«Dačka płača, kali čytaje listy ad baćki». Śviatłana Cichanoŭskaja raspaviała pra stan muža i listavańnie ź dziećmi
Roŭna hod tamu byŭ ahučany vyrak Siarhieju Cichanoŭskamu: 18 hadoŭ pazbaŭleńnia voli. Jahonaja žonka, lidarka biełaruskaj apazicyi Śviatłana Cichanoŭskaja, raspaviała «Biełsatu», jak pačuvajecca palitviazień i jak siamja padtrymlivaje ź im suviaź.
Śviatłana Cichanoŭskaja kaža, što jaje muž u kiepskim stanie: Siarhiej dva miesiacy pravioŭ u štrafnym izalatary, dzie było vielmi chałodna, jon chvareŭ. Dvojčy jamu sprabavali pieradać leki, ale ŭ turmie miedykamientaŭ nie pryniali. Taksama ŭ źniavoleńni ŭ Siarhieja Cichanoŭskaha staŭ paharšacca zrok.
«Jon vielmi mocny čałaviek, i jon nie budzie nikoli skardzicca, navat kali jamu vielmi ciažka. Ale ž ja razumieju, što tyja ŭmovy, u jakich jon znachodzicca, u jakich znachodziacca tysiačy palitviaźniaŭ, — heta niečałaviečyja ŭmovy, i zdaroŭja tam nie zdabudzieš», — kanstatuje Śviatłana Cichanoŭskaja.
Śviatłana raspaviała, što padtrymlivaje ź Siarhiejem suviaź praz advakataŭ — takim čynam možna pieradać maleńkuju viestačku, atrymać infarmacyju pra stan zdaroŭja. Naŭprost Śviatłana i Siarhiej listavacca nie mohuć. Ale dzieciam i maci palitviazień pisać maje mahčymaść.
«Tolki tak, praź listy dzieciam, jon pieradaje i mnie pryvitańnie. Ja čytaju pamiž radkoŭ», — tłumačyć jana.
Śviatłana raspaviadaje, što dzieci kožny tydzień pišuć listy baćku ŭ turmu. Ale pisać prychodzicca z ulikam cenzury, jakaja moža nie prapuścić listy z toj ci inšaj nahody.
«Naprykład, moj syn vielmi časta choča zapytać u taty, kali ciabie zły Łukašenka adpuścić. Abo maja dačka vielmi časta ŭ paštoŭkach maluje bieł-čyrvona-bieły ściažok. Ja nie mahu takija listy adpravić», — raspaviadaje Śviatłana.
Cichanoŭskaja kaža, što dačka płača, kali čytaje listy, jakija napisaŭ baćka. «Heta ciažka bačyć», — pryznajecca jana.
Kamientary