Pra heta raspavioŭ jon u intervju ŭkrainskamu žurnalistu Dźmitryju Hardonu.
Łukašenka paviedamiŭ, što ŭ jaho nie było paniki, tak jak nie viedaŭ, što zachvareŭ.
— U mianie mahčymaści nie było takoha, kab navat padumać. Ja jak vaviorka ŭ kole byŭ: tut parad, ja dumaju: «nie daj Boh da paradu zachvareju, treba ž jaho pravieści», potym Dzień niezaležnaści 3 lipienia, dumaju: «Božački, jak mnie daciahnuć, hety Dzień niezaležnaści pieražyć», potym dumaju: «Nu tam ža vybary, kali ja zachvareju…». Ty ž bačyŭ, jak ja žyŭ, ja ž z usimi sustrakaŭsia, chadziŭ.
Hardon udakładniŭ, ci nie zaraziŭ jon rasijskaha kalehu, kali sustrakaŭsia ź im 24 červienia na paradzie ŭ Maskvie?
— Nu što vy. Usio było tam narmalna, biez pytańniaŭ, - adkazaŭ Łukašenka.
— Pytańnie nie ŭ tym, što ja zaraziŭsia. Upieršyniu vam skažu, my schilajemsia da taho, što ŭsio ž taki mnie jaho padkinuli. Ja zaraz pačynaju šukać toj momant, dzie heta adbyłosia. Nie budu kazać, kab nie pakryŭdzić ludziej. Voś u čym prablema. I ja, moža być, i pierachadziŭ by, paniki nie było, ja nie viedaŭ, što… Nu adčuvaŭ, što niedzie nie toje, ale maje damašnija zachvareli.
Tady Łukašenka pajechaŭ ź imi ŭ balnicu, na KT. Tam doktar skazała, što jon na nahach pieranios karanavirus.
- Jana mianie zavodzić u hety pakoj, sama ŭžo źniała hetuju masku, siadzić sa mnoj, ja ž pieranios na nahach, užo ŭsio, antycieły ŭ mianie, i pakazvaje mnie — voś ačah, voś ačah. Jany ŭžo razyšlisia daŭno: heta ŭžo tydzień, heta 10 dzion. Nu jany ž kožny dzień pa 50 zdymkaŭ hetych bačać.
Łukašenka ŭzradavaŭsia i padziakavaŭ doktaru, ale taja jaho zatrymała ŭ kabiniecie.
— Nie-nie, pačakajcie, voś heta mnie nie padabajecca niešta, voś niejki ŭčastak i inšaje, — raspavioŭ Łukašenka. — Ja dumaju, słuchaj, nie nahniataj abstanoŭku, mnie pracavać treba, i syšoŭ.
- Pravieryli ŭsio: u mianie — plus, u maich —plus. Ja pajšoŭ dadomu, nu plus i plus. Nazaŭtra horš stała. Znoŭ pierapravieryli. I jany zrabili vysnovu, što mianie ŭdaryła chvastom hetaja pandemija. Heta značyć užo na iźlocie jana mianie začapiła chvastom, i jany znajšli hety ačah. Ja kažu: «chłopcy, 4 žniŭnia (u hety dzień prachodziła pasłańnie parłamientu i narodu), heta značyć učora, ja nie mahu nie ŭstać pierad usim śvietam». Tam ža ŭsio zatočana było na mnie, vy razumiejecie? Daktary kažuć: «Alaksandr Ryhoravič, śviat-śviat, vam nielha, vam nielha chadzić, vy pavinny lažać». «Na tym śviecie — čatyry dni terminu», - adkazaŭ jon i vyklikaŭ ministra.
— I voś jany mianie za 4 ci 5 dzion sklapali - i ja stajaŭ užo za trybunaj, — paviedamiŭ kiraŭnik dziaržavy.
Kamientary