«Kali b my pracavali pa inšych napramkach, to nie zaŭvažyli b hetych amierykanskich sankcyj», ‑‑ skazaŭ prezydent.
Ab hetym zajaviŭ prezident Biełarusi Alaksandr Łukašenka siońnia na naradzie pa pytańniach supracoŭnictva z krainami Piersidskaha zaliva.
«Apošnim časam našy «śviadomyja» ŭsio čaściej havorać ab tym, što ŭ nas buduć prablemy ŭ ekanomicy, amierykancy nas prycisnuli, ab hetym dakładvaje i MZS», — skazaŭ kiraŭnik dziaržavy. Pry hetym jon dadaŭ, što «kali b my pracavali pa inšych napramkach, to nie zaŭvažyli b hetych amierykanskich sankcyj».
«Chiba prablema siońnia pradać kalij u inšyja dziaržavy, a heta asnoŭny artykuł ekspartu ŭ ZŠA, — adznačyŭ prezident. — Akazałasia, niama nijakich prablem. My ź lohkaściu možam raźmiaścić svaje zakazy. Rastuć patrebnaści na kalij u śviecie — adsiul i zavobłačnyja ceny na kalijnyja ŭhnajeńni. Akazałasia, što my prosta možam pradać hetu pradukcyju, i hetyja amierykanskija sankcyi ničoha nie vartyja, jany sami siońnia heta zrazumieli i ŭśviadomili».
Jak padkreśliŭ Alaksandr Łukašenka, daŭno treba było dyviersifikavać biełaruski ekspart. «My nie možam być zaviazany tolki na Rasiju, Jeŭrasajuz i ZŠA», — dadaŭ jon.
Kamientary