Rasijskuju pravaabaroncu Jańšynu, zatrymanuju na sudzie nad «viasnoŭcami», nie mohuć znajści
Rasijskuju pravaabaroncu Kaciarynu Jańšynu, jakaja supracoŭničaje z «Miemaryjałam», pavinny byli vypuścić ź IČU na Akreścina paśla adbyćcia 15 sutak administracyjnaha aryštu. Jaje pryjechali sustrakać advakat i hałoŭny redaktar vydańnia «Advakackaja vulica» Kaciaryna Harbunova. Ale dziaŭčyna da ich tak i nie vyjšła, paviedamlajuć rasijskija pravaabaroncy.
Pa telefonie ŭ IČU paviedamili, što Jańšynu adpuścili, adnak tyja, chto jaje sustrakaŭ, kateharyčna nastojvajuć, što heta chłuśnia: Jańšyna nie pakidała Akreścina. Vierahodna, jaje pa biełaruskaj zaviadzioncy pierazatrymali paŭtorna.
Harbunova niekalki razoŭ telefanavała ŭ rasijskuju ambasadu i milicyju. Joj pieratelefanavali ź milicyi i ŭ surovaj formie nastojvali, kab jana pryjechała ŭ adździaleńnie «padpisać zajavu», ale dziaŭčyna nie pajechała, kab nie natrapić na zatrymańnie.
U pasolstvie Rasii Harbunovaj paviedamili, što Kaciaryna nibyta ŭžo na voli i lacić u Maskvu, a telefon, pašpart i asabistyja rečy pry joj. Ale ni z kim ź blizkich abo kalehaŭ Kaciaryna nie źviazvałasia. Adnak nie vyklučajecca, što jaje prymusova departavali.
Kaciarynu Jańšynu zatrymali 5 studzienia na sudzie nad pravaabaroncami z «Viasny», na jakim jana prysutničała ŭ jakaści niezaležnaj naziralnicy. Paśla taho joj prysudzili 15 sutak administracyjnaha aryštu.
Kamientary