Pakul ludzi stajać u bujnych handlovych centrach pa ladoŭni i televizary, drobny biznes padličvaje straty i rychtujecca da horšaha.
«Naša Niva» pahutaryła z tymi, kaho nie zakranuŭ śniežański ažyjataž. Indyvidualnyja pradprymalniki i nievialikija pryvatnyja handlova-unitarnyja pradpryjemstvy adčuli ŭ apošnija niekalki tydniaŭ zaŭvažnaje padzieńnie vyručki. U asnoŭnym, heta tyčycca tych, chto handluje adzieńniem i abutkam.
«Za hetyja dva tydni vyručka ŭpała ŭdvaja. Da sakavika dapracujem, napeŭna. A tam budziem zakryvacca. Moža, pieračakajem», — kaža Žanna, IP. Jana handluje vopratkaj, vozić jaho z Kitaja i Turcyi. Viadoma, što dla paśpiachovaha viadzieńnia biznesu joj patrebnyja dołary.
«Nu hladzicie, voś štany. Kaštujuć 650 tysiač. Kali ja budu nabyvać valutu z kamisijaj u 30%, dyk mnie i canu treba na stolki padniać. A chto kupić štany za miljon? Dy nichto», — upeŭnienaja žančyna.
Alisa, taksama indyvidualny pradprymalnik, handluje abutkam. U apošnija dva tydni, kaža jana, pakupnikoŭ amal nie stała. Kab vyratavać biznes, žančyna płanuje pavyšać ceny. Adnak što z hetaha atrymajecca, jana pakul nie viedaje.
Pra toje ž kažuć i handlary džynsami, hałantarejaj, bializnaj.
Nina Eduardaŭna, indyvidualny pradprymalnik i handlar žanočym adzieńniem, taksama adznačaje padzieńnie popytu. Što rabić, jana pakul nie viedaje. Adnak pryčyny prablem, upeŭnienaja jana, u samich ludziach.
«Nu a što vy chočacie, kali narod łomicca ŭ tyja abmieńniki, skuplaje valutu? Sami i vinavatyja. Kaniečnie, kali tak rabić, i budzie toje, što ciapier adbyvajecca», — kaža žančyna.
Nie skardziacca tolki tyja, chto handluje tavarami pieršaj nieabchodnaści — takimi jak kaśmietyka, bytavaja chimija, i, što cikava, pradaŭcy mabilnych aksesuaraŭ.
«Usio ŭ mianie dobra. Jak brali, tak i biaruć, prablem nie zaŭvažyŭ», — paciskaje plačyma Siarhiej, IP, jaki pradaje čachły i batarei da mabilnikaŭ.
Anatol Šumčanka, lidar RHA «Pierśpiektyva», jakoje abjadnoŭvaje biełaruskich indyvidualnych pradprymalnikaŭ, kaža: «Situacyja z valutaj moža stać tym apošnim kamieniem, jaki paciahnie na dno biełaruski mały biznes. A jon i tak apošnija časy ledź-ledź vypłyvaje», — kaža Šumčanka.
Kamientary