Načalnik hrodzienskaj milicyi: «Mnie soramna za niekatorych supracoŭnikaŭ, ale ŭ nas nie było vybaru»
U Hrodnie supracoŭniki «Chimvałakna» vyjšli patrabavać spraviadlivych vybaraŭ, sabrałasia bolš za dźvie sotni čałaviek. Supakojvać rabočych pryjechaŭ mer Hrodna Miečysłaŭ Hoj i načalnik UUS Hrodzienščyny Vadzim Siniaŭski, piša Tut.by.
— Chto daŭ kamandu «fas» — bić biazzbrojnych ludziej?! — aburana kryčać rabočyja. Z natoŭpu danosicca, što amal u kožnaha tut svajaki i znajomyja paciarpieli ad źbićcia na vulicach Hrodna paśla vybaraŭ.
— Mnie soramna za dziejańni niekatorych našych supracoŭnikaŭ. Ale ŭ nas nie było inšaha vybaru. My raźbiaremsia, ja vam abiacaju. My takija ž ludzi, jak usie astatnija, my takija ž biełarusy, jak i vy, pa kryvi. Ja vas nie bju. Prabačcie maich supracoŭnikaŭ, kali jany zrabili vam baluča.
«Jeździli-jeździli, a potym ich nie vypuścili». Biełarusy sutykajucca ź jašče adnym vidam represijaŭ3
Kamientary