MEnsk
Razam z Samsung Galaxy S20 Ultra my pačynajem prajekt MEnsk. Cykł pra horad, jaho dychańnie i rytm, kulturu i atmaśfieru, pra miescy i budynki, pra ludziej. Minčuki adkryjuć nam dyjamienty, prychavanyja ŭ miežach asobnych rajonaŭ stalicy, pakažuć miascovyja słavutaści i raskažuć pra tamtejšyja paradki. Ciapier, kali nam usim lepš stay home, – samy čas pačać virtualnaje padarožža pa Minsku, pra jaki nie napišuć u turystyčnych hajdach.
Kamiera 108 Mp (f/1,8) + 48 Mp (f/3,5) + 12 Mp (f/2,2) + 0,3 Mp, TOF 3D, videa 8K@24 fps
Frantalnaja kamiera 40 Mp (f/2,2)
8 jadraŭ (2×Mongoose M5 @2,73 HHc + 2×Cortex-A76 @2,50 HHc + 4×Cortex-A55 @2,0 HHc)
Apieratyŭnaja pamiać (RAM) 12/16 HB, unutranaja pamiać 128/256/512 HB
Abarona IP68
Akumulatar 5000 mA·hadz., chutkaja zaradka 45 Vt, biazdrotavaja zaradka 15 Vt
Pamiery 167×76×8,8 mm
Vaha 220 h
Uvieś vizualny materyjał dla prajekta MEnsk my zdymali na kamieru smartfona Galaxy S20 Ultra
Traktarny,
Asmałoŭka,
Kamienka,
Zialony Łuh,
Šabany...

Kožny asobna ŭziaty rajon – heta ceły mikrasuśviet, dzie burlić žyćcio.

Dyk uklučym zum
i pahladzim
pry nabližeńni,
što tam adbyvajecca.
Sierabranka mahła b nazyvacca Malaŭkami, Šejpičami ci Ślapieńkaj, bo mienavita hetyja vioski isnavali ŭ sučasnych miežach rajona. Ale byŭ abrany taponim Srebny Łoh – spačatku majontak, a paśla i vioska, jakaja mieściłasia kala vulicy Majakoŭskaha. Zrešty, raspaznać Sierabranku aryhinalnuju ŭsio jašče možna ŭ zachavanym siam-tam pryvatnym siektary i dziakujučy histaryčnym nazvam kštałtu vulicy Malaŭki. Maštabnaja zabudova byłych paloŭ i bałot pačałasia ŭ BSSR u 1969 hodzie, i ciapier heta vydatnyja dekaracyi dla klipaŭ Maksa Karža i scen filma «Kryštal» Darji Žuk.
Sierabranka,
ci Sierbija,
ci Sierabronks
«Salut» i dźviž
Adno z hałoŭnych miescaŭ-mahnitaŭ Sierabranki z 1978 hoda (ź pierapynkam na madernizacyju ŭ 2005-m) – kinateatr «Salut». Tut nam i pryznačaje sustreču frystajlistka Saša Ramanoŭskaja, jakaja paśpieła pažyć ź siamjoj i źleva, i sprava ad praśpiekta Rakasoŭskaha.

Jak tolki pačynaje ciapleć, mienavita siudy vypaŭzajuć skiejtary (u minułym, darečy, miesca było zamacavana za skinchedami). Na vychodnych tut zaŭsiody možna natrapić na mabilny kirmaš, dzie ŭ namiotach pradaŭcy demanstrujuć pakupnikam najlepšyja kumpiaki. U sakaviku «płošča» husta zasypajecca ciulpanami, a na Novy hod tut vyrastaje śviatočnaja jalinka i ŭzryvajucca pietardy.

Novy podych hetaje miesca atrymała z adkryćciom piceryi. Tak Sierabranka pačała masava jeści picu. Kankurencyju takomu fastfudu mohuć skłaści chiba što kropki z šaviermaj.
Asablivyja fanaty kinateatra mohuć nasić na sabie jaho mazaiku: takija śvitšoty vypuściŭ Mark Formelle u 2019 hodzie.
Pamiataju, jak u dziacinstvie maci nabyła mnie na adnym z takich kirmašoŭ ružovaha zajca, jaki bolš padobny da śvińni. Ën da hetaha času zachoŭvajecca ŭ mianie doma. A jašče raniej tut pracavali dva fantany, u jakija załazili jak uletku, tak i zimoj. Adnojčy maja adnakłaśnica pravaliłasia ŭ jaho pa pojas, kali lod nie vytrymaŭ.
«Kali kažu, što ja ź Sierabranki, to pieršaja reakcyja, jakuju niaredka čuju: «O, ałkašy, zrazumieła!», – raskazvaje Saša. – Čamuści u ludziej jość ujaŭleńnie, što tut niejkaja poŭnaja dupa. Ja spakojna reahuju na takija stereatypy, u mianie chapaje ironii pažartavać na hetuju temu. Tut na samaj spravie chapaje, jak kaža maja maci, marhinałaŭ, ale jany nijak nie ŭpłyvajuć na žyćcio inšych. Miascovych jany dakładna nie čapajuć: u ich nibyta čujka na nas. Bo, jak pryjazdžali siabry ź inšaha rajona, da ich mahli dakałupacca».
Ja sama nie pa fastfudzie, bolš pa sałodkim. I voś što dakładna mahu paraić, dyk heta maroziva ź firmovaj kramy №32 Minskaha choładakambinata №2. Šaryki maroziva, kavavaha ci z razynkami, vam pakładuć u śviežy vafielny stakančyk (nie ražok!), vielmi chrustki.
Adzin ź plusaŭ Sierabranki – dosyć raźvitaja infrastruktura. Pa zadumie, kožny žychar, idučy z prypynka dadomu, pavinien mieć mahčymaść zrabić usio nieabchodnaje: kupić pradukty, zajści ŭ apteku i bank, jakimi ščylna zasiejanyja pieršyja pavierchi damoŭ. U adnym dvary moža susiedničać adrazu niekalki škoł i dziciačych sadkoŭ. Pryčym mnohija z navučalnych ustanoŭ – pryvabnyja dla žycharoŭ inšych rajonaŭ. Čaho tolki vartaja himnazija №1 imia Franciška Skaryny, jakaja ŭvieś čas isnavańnia imkniecca padtrymlivać status pieršynstva. Tut jakraz i vučyłasia Saša, jakaja vybivałasia z ahulnaj karciny krasoŭkami na nahach i pastajannymi propuskami zaniatkaŭ praz zbory.
Niedaloka ad kinateatra pa adrasie Rakasoŭskaha, 114 staić dom sa skulpturnaj hrupaj na tarcy. U ich pustotach lubiać vić hniozdy varony. Ale miascovaja lehienda kaža, što heta – achoŭniki Sierabranki. Nočču jany spuskajucca ŭniz i kantralujuć niezaŭvažnaje nam žyćcio.
Pryrodnyja aazisy
Park Hrekavaj, nazvany ŭ honar adnoj sa staršyń Viarchoŭnaha Savieta BSSR, raniej mieŭ nazvu samoha mikrarajona, što było kudy bolš łahična. Ale pieramieny nijak nie adbivajucca na jaho hałoŭnych funkcyjach: tut pryjemna jeździć na rovary, špacyravać ź dziećmi, vychodzić na vorkaŭt-placoŭku ci nazirać za ruchami vieślaroŭ u bajdarkach z bazy viesłavańnia, dzie raniej mieściłasia vioska Malaŭki.
«Raniej my ŭ parku zaŭsiody nabirali vadu ź pitnoha fantančyka, ale apošnim časam jon nie pracuje. Dla mianie heta miesca spakoju, jano addalenaje ad trasy, tut dobraja atmaśfiera. Mienavita tamu, dumaju, ja pryniesła siudy hraka, jakoha padabrała niejak pad domam. Ën pražyŭ u nas cełuju zimu. U ptuški było zusim drenna z kryłom. Kali kryło zaciahnułasia, lotać hrak usio adno nie moh. Ale i ŭ kvatery žyć jamu nie pasavała, tym bolš u nas byli dva katy. Tamu maci skazała vypuścić ptušku na volu».
Bierah akulturyli, i tut stała klova. Tofi dosyć časta sustrakaje zajcaŭ, niejak navat andatru bačyli. Pryroda tut advajavała sabie miesca – i heta vielmi zdorava. Uvohule, kab paŭstała pytańnie nabyćcia ŭłasnaha žytła, ja b razhladała varyjant u Sierabrancy. Tut spakojna i prastorna, možna być upeŭnienym, što našy zialonyja dvary nie zapoŭniacca vysotkami, jak hrybami. Chapaje z nas i mašyn, jakija zajmajuć miescy, praduhledžanyja dla špacyraŭ.
Rynki – duša Sierabranki
Karenny sierabraniec, kantent-mejkier Paša Stankus, zdymaje na rajonie svaje videamiemy. Raniej Paša byŭ ema.
U Sierabrancy takoje nie ŭchvalali.
«Adna z samych žorstkich sustreč sa skinchedami (ich było 50, nas troje) skončyłasia tym, što my lacieli na čyrvonaje śviatło, a nas dahaniali pałki i kamiani. A ŭsio tamu, što ja tusavaŭsia sa skiejtarami i pankami i nasiŭ čubok, nižejšy za padbarodździe».
U školnikaŭ, raskazvaje Paša, mahli lohka adabrać hrošy na abied (nasamreč na sucharyki «Kiryješki»). Kali ty nie z «toj» Sierabranki – čakaj kanflikt. Raniej ja navat nie viedaŭ, ź jakoj ja Sierabranki. Akazałasia, z šostaj. A samaj niebiaśpiečnaj ličyłasia druhaja, kala «Saluta». Jašče było strašna chadzić pa adnym u kampjutarny kłub SunGate, jon užo začyniŭsia.

Siońnia ty možaš vyhladać jak zaŭhodna, nikomu da ciabie niama spravy, navat kali ty ŭ ružovym švedry ci šaliku «Dynama». «Internet nas usich zrabiŭ roŭnymi», – kaža Paša. Adno ź miescaŭ, kudy jon naviedvajecca pastajanna, – miascovy praduktovy rynak.

Tut zaŭsiody, u tym liku zimoj, možna nabyć śviežuju sadavinu i harodninu. Darečy, budzie tańniej, čym na «Kamaroŭcy». Pierad kramami rynak dla mianie vyjhraje za košt śviežaha pavietra. Tut ža ja nabyvaju kvietki. Daju fłarystam niezvyčajnyja zamovy, i jany radujucca, bo stamlajucca ad papularnaha naboru: ružy ŭ cełafanie.
Za chvilinaŭ 15 chady ad praduktovaha rynku mieścicca «Śviełta», dzie ŭsie zatarvalisia (a niechta i praciahvaje) adzieńniem. Abramlaje jaho jabłynievy sad. Miascovyja papiaredžvajuć: pierš čym u siezon nabyvać u pradaŭcoŭ «chatnija» jabłyčki ŭ pierachodzie na Rakasoŭskaha, paraŭnajcie ich z uradžajem la trasy.
Pa načach na parkoŭcy kala rynku viruje žyćcio: źbirajucca amatary padryftavać, jakija ŭsialakimi fokusami imknucca dakazać svaju krutaść pierad tramvajami, što stajać niepadalok u depo.

Kali ŭ Minsku pačali pładzicca sekand-chendy, usie ultramodnyja brendavyja rečy maładziony šukali ŭžo tam. Asabliva ŭchvalaje Paša sekand pa Rakasoŭskaha, 49.

«Ja haniaŭ tudy pad pryvoz amal štotydzień, dajmajučy pradavačku pytańniem: «Ci jość moj pamier?». Ja i siońnia naziraju, jak tudy vystrojvajucca čerhi ź piatnaccacihadovych fešn-amataraŭ Fred Perry i Henri Lloyd.

Ź Sierabranki, darečy, vyjšła šmat paśpiachovych ludziej. Naprykład, chłopcy z majoj paraleli – Hierman Palaščuk i Tola Vajsman – ułaśniki bujnoj kampanii Tigermilk Media».
Na rynku ciapier šmat chto nie pracuje, nie paraŭnać z tym, jak kipieła žyćcio raniej. Dla mianie rynak byŭ hałoŭnym miescam šopinhu. Pamiataju, jak maci ŭpieršyniu dazvoliła iści samomu. Dała vialikija hrošy – na zimovuju kurtku. Davieryła surjoznuju pakupku. Ja vybraŭ sałatava-siniuju, jak u snoŭbardystaŭ. Maci modu nie zrazumieła. Pryjšłosia zdavać, kab nabyć «narmalnuju».
«Pakul u Minsku nie zabaranili načniki, tut byŭ vielmi papularny. Pra jaho viedali navat ludzi ź inšych rajonaŭ. Uviečary ŭ načnik vystrojvałasia vialikaja čarha. U kryminalnym płanie było niespakojna. Ja tady maryŭ, što vyrastu i adkryju pobač kropku z šaŭrmoj, jakaja budzie prybytkovaj za košt takoj płyni ludziej».
«Paleśsie» zaŭsiody ličyŭsia raskošnym supiermarkietam. U mianie zvyčajnaja siamja: tata – kiroŭca, maci – tavaraznaŭca. Dyk voś baćki zaŭsiody nastaŭlali: «Idzi ŭ tannuju kramu, nie ŭ «Paleśsie». Tudy zavitvali tolki pa redkija pradukty kštałtu ananasaŭ na Novy hod».

Ale pa małočnyja kaktejli i «karzinački» z uźbitymi viarškami ŭsie išli mienavita siudy. Paśla ramontu bistro «Paleśsie» zhubiła svajo firmovaje abličča, što zachoŭvałasia ažno z 1988-ha – hoda zasnavańnia. Ciapier tut davoli sučasna, i razam z tymi samymi bananavymi ci małočnymi kaktejlami pa 1.90 vam prapanujuć kruasan ci kraftavy chleb i zvarać kavu. Pakul pryvatnyja kaviarni pad dacham handlovaha centra biaskonca mianiajuć haspadaroŭ i nazvy, tradycyjnaje kafe, zdajecca, budzie žyć viečna.
«Anhlijski» prachod kala fakulteta prava BDEU. Raniej na jaho ścienach pisali roznyja prypieŭki z mocnymi słoŭcami i moładź prychodziła ich pačytać. Ciapier usie zbolšaha praktykujucca ŭ krasamoŭstvie ŭ internecie, a tut redka byvaje šmatludna.

«U Sierabrancy šmat vady i zielaniny, dziciačych placovak i łakacyj dla zaniatkaŭ sportam. Čaho tolki varty FAK z tenisnymi kortami i katkom. Na cudoŭnym aŭtobusie №127 da centra 15 chvilin. A tramvai, a tralejbusy! Chaj tut pakul i nie karystajecca popytam karšerynh, niama łakalnych biznesaŭ, ja ŭsio roŭna hatovy paspračacca, što heta najlepšy rajon dla žyćcia».
Čyžoŭka,
ci Čykaha
Stvaralnica retrytaŭ dla dziaŭčat LUNA Camp i arhaničnaha małaka OM Milky Alena Pakataškina naradziłasia ŭ rajonie stancyi mietro Puškinskaja, ale, kali pryjšoŭ čas šukać z budučym mužam ułasnaje žytło, ich vybar vypaŭ na Čyžoŭku.
«Čyžoŭka – horad, usio astatniaje – prybudova» – pišuć u miascovych supołkach. Rajon pačali zabudoŭvać u 1964 hodzie. Ciapier tut žyvie bolš za 60 tysiač čałaviek, i ciažka ŭjavić, što jašče ŭ 1930-ja zamiest daroh i damoŭ tut byli kałhasnyja pali, sady i vioski. Nazvu rajon atrymaŭ akurat ad adnajmiennaj vioski, što mieściłasia tut.
«Spačatku my maryli pra centr, ale zdymać «babušatniki» za vialikija hrošy nie chaciełasia. Niejki čas pažyli ŭ 25-paviarchovaj śviečcy na Dziaržynskaha, ale kali ty ni razu nie sustrakaješsia ŭ lifcie z adnymi i tymi ž ludźmi, nie viedaješ, z kim žyvieš, – heta nie dla mianie».

Alena šukała miesca, dzie byli b pieravažna piacipaviarchoviki ź miłymi, dahledžanymi dvarami i pryrodaj pad bokam. Taki pasył u kosmas pryvioŭ u Čyžoŭku.

«Ciapier my žyviom u piacipaviarchoviku, jak i chacieli, i viedajem usich susiedziaŭ, a jany – nas. My nikoli nie zaviešvajem vokny našaha pieršaha paviercha i machajem adtul usim znajomym».

Alena kaža, što jaje meta – razburyć stereatyp pra toje, što tut adciskajuć telefony. Ludzi «Čykaha» aktyŭna zajmajucca sportam, ładziać subotniki pa pryborcy śmiećcia i siabrujuć vialikimi kampanijami sabačnikaŭ.
«Ja navat za moładździu naziraju i dziŭlusia: kali my išli tusavacca ŭ padjezd, časam ź pivam, to jany biaruć rovary i jeduć katacca».
Kramy «ZRPT» – rysa Zavodskaha rajona. Historyja sietki «Zavadski rajcharčhandl» pačałasia jašče ŭ 1950-ja. Jany, darečy, paśpieli panasić imia Stalina, i tolki ŭ pracesie raźviančańnia kultu jaho asoby byli pierajmienavanyja.

«Dla mianie heta – miascovy «Centralny». Tut taksama pracuje bufiet z čaburekami i piražkami, dzie zavisaje miascovaja elita. A čaho tolki varty vonkavy dyzajn».

«Dziaŭčynki, vy ž viehany? Budzie ŭ vas padkuryć?» – cikavicca mužčyna kala kramy, nie tłumačačy ŭzajemasuviaź pieršaha i druhoha.

Alena kaža, što dziakujučy voś takim viasiołym piersanažam i lubić chadzić mienavita ŭ hetuju kramu.
Mikrarajon jašče nie zapałaniŭ fastfud, tamu, kali vielmi chočacca burhieraŭ, usie jeduć u «Mak» (mienavita tam ci na «Moma» čaściej tusujucca padletki). Pa šaŭrmu – na Aŭtazavodskuju. A voś salidnyja jubilei prachodziać u kafe «Tradycyi».

Letam Alena amal kožny dzień chodzić pa pradukty na Čyžoŭski rynak. Akramia zvyčajnaj harodniny i sadaviny, tam možna sustreć i dzivactvy kštałtu traŭki šabielnika, jakoj babuli abiacajuć vylečyć boli ŭ sustavach.

Ale, mabyć, samy viadomy piersanaž tut – Michaił Mikałajevič, jaki trymaje svaju kropku ŭžo 12 hod. Heta ŭładalnik miascovaha «Pola cudaŭ», dzie možna znajści i vajskovy abutak, i staryja hadzińniki, i retrasamavary.
772 mietry
ekaściežki
Heta adno z samych lubimych miescaŭ čyžoŭcaŭ naroŭni z parkam 900-hodździa Minska. Ludzi prychodziać siudy pasiadzieć navat u drennaje nadvorje, zaciahvajučy altanki plonkaj, kab nie traplali kropli daždžu.
Raniej učastak u miežach vulic Ubareviča, Haładzieda, Minskaha zaaparka i rečki Śvisłač byŭ mocna zabałočany, ale jaho akulturyli i ŭ 2018 hodzie adkryli tut ekaściežku. Kali pašancuje, tam možna napatkać vužoŭ, redkich ptušak i babroŭ.
Ciapier usie nieabyjakavyja zaniatyja vyrašeńniem pytańnia zboru śmiećcia, jakoha niamała nazapasiłasia paśla zimy, dy i prybaŭlajecca paśla ŭik-endaŭ.

Tut vialikaje antyśmiećcievaje kamjunici. Heta svojeasablivy čelendž: uziać z saboj na špacyr pakiety i zanieści na śmietnicu jak maha bolš butelek i płastyku. Na pieršyja, darečy, chutka nabiahuć miascovyja sanitary i zdaduć ich u škłopryjomniki, jakich na rajonie šmat.
«Ja asabista zajmajusia ŭ hetym miescy johaj na śviežym pavietry. I padumvaju, ci nie pačać ładzić praktyki dla susiedziaŭ», – dzielicca Alena.
Lublu Čyžoŭku, bo heta nie kamiennyja džunhli. Tut vielmi raźvitaja infrastruktura.
I zaŭsiody jość dzie pryparkavać mašynu.
«Čyžoŭka-Arena»
Abaronca futbolnaha kłuba «Dynama-Minsk» Maksim Šviacoŭ – karenny «čyžoviec». Ën jašče pamiataje, jak na miescy viadomaha miesca pryciahnieńnia ŭsich amataraŭ chakieja «Čyžoŭka-Areny» było čystaje pole. Zdajecca, akurat dziakujučy arenie (dy jašče zaaparku) hety rajon na słychu ŭ mnohich.

«Budaŭnictva areny vypała na maje padletkavyja hady. Usio navokał było pierakapana, tamu moładź zbolšaha siadzieła pa dvarach. Mianie asabista ad hultajstva ratavaŭ futboł. Hulaŭ u jaho z malenstva zranku da viečara, voś baćki i addali mianie ŭ 5 hod u kłub «Dynama-Minsk». Darečy, mienavita na miescy «Čyžoŭka-Areny» było vialikaje piasčanaje pole i stary park. Nam hety prastor vielmi padabaŭsia. Bo ŭ dvarach, zdarałasia, vybivali miačom akno, i paśla nam chutka śpiłoŭvali bramu.

Siońnia mała što źmianiłasia. Moładź taksama kancentrujecca pa svaich dvarach. I vybirajecca ŭ park, dzie možna pakatacca na rovary, uziaŭšy jaho tut ža na prakat. Zimoj toje ž samaje z kańkami. Dla amataraŭ sanak tut nasypanaja śpiecyjalnaja horka, ź jakoj u niesiezon kłasna hladzieć na prastory rajona i adčuvać siabie carom chaj i nievialikaj, ale hary».
Park imia 900-hodździa Minska – heta nie tolki miesca pryciahnieńnia ŭsich prychilnikaŭ zdarovaha ładu žyćcia, jakija vychodziać siudy na zaradku i prabiežku, jak tolki pačynaje śvitać, ale i kropka dla spatkańniaŭ i ramantyčnych zdymkaŭ. Kala arki z čyrvonym sercam – abaviazkova. Kankurencyju jamu składaje tolki aleja maładych na Taškienckaj, 16.
Jość stereatypy, što ŭ nas tut raźvity bandytyzm, što trupy ŭ Śvisłač skidajuć. Tak, čuŭ i takoje. Ale, mnie zdajecca, heta nie pra sučasnaść. Ja ŭvohule zhadvaju tolki niejkija dziciačyja školnyja bojki. Ale heta było zredku: kudy cikaviej u 2007 hodzie było razvučvać modny tady tektonik.

Kab dajechać da centra, chapaje paŭhadziny. I mienavita za heta miascovyja lubiać svoj rajon: ty blizka ad haradskoha dźvižu, ale pry hetym žyvieš nibyta ŭ inšym, krychu bolš pravincyjnym i cichim horadzie. «Horad u horadzie» – tak kažuć pra Čyžoŭku. Z amal pustymi vulicami, vialikimi prastorami zialonych terytoryj, babulami ŭ dvarach, pustych ad mašyn.

Za hety spakoj i niejkuju miestačkovać mnie Čyžoŭka i padabajecca. Tut možna schavacca ad haradskoj mituśni. Adziny minus – pakul nie majem svajho vialikaha handlovaha centra i kinateatra, niama dzie kavy vypić, kab mienavita dobraj i ŭ niesavieckim interjery. Ale placoŭku na miescy źniesienaha staroha kinateatra «Družba» akurat chočuć zabudavać pad hetyja mety. Jak minimum, zabudoŭščyk abiacaje «šmatfunkcyjanalny kompleks z parkinham».
Tekst:
Kaciaryna Karpickaja
Vizuał:
Siarhiej Hudzilin
TAA «Samsunh Elektroniks Rus Kompani», INN 7703608910
TAA «Samsunh Elektroniks Rus Kompani», INN 7703608910