«Nočču ty zaŭsiody doma». Źniavoleny žurnalist Aleh Hruździłovič napisaŭ, čamu viaźni nie lubiać ranicu
Žurnalist «Svabody» Aleh Hruździłovič praciahvaje svaje dopisy z «Vaładarki», SIZA №1 Minska. U novych listach da žonki Marjany jon padrabiazna raskazaŭ, jak ładziać śniadanak, što samaje kaštoŭnaje ŭ prahułkach i čamu viaźni tak nie lubiać ranicu.
«Kampanija — ciarpieć možna»
Aleh zastajecca ŭ toj ža kamiery, kudy jaho na Vaładarcy adrazu zasialili. Toje, što nie treba pierajazdžać, u turmie zvyčajna majuć za dobraje. Ź minusaŭ — u kamiery niama televizara, da taho ž siarod sukamiernikaŭ paboleła kurcoŭ, ale kurać jany kala prybiralni, dzie asobnaja vyciažka, tamu dym pieraškadžaje mienš.
«Kampanija — ciarpieć možna. Ty sama paraŭnoŭvała z kaśmičnym karablom, dzie musiać užyvacca roznyja charaktary, zvyčki, kaštoŭnaści i intaresy», — napisaŭ viazień žoncy.
Śpić Aleh na chudym matracy, tamu padściłaje na łožak amal usio adzieńnie, i «baki ranicaj užo nie tak balać».
«Abudžeńnie — heta viartańnie ŭ rečaisnaść»
Žurnalist nazyvaje ranicu kvintesencyjaj znachodžańnia ŭ turmie.
«Ujavi, u pieršuju ranicu tut, a heta było ŭžo 25-ha, ja pračynajusia, kažu ŭsim «Dobraj ranicy». Jašče ŭčora ŭviečary ŭsie byli takija havarkija, žartavali, a tut u adkaz — cišynia. Usie zmročnyja, navat złyja, robiać zaŭvahi, nie strymlivajuć niekatorych emocyj, jakich udzień nie vidać. Što takoje?
Ciapier razumieju, čamu hetak. Nočču ty śpiš, ci nie śpiš, ale ŭ dumkach ty zaŭsiody doma. A ŭ niekatorych snach dyk byccam realna doma ci na voli, bačyš rodnyja tvary, razmaŭlaješ ź imi, navat dakranaješsia. Ale sa zvankom na padjom hetaja iluzija imhnienna rujnujecca, i kab pieražyć hety pierachod, transfarmacyju, patrebny čas.
Plus budučynia tut śviecić usim roznaja. Jość chłopcy pa 328 («narkatyčny artykuł»), jakim śviecić 10 i bolš hadoŭ, i jasna, što dla ich abudžeńnie — heta viartańnie ŭ takuju rečaisnaść, jakoj nie pazajzdrościš, dy i inšym nie sałodka», — apisaŭ Aleh, čamu ŭ turmie nu lubiać ranicy.
«Niekatoryja kašu nie jaduć, adrazu jaje va ŭnitaz»
Adnak ratuje toje, što ranica prabiahaje vielmi chutka. A 6-j hadzinie padjom, umyvańnie, zaradka. Potym prynosiać bieły i čorny chleb, miašočak z cukram, a potym kašu z harbataj.
«Ale bolšaść harbatu ci kavu zavarvajuć svaju. Niekatoryja i kašu nie jaduć, adrazu jaje va ŭnitaz, a ŭ miscy zavarvajuć svajo, čaściej chutkaraspuščalnuju hrečku. Dastajuć z akna ahulnyja prysmaki: sała, kaŭbasu, syr, z-pad stała — «abščak»: chleb, piečyva, i pačynajecca śniadanak. Hetak niedzie da 7-j ranicy», — raskazvaje palitviazień.
Potym chtości jašče myjecca, a dziažurny prybiraje kamieru. Astatnija ŭ hety čas siadziać na łožkach i čytajuć, niechta dasypaje, choć heta zabaroniena i možna atrymać vymovu. Try vymovy — karcar.
A 8-j hadzinie pravierka, prychodzić korpusny dziažurny. Kali niešta nie ŭ paradku, taksama možna atrymać vymovu.
«Jak bačyš bieły śviet, adčuvaješ siabie amal jak na voli»
«A potym čujem z kalidora: «Hulać! Apranajemsia!», — praciahvaje Aleh.
Hadzinnaja prahułka moža pačacca a 9-j hadzinie abo paźniej, abo paśla abieda. U dvary šmat hałuboŭ i šerych varon.
«Jak nas viaduć na prahułku, dyk u adnym miescy vychodzim na dvor na piać siekund, i tam hałuby pad voknami z kratami. Vidać, viaźni im niešta vykidajuć. Jak hulajem, byvaje, čarada hałak ci varon lacić, navat vidać praz kraty nad hałavoj», — praciahvaje repartaž z turmy karespandent.
Sa svajoj kamiery jany nie mohuć karmić ptušak, bo nie dazvalaje kanstrukcyja akna.
«Ja b da viečara hulaŭ. Jak bačyš bieły śviet, adčuvaješ siabie amal jak na voli, i potym dzień pad zamkom užo nie tak ciažka pieranosicca. Jak viaduć nazad u kamieru, jašče raz vyvodziać na śviatło, — tady raźvitvajusia z dniom, choć jon jašče nie prajšoŭ. Ale bolš śviatła nie ŭbačym da nastupnaha dnia», — piša Aleh.
«Bolš nie treba bajacca»
«Jak prychodzim z prahułki — kava, prysmaki, bolš žartaŭ, raskazaŭ, ludziej užo nie paznać, znoŭ dobrazyčlivyja», — pieradaje nastroi ŭ kamiery žurnalist.
Siarod zaniatkaŭ — vykliki ŭ «kabiniet»: da śledčych, advakataŭ, na sudy. Tady ŭ kamiery źjaŭlajecca bolš navinaŭ, padziej, «varušniaku».
«Ale pa vialikim rachunku, heta kali i možna nazvać žyćciom, dyk vielmi maralna ciažkim. Bo ludzi nie viedajuć svajho losu, a daremnyja spadziavańni ich tolki mučać», — padsumoŭvaje viazień.
Jon daviedvajecca naviny z haziety «Biełorusy i rynok», naprykład, pra prysud žurnalistu Alaksandru Ivulinu, pra toje, što Litva pierastała prapuskać kalijnuju pradukcyju.
Aleh pryznaŭsia žoncy, što čakaŭ treciaha zatrymańnia. A kali jaho zabrali, adčuŭ palohku, bo «bolš nie treba bajacca».
Pieraśled Aleha Hruździłoviča
16 lipienia 2021 hoda siłaviki prybyli ŭ minski ofis «Radyjo Svaboda», vyrvali kamiery videanazirańnia na paviersie, vyłamali troje dźviarej u ofisie, kanfiskavali techniku. Ź pieratrusam pryjšli da Aleha Hruździłoviča, jakoha pazaletaś pazbavili akredytacyi MZS Biełarusi. Jaho zatrymali i pakarali aryštam na 10 dzion. Nijakich abvinavačańniaŭ tady nie vystavili.
Aleha Hruździłoviča zatrymali paŭtorna 23 śniežnia i zamianili jamu mieru strymańnia z abaviazańnia jaŭki na ŭtrymańnie pad vartaj, pieraviali ŭ SIZA №1 Minska na vulicy Vaładarskaha. 28 śniežnia prajšoŭ pieršy dopyt. Śledčyja vystavili jamu abvinavačańnie pavodle artykuła 342 Kryminalnaha kodeksa — arhanizacyja i padrychtoŭka dziejańniaŭ, jakija hruba parušajuć hramadski paradak, albo aktyŭny ŭdzieł u ich.
Faktyčna spravu zaviali za aśviatleńnie Aleham Hruździłovičam adnaho z maršaŭ pratestu ŭ 2020 hodzie, kali jon byŭ pazbaŭleny akredytacyi MZS Biełarusi i pracavaŭ jak pazaštatny karespandent «Narodnaj Voli», mieŭ redakcyjnaje zadańnie. Za heta jon u 2020 hodzie adbyŭ administracyjny aryšt.
Za kratami ciapier taksama kansultant «Radyjo Svaboda» Ihar Łosik, asudžany na 15 hadoŭ, i žurnalist «Svabody» Andrej Kuźniečyk, na jakoha zaviali kryminalnuju spravu.
Kamientary