak, što ničym nie dapamožaš. Dy i narodu na vału šmat. Radasna, kali antykvaryjat znachodziš: padśviečniki, vintaž, niešta z SSSR. Voś niadaŭna znajšoŭ dva bronzavyja padśviečniki — pa 50 rubloŭ za štuku možna prasić. Haječny kluč sabie pakinu: całkam pracoŭny, u pobycie spatrebicca — za dvaccatku jaho nie kupiš, a pradasi za piaciorku. Škada.

Zabiahajučy napierad: kluč jon usio ž pradaŭ.

— Mnohija dumajuć, što na śmietniku poŭna prusakoŭ, natoŭp pacukoŭ i siemji źmiej, ale nie. Tut 15 tysiač kuboŭ śmiećcia za dzień prachodzić, pad im źbirajecca haz. Nijakaja žyŭnaść tut i dnia nie praciahnie, umovy padychodziać tolki dla čajek. Što da hihijeny, to ja zaŭsiody myjusia paśla takoj pracy.

Skład usiaho znojdzienaha barachła znachodzicca doma. Kolki tam takich telefonaŭ, nie viedaje navat sam Viktar. Ličyć ich u kiłahramach — 30 dakładna nabiarecca. Zachoŭvaje ich u miaškach, jak bulbu.

— Pierad siabroŭkami žonka nie pachvalicca, što muž na śmietniku kapajecca.

— Usie viedajuć, čym ja zajmajusia, i mnohija razumiejuć, što heta kantent dla YouTube. Ja sabie ničoha nie pakidaju, da mianie, byvaje, kalekcyjaniery pryjazdžajuć za redkimi padšklankami, karcinami i dziviacca, što addaju darma: uźlaciać ža ŭ canie hadoŭ tak praź dziesiać. A mnie hety chłam naohuł nie cikavy, ja kanał raźvivaju.

U toj dzień Viktar syšoŭ sa zvałki tužlivym, pradčuvańnia najbližejšych tarhoŭ u jaho nie było. Zatoje byŭ płan.

— Budziem hladzieć na aktyŭnaść ludziej, noŭtbuk pasprabujem pradać za 30 ci 40 rubloŭ. Voźmie jaho chto ŭ ruku — skažu 40, kali adrazu ž pakładzie na miesca, to nastupnamu skažam 30. Zamarudziŭsia — trymajem canu, kinuŭ — panižajem da 25 rubloŭ. Apuskacca nižej za 20 niama sensu: batarejka asobna kaštuje 5 rubloŭ, a astatniaje možna zdać na płaty za 15. Telefony — heta naohuł doŭhajhrajučy prajekt. Jak praviła, za adnu barachołku pradajecca 20 štuk. Plus dakładna sydzie paru płanšetaŭ. Usio pa 5 rubloŭ.

Jaho pieršy raz

Upieršyniu na «Poli cudaŭ» u roli pradaŭca Viktar apynuŭsia amal hod tamu. Była viasna, ale choładna, jak siońnia. Mahčyma, jon by nikoli nie zaniaŭsia hetym pradpryjemstvam, kali b nie ludzi, jakim jon razdavaŭ znojdzienyja rečy. Z časam «padarunki» stali źjaŭlacca ŭ internecie, ale ŭžo pa dobraj takoj canie. Raz, dva, try — i ŭsiakamu ciarpieńniu prychodzić kaniec. Chłopiec sabraŭ dva pakiety, jak jamu zdavałasia, rarytetu i pajechaŭ na rynak.

Heta ciapier, bačačy pradmiet, jon viedaje aryjencirovačny košt i razumieje, na što budzie popyt (ale, na žal, nie zaŭsiody). Tady ž nijakich viedaŭ nie było. Pryjechaŭ jon u piać ranicy na rynak, bo dumaŭ, što hety samy aptymalny čas, kab zaniać miesca, i raskłaŭsia na volnym stoliku. Praz paru hadzin naviedaŭsia pastajalec — nu i krykaŭ ža było ŭ tuju ranicu, dziakuj bohu, da rukaprykładstva nie dajšło. Vicia ŭmieje hasić kanflikty na starcie, dy tak, što ź im jašče i miescam padzialilisia. Z saboj jon tady braŭ drobiaź — jaje i pradaŭ. Hrošaj chapiła na abied u restaranie chutkaha charčavańnia, ale sam hety fakt pryvioŭ błohiera ŭ šok.

Akcyja, źnižka, rasprodaž — tut usio i adrazu 

Subota, šeść ranicy, 1 hradus nižej za nul, ale adčuvajecca jak usie minus 10. Za hod handlu Viktar abzavioŭsia ŭłasnym miescam u pravym vierchnim kucie «Pola» (kali i jaho zojmuć, broń možna ŭzhadnić z administracyjaj), stałami i viernymi tavaryšami.

Pieradprodažnyja kłopaty tut takija ž, jak i na lubym inšym rynku krainy: šum, usieahulnaja błytanina, cyharetny dym, kava i padkoły ad kaleh na piatačku.

Pierš za ŭsio paśla bratańnia sa znajomymi i vypitaha amierykana Viktar viešaje tabličku «Viadziecca videanazirańnie» na škło svajho aŭtamabila, a pobač ź im vykładvaje tavar. Heta kab napužać zładziužak.

Nažytaje niepasilnaj pracaj u stareńki Mercedes nie źmiaščajecca, pryjšłosia brać pryčep. Ale navat paśla hetaha doma ŭ jaho zastajecca 20-30% barachła. Pieršyja hrošy iduć u ruki błohiera praź niekalki chvilin paśla pryjezdu — ad ludziej z nałobnymi lichtarykami (heta pierakupy, pra ich nižej). «Pradavajsia, pradavajsia i dadomu nie viartajsia», — čytaje mantru naš hieroj. I jana pracuje!

Viktar tut sapraŭdnaja zorka. Vakoł jaho chutka źbirajecca natoŭp.

Na ździŭleńnie, niekatoryja telefony navat zapuskajucca, a jašče praz 15 chvilin noŭtbuk sychodzić za tryccatku.

— Samy darahi tavar tak z chodu i nie ŭspomniu. Da hałavy prychodzić tolki samavar. Hetym letam praskočyŭ ekzemplar 1850-ch hadoŭ bratoŭ Varancovych. U Maskvie — ad $1000 za štuku. Ja pradaŭ jaho ŭ Mahilovie za $350. Addaŭ i zabyŭsia, ja ž jaho ŭ śmiećci znajšoŭ.

Typy pradaŭcoŭ barachołki

Pradaŭcom na błyšynym rynku moža stać kožny, treba tolki zapłacić za arendu (kali vy nie vieteran ci invalid): 2 rubli za kardonku i handal ź ziamli, 7 — za stolik. Ludzi tut zusim roznyja, ale ŭ asnoŭnym adrazu bačna, chto čym dychaje. My vyłučyli niekalki katehoryj baracholščykaŭ.

Pierš za ŭsio, heta tyja samyja pierakupy, što ŭ šeść ranicy ź lichtarykami na łbie šukajuć, kab skupić u svaich ža. Jany pierapradajuć usio spres, kali heta pryniasie choć kapiejku. Paviarchoŭna raźbirajucca va ŭsim i majuć dobra padviešany jazyk. Mohuć na voka vyznačyć vahu srebnaj łyžki i marku padroblenych hadzińnikaŭ. Sumlenny košt kaleham-pradaŭcam, jakija nie raźbirajucca i nie viedajuć sapraŭdnaj kaštoŭnaści svajho tavaru, nazyvajuć redka.

Staryźniki — hetyja hramadzianie śpiecyjalizujucca na niekalkich kirunkach, naprykład posudzie i parcelanie, manietach, markach, paštoŭkach, savieckaj radyjotechnicy i hetak dalej. Ich paznańni ŭ tavary ciahnuć na daśviedčanaha kansultanta abo supracoŭnika muzieja. Im by lekcyi čytać, a nie voś heta voś usio.

Kalekcyjaniery. Dziakujučy im na barachołkach možna ŭbačyć najbahaciejšyja kalekcyi ałavianych sałdacikaŭ, paštovak, paštovych kanviertaŭ, maniet, marak abo savieckich hadzińnikaŭ. Jany dobra viedajuć realny košt tavaru i pradajuć jaho pa vierchniaj płancy.

Pradaŭcy ŭsiaho na śviecie, jakija biaruć tavar na realizacyju ŭ znajomych ci z ułasnych paviljonaŭ. Zvyčajna jany nie asabliva ŭnikajuć u tonkaści, a prosta pierapradajuć rečy. Ale i ŭ ich možna znajści niešta sapraŭdy kaštoŭnaje: naprykład, staradaŭni posud, kryštal, padśviečniki ci srebnyja stałovyja prybory.

Chto kuplaje na barachołkach

Kupić što-niebudź ci prosta pahladzieć na barachołku prychodziać taksama zusim roznyja ludzi, ale ŭ bolšaści svajoj heta mužčyny. U asnoŭnym płanujuć kupić tańniej instrumient dla dačy. Inšyja šukajuć zamienu pabitamu kubku ŭ kalekcyi abo sprabujuć zekanomić — kupiŭšy posud, častki dekoru, cacki abo dziciačy rovar. Časta siudy zachodziać amatary radyjoelektroniki. Sustrakajucca i prosta zaŭziatyja fanaty ŭsiaho bliskučaha (kvatera takich pakupnikoŭ praz čas budzie nahadvać antykvarnuju kramu).

Jašče adzin siehmient pakupnikoŭ — dzieci i padletki. Časam im udajecca pierapradać nabyty tut smartfon u 10 razoŭ daražej. Darečy, padletki ŭ asnoŭnym i kraduć, jak pryznalisia handlary.

Tut možna znajści ŭsio i navat bolš.

Što z hrašyma?

Zvyčajnyja handlary kažuć: byvaje, sychodziać u minus, heta značyć, miesca za 7 rubloŭ i niekalki kubkaŭ kavy nie adbivajucca. U asnoŭnym ludzi nazyvajuć zarobak u 20—100 rubloŭ dobrym. Viktar, zrazumieła, zarablaje bolš, adnak paviedamlać dakładnuju sumu nie choča: baicca kankurentaŭ. Ale tolki pa ŭbačanym zrazumieła, što rubloŭ 200—300 u toj dzień jon dakładna atrymaŭ, a zaadno sustreŭsia z padpisčykami.

Kamientary

U Biełarusi źjaviŭsia narodny paet5

U Biełarusi źjaviŭsia narodny paet

Usie naviny →
Usie naviny

Siońnia — čarhovy sud nad palitźniavolenym žurnalistam Iharam Karniejem. Niekalki miesiacaŭ jaho trymajuć u pamiaškańni kamiernaha typu1

Kolki biełarusam treba dla kamfortnaha žyćcia?3

Jak u Minsku zapalili hałoŭnuju jołku FOTY3

Va Ukrainie paśpiachova vyprabavanaja novaja rakieta «Ruta»3

Zapisacca na vizu chutčej možna praz «radary». Pra što razmova?7

Były ministr abarony Paŭdniovaj Karei sprabavaŭ skončyć žyćcio samahubstvam

Rasijskija Tahanroh i Bransk padvierhnulisia atacy2

Marafon represij nie spyniajecca. Pakazvajem žachlivyja ličby8

Śpikier parłamienta Natalla Kačanava raźbirałasia ź lachavickaj maršrutkaj4

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

U Biełarusi źjaviŭsia narodny paet5

U Biełarusi źjaviŭsia narodny paet

Hałoŭnaje
Usie naviny →