Kamandzir «Azova» pra dziŭnyja pavodziny adnaho z vojenačalnikaŭ: Nikoha nie papiaredziŭšy, jon pajšoŭ na praryŭ u nieviadomym kirunku. Kinuŭ ludziej na volu losu
Kamandzir pałka «Azoŭ» Dzianis Prakapienka ŭ intervju «Ukrainskaj praŭdzie» vykazaŭsia pra situacyju ŭ Maryupali. Na jaho dumku, da katastrafičnych nastupstvaŭ pryviali dziejańni kamandzira 36-j bryhady marskoj piechoty ŭkrainskich vojskaŭ Uładzimira Baraniuka.
«Niečakana kamandzir 36-j bryhady pryniaŭ rašeńnie, nikoha nie papiaredziŭšy, prosta pajści na praryŭ u nieviadomym kirunku i tym samym straciŭ šmat ludziej. Taksama šmat ludziej było kinuta na volu losu, i jany prosta trapili ŭ pałon.
Kali b hetaha nie zdaryłasia, z hetaj bryhadaj my b jašče doŭha mahli trymać abaronu na pravym bierazie, ale fłanh byŭ aholeny, i paśla zaviaršeńnia začystki zavoda Iljiča praciŭnik kinuŭ usie svaje siły na naš kirunak», — kaža Prakapienka.
Pa jaho słovach, nieskaardynavanaść dziejańniaŭ pryviała da katastrafičnych nastupstvaŭ. Praz heta kala tysiačy marskich piechacincaŭ trapiła ŭ pałon.
«Heta było rašeńnie kamandzira 36-j bryhady pałkoŭnika Baraniuka abo jaho na heta chtości padšturchnuŭ z kiraŭnictva — mnie nie viadoma. Ale ŭ lubym vypadku, jano było absalutna niełahičnym — na zavodzie Iljiča jašče dosyć doŭha možna było trymać abaronu, ale čamu takoje rašeńnie było pryniataje — mnie nieviadoma. U ich było absalutna dastatkova bajavoj techniki i bojeprypasaŭ, kab utrymlivać abaronu».
Niadaŭna videa z Baraniukom apublikavali «RIA Novosti». Ahienctva paviedamlała, što jon trapiŭ u pałon, daje pakazańni i znachodzicca na terytoryi «DNR».
Kamientary