Historyja pra kradziež carkoŭnaha sierabra z Mahilova XVII stahodździa — žyvy detektyŭ. I źviarnicie ŭvahu, na jakoj čystaj biełaruskaj movie razmaŭlali ŭ Mahilovie 400 hadoŭ tamu.
U 1612 hodzie z mahiloŭskaj Vaskrasienskaj carkvy prapali srebnyja rečy i Jevanhielle ŭ srebnym akładzie. Pieralik skradzienaha byŭ abvieščany hramadskaści na rynku.
A nieŭzabavie ŭ mahiloŭskaha handlara Dziamida Arciuchoviča znajšli źlitki srebra. Akazałasia, zładziei pierapłavili skradzienaje, kab schavać ślady.
Na dopycie Dziamid pryznaŭsia, jak da jaho trapili skradzienyja rečy: jon zajšoŭ na čužy padvorak spravić patrebu i pačuŭ, jak niešta «bryščyć» — heta dziak Vaskrasienskaj carkvy Maćviej pierakładaŭ kaštoŭnaści…
Za izboju Łabka
«Kali šoŭ u niadzielu prošłuju ź Dziebry, z hulańnia, prad abiedniaju, i, majučy naturalnuju patrebu, zašoŭ u domu Ihnata Łabka, chociačy patrebu svaju adpravici za izboju taho Łabka, tam ža znašoŭ taho Matfieja za izboju. I znašodšy jaho za izboju, pytaŭ jaho, što by tam čyniŭ».
Maćviej vymušany byŭ addać srebra Dziamidu z umovaj, što toj ničoha nie raskaža parafijanam («źmiłujsia dziej, nie kažy na mianie, vaźmi dziej sabie toje srebra ŭsio. I daravaŭ mnie toje srebra»).
«…tamu ruka pa łokać adpadzie»
Daŭniej sami cerkvy redka kuplali sabie knihi — jak praviła, ich achviaravali prychadžanie. Heta nazyvałasia «knižny ŭkład». Układ padpisvali: chto, kali, u jakuju carkvu, pry jakim śviataru… Układčyk prasiŭ malicca za vyratavańnie jaho dušy i ŭspaminać imia ŭ malitvach. A kab nichto nie pieraškodziŭ paminańniu, u kancy ŭkładnoha zapisu zvyčajna źmiaščali praklon. Kštałtu «Chto siju knihu ŭkradzie, tamu ruka pa łokać adpadzie». Abo «Chto by chacieŭ i važyŭsia pryŭłaščyć sabie hetu knihu jaŭna abo tajna» — i dalej pa-carkoŭnasłaviansku: «da büdiet proklat v siem śvietie i v büdüŝiem», to-bok i pry žyćci, i paśla śmierci. Heta, darečy, frahmient zapisu ŭ mahiloŭskim Apostale 1638 hoda vydańnia, układzienaha ŭ połacki Bohajaŭlenski manastyr (asobnik zachoŭvajecca ŭ Nacyjanalnaj biblijatecy).
Nam zdajecca, što raniej ludzi byli kudy bolš bohabajaznyja. Ale i tady mnohija nie źviartali ŭvahi na praklony, na Božuju karu i śmieła krali śviatyja knihi, kab potym ich pradać.
Vaskrasienskuju carkvu, ź jakoj skrali Jevanhielle, možna ŭbačyć na hetaj frescy XVIII stahodździa z mahiloŭskaha karmielickaha kaścioła. Draŭlany chram znachodzicca źleva ad maršałka z pryvilejem. Na hetym miescy ciapier skryžavańnie Kamsamolskaj i Pieršamajskaj vulic
«Abłupiŭšy Jevanhieliju»
Śledstvu dziak raskazaŭ, što skraŭ srebra ŭ noč ź piatnicy na subotu. Majučy klučy ad carkvy, jon insceniravaŭ uvarvańnie, zalezšy ŭ carkvu praz akno.
Abvinavačany pryznaŭsia va ŭsim, akramia kradziažu knihi: «abłupiŭšy Jevanhieliju, sierabro z saboju ŭziaŭ, a tuju knihu na stale ŭ prytvory pałažyŭ».
«A toje sierabro ŭsio, zavinuŭšy [= zaharnuŭšy, zakruciŭšy] ŭ anučy, na vulicy pad biarviony pałažyŭ, katoraje sierabro tam dnievała [= pralažała dzień]. Patom u niadzielu pierad abiedniaju, toje sierabro adtul vyniaŭšy, panios jeśmi byŭ da haspody [= žytła, miesca pražyvańnia, tam, dzie jon haspadar] svaje, u dom Ihnata Łabka, chavaci; a khdy jeśmi zašoŭ za izbu jaho i pačaŭ toje sierabro chavać, na tot čas znašoŭ mianie tot Dziamid Arciuchovič i pytaŭ mianie, što ja tut čyniu i što dziej u ciabie bryščyć [= brynčyć, brazhaje]. Znaju dziej ja, što ŭ ciabie jeść, heta dziej ty sierabro carkoŭnaje kryješ!»
«Dziej» («diej») na starabiełaruskaj movie aznačała «maŭlaŭ». Heta słova vielmi časta sustrakajecca ŭ staražytnych aktach pry pieradačy čužoj movy. Vidać, jano było časta ŭžyvanym. Pachodzić ad staražytnaha słova «dѣieť» — «kaža» (paraŭnajcie z ruskim «dieskať»).
Dziamida i Maćvieja aryštavali, abodvuch pryhavaryli da śmiarotnaha pakarańnia. Pierad pakarańniem, užo paspaviadaŭšysia i pryniaŭšy pryčaście, dziak sprabavaŭ zabić siabie — «nažom sie skałoŭ». Vyjaviłasia, što nož prynios mahiloviec Hryška Vajciachovič, «katory sienam tarhuje i za prudom miaškaje». Hryška niekalki razoŭ prychodziŭ da dziaka ŭ turmu, pryznaŭsia źniavoleny: «On mnie pa kalkukroć moviŭ, što ž dziej, budzie tabie za tvajo dzieła, licha budzie — i nož mnie daŭ».
«Khdy» pa-starabiełarusku aznačała «kali», heta pałanizm (gdy). Spałučeńniem kh našy prodki paznačali vybuchnoje h (takoje, jak u polskaj ci ruskaj movach, u adroźnieńnie ad frykatyŭnaha h — takoha jak u biełaruskaj i ŭkrainskaj movach). U toj čas jak zvyčajnaje dla biełaruskaj movy hłuchoje h tak i pisałasia.
«Prud» pa-starabiełarusku — heta vadziany młyn. Ich stavili na zaprudach.
Skradzieny srebny akład Jevanhiella moh vyhladać tak, jak hety, z kalekcyi Nacyjanalnaj biblijateki. Pa kutkach vyjavy čatyroch jevanhielistaŭ, u centry — scena ŭvaskrašeńnia Chrysta. A źviarnicie ŭvahu na zašpiłki: majstar zrabiŭ ich u vyhladzie apostałaŭ Piatra i Paŭła
«Jeśli z maskoŭskaje», to nie tak strašna
U dadzienaj spravie sud doŭha mierkavaŭ nad pakarańniem: vinu złodzieja i pradaŭca nie ličyli raŭnaznačnaj — carkvu abrabavaŭ tolki adzin ź ich.
Vinu handlara śpiarša ličyli niedakazanaj: jon «chacia viedaŭ, že toje srebra carkoŭnaje, ale nie viedaŭ, s katoraje cerkvi. Jeśli z maskoŭskaje abo adkul inul, čaho dziej ciapier z Maskvy namnožyłasia mnohi (!), i dla taho ludziam nie abjaŭlaŭ». To-bok kali srebra z Rasii, trafiejnaje, to vina mienšaja. A treba skazać, što ŭ 1609—1611 hadach padčas interviencyi našy prodki sapraŭdy vyvieźli z Rasii paradkam kaštoŭnaściej i knih.
Adnak dziak nie pakinuŭ Dziamidu Arciuchoviču mahčymaści apraŭdacca. Jon zapeŭniŭ sud, što «peŭnie paviedziŭ tamu Dziamidu, iž to srebra s cerkvi Vaskrasienskaje». U vyniku dziak byŭ pakarany śmierciu praz spaleńnie, a los handlara daśledčykam nieviadomy: arkuš z dakumientam abarvany.
Našto dziaku raptam spatrebiłasia toje srebra, što takoje jon chacieŭ za jaho nabyć? Pa-druhoje, kudy ž dziełasia Jevanhielle, śviataja kniha, jakuju Maćviej, pavodle jaho pryznańnia, pakinuŭ na stale ŭ prytvory? Chto jaje ŭziaŭ i tak nie pryznaŭsia?.. Na hetyja pytańni adkazaŭ tak i niama.
Dakumient apublikavany na s. 320—325 u zborniku 1877 hoda «Istoriko-juridičieskije matieriały, izvlečiennyje iz aktovych knih hubiernij Vitiebskoj i Mohilevskoj, chraniaŝichsia v cientralnom archivie v Vitiebskie i izdannyje pod riedakcijej archivariusa sieho archiva Sozonova. Vypusk 8: Prichodo-raschodnyje knihi h. Mohileva za 1691 h.; Akty, izvlečiennyje iz knih Mohilevskoho mahistrata za 1591—1634 hh.».
Kamientary
o jak) "lubili" maskavitaŭ ŭ XVII stahodzi ŭ Mahilovie