«Biesprecentny pravał». «Kibierpartyzany» skrali bazy siłavikoŭ, da čaho heta pryviadzie?
Aktyvisty, jakija nazyvajuć siabie «kibierpartyzanami», zajavili pra ŭzłom sistemy MUS. Jany śćviardžajuć, što ŭ ich jość pašpartnyja źviestki na ŭsich hramadzian, dostup da kadravaj infarmacyi Ministerstva ŭnutranych spraŭ (uklučna sa śpisami i daśje na słužačych vajennych čaściej) i dostup da bazy DAI. «Naša Niva» spytała ŭ ekśpiertaŭ, nakolki hetaja historyja realnaja i nakolki niebiaśpiečnaja dla hramadzian krainy.
Śpiecyjalist pa ličbavizacyi kaža, što vyhladaje ŭsio davoli realnym:
«U cełym, lubuju kampjutarnuju sistemu ci bazu danych uzłamać možna. Bo ŭsio robicca ludźmi, i paŭsiul jość słabyja miescy. Byli ž prykłady ŭzłomu dziaržaŭnych sistem u ZŠA».
Machlary mohuć natchnicca «dasiahnieńniami kibierpartyzan»
«Da taho ž, žurnalisty praviali ekśpierymient i paprasili pravieryć danyja dobraachvotnikaŭ — i praz paru chvilin «partyzany» pradastavili poŭnyja pašpartnyja danyja, miesca žycharstva i pracy tych ludziej. Heta taksama arhumient na karyść realnaści hetaj historyi, — kaža surazmoŭca «Našaj Nivy». —
Ja b nie staŭ kazać, što ŭ Biełarusi ŭsio kiepska z kibierbiaśpiekaj. Nakolki mnie viadoma, hetym zajmajucca surjoznyja śpiecyjalisty. Časam ich nie chapaje, ale ŭ cełym usio achoŭvajecca. Nielha kazać, što heta robicca absalutna nieprafiesijna. Ale na dziaržaŭnym uzroŭni ŭsio ž hetamu nadzialajecca niedastatkovaja ŭvaha.
Hałoŭnaje pytańnie tut — jak buduć vykarystoŭvacca hetyja danyja dalej. Kali da hetych «partyzan» sapraŭdy trapili danyja miljonaŭ biełarusaŭ, to što jany buduć ź imi rabić? Ci buduć jany zachoŭvać ich biaśpiečna? Ci nie trapiać hetyja danyja ŭ ruki trecich asobaŭ?
Bo dla machlaroŭ taki vialiki masiŭ danych vielmi karysny. Navat dla samych banalnych situacyj, kali telefanujuć pad vidam pradstaŭnikoŭ bankaŭ — kali machlar nazavie praktyčna ŭsie vašyja danyja, uzrastaje ryzyka, što čałaviek jamu pavieryć.
I — kali ŭzłom sapraŭdny — heta ž majačok dla inšych chakieraŭ, što možna ŭzłamać bazu pašpartoŭ cełaj krainy. Dla chakierskich hrup paŭtaryć taki ŭzłom pytańnie nie hrošaj, a prosta prestyžu, jany mierajucca dasiahnieńniami. I kali bazu ŭzłomiać inšyja — što budzie tady?
Jašče jość i tonki momant. Taki ŭzłom — złačynstva. I pa biełaruskich zakonach, i pa mižnarodnych. Ale my bačym, što adbyvajecca ŭ Biełarusi z zakonami i pravam. I kali hety ŭzłom budzie nakiravany na toje, kab praduchilić ci raskryć inšyja złačynstvy — to nakolki heta budzie zakonna, maralna i etyčna? Heta pytańnie, na jakoje piersanalna ŭ mianie niama adkazu».
Što budzie, kali bazy patrapiać da zamiežnych śpiecsłužbaŭ?
Uzłom takoha masivu danych — heta jašče i mocny reputacyjny ŭdar dla pravaachoŭčaj sistemy, choć siłaviki i dziaržaŭnyja miedyja pakul ličać za lepšaje nijak nie kamientavać hetuju temu.
«Ja nie čuŭ, kab niejkaja inšaja kraina dahetul pravalvałasia ŭ takoj dalikatnaj spravie ŭ takim maštabie,
— kaža vajenny analityk Jahor Lebiadok. — Pryhadvajecca kiejs Edvarda Snoŭdena ŭ ZŠA, ale heta nie adnoje i toje. U realnaści nastupstvy mohuć być roznyja.
Naprykład, kali hetyja bazy trapiać u ruki zamiežnych śpiecsłužbaŭ, heta daść im vielmi šmat infarmacyi ab kolkaści i jakaści asabovaha składu, ab adrasach supracoŭnikaŭ i ich asobasnych charaktarystykach, što ŭ teoryi moža vykarystoŭvacca dla viarboŭki i arhanizacyi suprać ich psichałahičnych apieracyj. A kali pašpartnaja baza trapić u niejkija «nie tyja» ruki, heta moža vyklikać i rost złačynnaści, naprykład, u śfiery machlarstvaŭ».
Pa apublikavanych skrynšotach vyhladaje, što ŭ trecich asobaŭ jość dostup da bazy hałoŭnaha ŭpraŭleńnia ŭłasnaj biaśpieki MUS, kudy ŭnosiać źviestki ab vynikach praviadzieńnia słužbovych rasśledavańniaŭ: ab asobie, u adnosinach jakoj pravadziłasia pravierka, jaje vyniki (fabuła parušeńnia), vid pakarańnia (naprykład, vymova, zvalnieńnie, panižeńnie ŭ zvanni), danyja supracoŭnika, jaki pravodziŭ pravierku i kiraŭnika HUUS, jaki zaćvierdziŭ zaklučeńnie słužbovaj pravierki.
«Heta sapraŭdy achtunh, takoha ŭ nas, dyj, zdajecca, u susiedziaŭ nie było, - adznačaje ŭ razmovie z «Našaj Nivaj» były supracoŭnik orhanaŭ i dadaje, što ciapier niezrazumieła, što ŭžo z hetym rabić — danyja nie viernieš. — Ciapier nie jasna, jak rabotniki śpiecyjalnych słužbaŭ buduć pierasiakać miažu, u vypadku, kali hetaj infarmacyjaj užo vałodajuć zamiežnyja śpiecsłužby — tam buduć viedać, dzie słužyć ci słužyŭ čałaviek, navat kali jon źmienić pašpartnyja danyja: bazu MUS možna supastavić z pašpartnaj i atrymać fota čałavieka. Pry pierasiačeńni miažy čałaviek moža być abo zatrymany, abo ŭziaty ŭ raspracoŭku z metaj viarboŭki».
«Biesprecedentny pravał, — kaža jašče adzin siłavik. — Historyja nie viedaje prykładaŭ, kali skradali danyja ŭsiaho asabovaha składu orhanaŭ MUS i pašpartnyja danyja na ŭsich hramadzian».
Ci mohuć pakarać siłavikoŭ za toje, što nie abaraniali danyja naležnym čynam?
Ale ž što rabić samamu zvyčajnamu biełarusu, danyja jakoha mahli vyciečy ŭ publičnuju prastoru? Ci moža jon paskardzicca i kudy? I, hałoŭnaje, na kaho? Na MUS, što nie źbierahli danyja? Ci na złamyśnikaŭ, jakija ich skrali?
«Zakonam ustanoŭlena adkaznaść za niezakonnyja dziejańni ŭ dačynieńni da piersanalnych danych. Da takich danych u tym liku staviacca i pašpartnyja danyja asobna ŭziataha hramadzianina Respubliki Biełaruś, — kaža juryst Anton Hašynski. — U hetaj častcy ŭ kryminalnym zakanadaŭstvie jość śpiecyjalnaja norma, a mienavita art. 203-1 KK «Niezakonnyja dziejańni ŭ dačynieńni da infarmacyi ab pryvatnym žyćci i piersanalnych danych».Razam z tym,
adkaznaść za zbor piersanalnych danych moža mieć miesca tolki ŭ tym vypadku, kali heta paciahnuła za saboj pryčynieńnie istotnaj škody pravam, svabodam i zakonnym intaresam hramadzianina.
Faktyčna niepravamiernaje atrymańnie padobnych danych bieź ich nastupnaha vykarystańnia, nie ŭtvaraje skład kryminalnaha złačynstva. Heta značyć, pavinny mieć miesca jakija-niebudź niehatyŭnyja nastupstvy. Tolki ŭ takim vypadku asoba moža być pryznana paciarpiełym za niezakonnyja dziejańni ŭ dačynieńni da asabistych danych. U takim vypadku možna źviarnucca ŭ milicyju.
Adnačasova z hetym kryminalnym zakonam praduhledžana adkaznaść i za nievykanańnie mier zabieśpiačeńnia abarony piersanalnych danych asobaj, jakaja ažyćciaŭlaje apracoŭku piersanalnych danych (st.203-1 KK). Havorka idzie ab słužbovych asobach i rabotnikach dziaržaŭnych orhanaŭ, jakija stvarajuć umovy pryvatnaści ŭkazanych danych. Ale skład złačynstva budzie mieć miesca tolki ŭ tym vypadku, kali ŭ dziejańniach takich asob miełasia vina, heta značyć imi nie byli pryniaty ŭsie miery biaśpieki ŭ dačynieńni da piersanalnych danych. Akramia hetaha takija dziejańni taksama pavinny ciahnuć za saboj pryčynieńnie ciažkich nastupstvaŭ.
Pa mierkavańni jurysta, dziejańni «kibierpartyzan» mohuć rascanić jak złačynstvy suprać kamputarnaj biaśpieki (st.349 KK «Niesankcyjanavany dostup da kamputarnaj infarmacyi», st.352 KK «Niepravamiernaje zavałodańnie kamputarnaj infarmacyjaj », st.354 KK« Vykarystańnie škodnasnych kamputarnych prahram »).
Kamientary