Jarmošyna pra svaju adzinotu: Sychodžu ad rečaisnaści z dapamohaj knih
Staršynia CVK Lidzija Jarmošyna dała čarhovaje intervju pra svaju nialohkuju dolu. «Kali syšoŭ syn, ja pierastała apranać jarkija rečy», — raskazała jana «Kamsamolskaj praŭdzie».
Pra katedž u Drazdach
— Heta 270 kvadratnych mietraŭ — dva pavierchi pa 90 mietraŭ, taki ž padvał. Kali prajści pa vulicach u Drazdach, možna pierakanacca, što heta adzin z samych maleńkich damoŭ. Tudy lubiać pryjazdžać maje svajaki, siabry. Kali pajdu na piensiju, materyjalna budzie ciažka jaho ŭtrymlivać, zrazumieła, pryjdziecca źmianić jaho na značna mienšaje žyllo.
— Darahaja kamunałka?
— Inšym čynam ciažka ŭtrymlivać. U lubym domie pastajanna niešta łamajecca, a ramonty — heta doraha, damy technałahičnyja. Heta ž nie viaskovaja chatka, dzie možna naniać kahości za 3 rubli koł prybić. A rabić niešta pastajanna treba: to bramku, to varoty. Raz na hod nieabchodna apłacić pasłuhi hazaŭščyka, jaki pavinien zrabić prafiłaktyku. Kali, nie daj boh, kanalizacyja zaśmieciłasia, darahija pasłuhi pa ačystcy. Kali adkałołasia plitka na hanku, moža, i ŭvieś hanak pryjdziecca pierakłaści.
Treba płacić čałavieku, jaki pakosić travu, a letam heta dva razy na tydzień. Jašče elektronika — idzi raźbiarysia, čamu varoty stali adkryvacca sami pa sabie. Prybiraju ja sama, ale kab pačyścić štory, treba raz na hod vyklikać firmu — čystka štor na dvuch pavierchach razam z meblaj, abiŭkaj kaštuje kala tysiačy jeŭra.
Dla žyćcia ŭ domie treba ŭkładvać šmat srodkaŭ. Heta nie ličačy aciapleńnia, hazu.
U mianie nibyta i raschod nievialiki, ale ŭsio roŭna: letam 250 rubloŭ, zimoj 400 rubloŭ, časam bolš. Na piensii, viadoma, dom ŭtrymlivać vielmi doraha. Ščyra, ja pracuju na jaho ŭtrymańnie.
— Žyviacie na piensiju?
— Na piensiju nie pražyvieš. Ciapier ja atrymlivaju ahulnahramadzianskuju piensiju, nie jak dziaržsłužačy. Piensija — kala 500 rubloŭ, i toje tamu, što ja zasłužany juryst, tak było b 400. Piensija dziaržsłužačaha dzieści 1000 rubloŭ. Ale dla hetaha treba kančatkova syści z pracy.
Čytajcie: Ad Abielskaj da Jarmošynaj: 113 uładalnikaŭ katedžaŭ u Drazdach, poŭny śpis
Pra siamju i siabroŭ
— Zdajecca, pra mianie ŭsio viadoma. U mianie niama muža, ja dvojčy raźviedzieny čałaviek. U mianie dobryja, mirnyja adnosiny z byłymi mužami, ale havaryć ź imi niama pra što, heta čužyja ludzi. Adziny syn pamior dva hady tamu, jamu było 40 hadoŭ. Adzinaja svajačka — siastra, jakaja žyvie ŭ Maskvie.
— Tak zdaryłasia, što ŭ červieni 2017 hoda i vy, i vaša siastra stracili synoŭ z roźnicaj u paru tydniaŭ…
— I my ličym našych dziaciej žyvymi. Jany ad nas nie syšli. Ja navat nie ŭsprymaju heta niejak inakš. Dla mianie heta časovaje rasstańnie. Moj syn Alaksiej — śvietły čałaviek.
— U vas jość blizkija siabry?
— Try vielmi zadušeŭnyja siabroŭki žyvuć u Babrujsku, jość siabroŭki ŭ Kalininhradzie. My majem znosiny. Ja jezdžu, da mianie pryjazdžajuć. Jość blizkija ludzi, mnie nie patrebnyja psichaanalityki.
Nu i ščaście majo — knihi. Kažuć, heta sychod ad rečaisnaści. Paćviardžaju — sychod ad rečaisnaści zusim biaśpiečnym sposabam. Niebiaśpiečny — heta, napeŭna, narkotyki. Tak što ja žyvu žyćciom inšych ludziej…
Z apošniaha vielmi spadabałasia kniha «Kłub amataraŭ čytańnia i pirahoŭ z bulbianych ačystak», pračytała razrekłamavanuju knihu «Vialikaja maleńkaja chłuśnia». Addušyna dla mianie i pryroda —prahułki, nazirańni. Lublu teatr, ale, na žal, niama z kim chadzić. My z Łazavikami chadzili: ja, Mikałaj Ivanavič (sakratar CVK u 2000—2016, pamior vosieńniu 2016 hoda. — Red.) z žonkaj. Tak skłałasia, što ŭžo niama z kim chadzić… Ja saromiejusia naviazvać svaju kampaniju. Zaraz radziej chadžu. I adna.
Pra Viktara Hančara (papiaredni staršynia CVK, jaki prapaŭ bieź viestak)
— U maralnym sensie fihura Hančara dla siabraŭ CVK nie ŭjaŭlała značnaści — jon pryjšoŭ u CVK u vieraśni 1996 hoda, my jaho nie viedali. Za hety čas ja sustrełasia ź im dva-try razy na pasiadžeńniach kamisii. Jon byŭ nam čužy. Nie chavaŭ, što zastaŭsia deputatam, pryjšoŭ pakiravać pracesam tolki na pieryjad praviadzieńnia refierendumu. Jaho adchileńnie dla členaŭ kamisii nie źjaŭlałasia nie toje što trahiedyjaj — navat dramaj.
— A źniknieńnie?
— Heta adbyłosia ŭ 1999 hodzie. Mahu smutkavać pa-čałaviečy, ale kazać jak ab stračanym kalehu nie mahu. I davajcie nie budu kazać pra toje, da čaho ŭvohule nie maju nijakaha dačynieńnia.
***
Lidzija Jarmošyna
Naradziłasia 29 studzienia 1953 u Słucku. Skončyła jurydyčny fakultet Kalininhradskaha dziaržaŭnaha ŭniviersiteta (1975). U 1975—1987 pracavała juryskansultantam u Kalininhradzie i Babrujsku. U 1987--1988 — pamočnik prakurora Kastryčnickaha rajona Kalininhrada. U 1988—1996 — kiraŭnik jurydyčnaj słužby Babrujskaha harvykankama. U 1992—1996 — siabra CVK, z 1996 — staršynia CVK.
Kamientary