Viadomaja žurnalistka napisała ŭ siabie ŭ Fejsbuku, što ŭ jaje rak.
«U mianie rak. Tak što siońnia pačynajecca i maja asabistaja vajna. Heta byŭ najciažejšy miesiac čakańnia paćviardžeńnia i abśledavańniaŭ, miesiac pryvidnaj nadziei na cud, što ŭsio ž nie… Ale cudu nie zdaryłasia… Ja ŭsio žyćcio viedała, što tak, chutčej za ŭsio, budzie. Usio ž taki piać vypadkaŭ raku hrudziej pa maminaj linii…
I ja rychtavałasia da hetaha. Napiaredadni revalucyi ja prachodziła kansultacyi i abśledavańni, kab previentyŭna vydalić hrudzi (padvojnaja previentyŭnaja mastektamija, jak u Anžaliny Džali), ale nie paśpieła…
Pryjšłosia źjazdžać, a tut u mianie doŭhi čas nie było statusu, jaki dazvalaŭ by heta zrabić. I voś vynik. Nijakich simptomaŭ u mianie nie było, vyjaviła padčas zvykłaha samaabśledavańnia. Zaŭsiody šukaju niešta dobraje va ŭsioj žeści, što adbyvałasia sa mnoj u žyćci, znajšła i tut.
Ja rada, što ja tut, a nie ŭ Biełarusi, uličvajučy, jakija ciapier u krainie čystki ŭ sistemie achovy zdaroŭja.
Tak što ŭsio vyjaviłasia ŭ vielmi pravilnym miescy i ŭ pravilny čas, kali ŭ mianie ŭžo źjaviłasia strachoŭka… a heta ŭžo niamała.
U mianie druhaja stadyja, na ščaście mietastazaŭ nie znajšli, i puchlina nie ahresiŭnaja, tak što šancy dobryja. Što tut jašče skažaš… Ja spadziavałasia, što hety hrebany sieryjał ź biaskoncymi vyprabavańniami ŭ maim žyćci skončyŭsia, ale nie.
Tak što ŭ čarhovy raz uklučaju stalovyja jajki. Nu a dalej jak i z našaj pieramohaj — rabi, što možaš, tam, dzie ty jość. Tak i pieramožam», — napisała Kaciaryna.
Kamientary
Nichto nie pavinien chvareć!