Dobraje pra 7 listapada i revalucyju. Piša Aleś Čajčyc
Aptymizm, idealizm, skiravanaść u budučyniu i praha da pabudovy spraviadlivaha i sumlennaha hramadztva, rašučaść u zrynańni niespraviadlivych paradkaŭ - usiaho hetaha mocna brakuje nam, što žyvuć praz amal sto hadoŭ paśla 1917 hoda
Ulotka biełaruskich kamunistaŭ nakont taho, što «Biez Kastryčnickaj revalucyi nie było b BNR», kaniečnie, tonki trolinh i nie abaviazanaja być całkam akuratnaju (bo chto viedaje, što b tam było va ŭmovach demakratyčnaj federatyŭnaj «lutaŭskaj» Rasiei), ale ž štości za hetymi tezisami biassprečna jość.
Sučasnyja rasiejskija imperskija šavinisty i kanservatyŭnyja kamunisty lubiać saviecki režym za toje, što heta byŭ represiŭny tatalitarny i kanservatyŭny režym, jakoha ŭsie bajalisia, jaki imknuŭsia da ŭzbrojenaj ekspansii, teraryzavaŭ ludziej pavodle ich sacyjalnaha i etničnaha pachodžańnia, padaŭlaŭ navatarskija prajavy ŭ ekanomicy, kultury i mastactvie. Ale ž
jość rečy ŭ rańnim savieckim režymie, jakija typovym sučasnym «savieckim patryjotam» rašuča nia mohuć padabacca - i jak raz jany pieraličanyja ŭ toj ulotcy.
Balšaviki pryjšli da ŭłady na chvali admaŭleńnia staroj Rasiei - hramadztva, čyje supiarečnaści, sacyjalnuju i nacyjanalnuju niespraviadlivaść treba było vyrašać inšymi metadami, čym jak heta sprabavali (abo rabili vyhlad, što sprabujuć) kamunisty. Ale admaŭlać najaŭnaść hetych supiarečnaściaŭ i prablemaŭ moža tolki Nikita Michałkoŭ, jaki ŭ svaich najnoŭšych interviju čamuś śćviardžaje, što darevalucyjnuju Rasieju zahubili liberalnyja intelihienty, a nie, naprykład, represiŭny i adstały palityčny režym na čale ź niekampetentnym carom.
Užo ŭ kancy 1920-ch hadoŭ balšavickaja paradyhma źmianiłasia, na źmienu fanatykam-idealistam da kiraŭnictva pryjšła, kažučy prostymi słovami, kanservatyŭnaja čerń, jakoj pryvilei i dostup da karmuški byli važniejšyja za marksisckija ŭtapičnyja ideały. Prykładna tady ž skončyłasia i chvalonaja savieckaja «biełarusizacyja» ŭ BSSR.
Z hetaje černi vyrasła zastojnaja brežnieŭskaja namenklatura, hetaja ž čerń svaim cynizmam sparadziła cynizm va ŭsim savieckim hramadztvie, jakoje na słovach klałasia ŭ viernaści adarvanym ad rečaisnaści sacyjalistyčnym ideałam, a ŭ dušy było naskroź nihilistyčnym i pazbaŭlenym intaresaŭ, jakija byli b vyšejšymi za karyta z charčom.
Dakładna jak dla ciapierašniaha kiraŭnictva Rasiei, dla jakoha hałoŭnuju rolu adyhryvaje taja ž samaja karmuška i dla jakich siońniašni pravasłaŭny nacyjanalizm i imperyjalizm - zbolšaha «panty», vynik praźmierna raźdźmutaha na naftahazavych hrošach pačućcia ŭłasnaj značnaści i biespakaranaści. Pačućcia, ad jakoha pa miery padzieńnia cany na naftu i pa miery realizacyi efekta ad mižnarodnych sankcyj rasiejcy ŭžo chutka mohuć pačać cieraźvieć.
Chvala represij 1937 hoda - pik savieckaha terora - była skiravanaja ŭ najbolšaj stupieni mienavita suprać starych balšavikoŭ, suprać zanadta idejnych kamunistaŭ:
ludziej z ultraradykalnymi palityčnymi pohladami, ale z najaŭnaściu hetych samych pohladaŭ, a nia prosta lajalnych da Stalina. Zreły i poźni SSSR - imperski, šavinistyčny, kanservatyŭny - byŭ antahanistam duchu rańniaje savieckaje ŭłady - dynamičnaj, utapičnaj, varjackaj (i kryvavaj, zrešty, taksama). Byŭ, zrešty, antahanistam i karcincy pra samoha siabie, antahanistam kamsamolska-kasmanaŭckamu entuzijazmu, jaki vypramieńvała savieckaja prapahanda.
Ale ž niaŭžo
savieckija entuzijazm, aptymizm, idealizm, skiravanaść u budučyniu i (kali nie pahłyblacca ŭ detali) praha da pabudovy prosta spraviadlivaha i sumlennaha hramadztva, rašučaść u zrynańni niespraviadlivych paradkaŭ - niaŭžo ŭsio, absalutna ŭsio heta było niesapraŭdnaje?
Niaŭžo ŭsio heta było chłuśnioj? Usie hetyja rečy, jakich tak nie chapaje nam z vami, sučasnym?
Kamientary