Lidar stačkama MTZ Siarhiej Dyleŭski raskazaŭ ab pryčynach emihracyi, a taksama pieršych dniach u Polščy.
13 kastryčnika siabra prezidyuma Kaardynacyjnaj rady Siarhiej Dyleŭski źjechaŭ z krainy. Da hetaha jon zastavaŭsia apošnim členam prezidyuma Kaardynacyjnaj rady, jaki znachodziŭsia na svabodzie ŭ Biełarusi.
Što ž stała pryčynaj dla takoha rašeńnia?
«Nibyta i nie źbiraŭsia źjazdžać, ale adčuvaŭ, što kali jašče zastanusia dzień-dva, to mianie pasadziać. Hetyja adčuvańni byli sychodziačy z taho, što ja rabiŭ apošnija dni», — kaža Dyleŭski.
Miažu jon pierasiakaŭ na zvyčajnym rejsavym aŭtobusie praz Brest. «Biełaruskija pamiežniki nie viedali, što sa mnoj rabić. Prapuścili ŭsich pasažyraŭ, kali ž ja daŭ pašpart, to ŭ ich uźnikli pytańni.
Pamiežniki pazvanili načalstvu, była dadzienaja kamanda začynić pamiaškańnie sa mnoj. Sazvońvalisia to z adnymi, to ź inšymi, było vidać, što jany niervujucca niasłaba. U vyniku ja navat čuŭ, jak u słuchaŭku im skazali: «Vyšpurnicie jaho nachran z krainy». Mnie addali dakumienty, i ja prajechaŭ praź miažu», — raskazvaje rabočy.
U Polščy jamu dapamahaje «Biełaruski dom», ź ich padtrymki siamja znajšła žyllo. «Ciapier na karancinie pa karanavirusie, pakul što siadžu ŭ kvatery. Ja za svoj zavod spakojny, tam dobra naładžanaja sietka», — kaža Siarhiej.
Viadoma, što pierad adjezdam u Dyleŭskaha była razmova z supracoŭnikami KDB, pra što ž jany havaryli?
«Abo ty spyniaješ palityčnuju dziejnaść, abo buduć prablemy ź siamjoj, žonkaj, orhanami apiakunstva, zaviadziom na ciabie kryminalnuju spravu. Zvyčajnyja banalnyja razmovy. Kali b niešta ŭ ich było na mianie, to jany b daŭno mianie zakryli. Jany raźličvali, što ja spałochajusia».
U Varšavie Dyleŭski ŭžo sazvońvaŭsia z Volhaj Kavalkovaj, płanuje bližejšymi dniami sustrecca ź joj i Paŭłam Łatuškam. «Budziem dumać jak dapamahać rabočym, što zastalisia ŭ Biełarusi», — kaža jon.
Kamientary