«Čakłun i Rumba»
Karcina Andreja Hołubieva “Čakłun i Rumba” – heta “Vyratavańnie žaŭniera Rajana”, źniataje ćviordaj rukoj Eda Vuda.
Sapior Čakłun i jahonaja aŭčarka Rumba zmahajucca z voraham na vajnie…
Tannyja vajskovyja dekaracyi, bieznadziejna sastareły siužet, ekshumavany z časopisa “Kinascenaryi” 20-hadovaj daŭniny, radyjorupar sa stalovym maskoŭskim hołasam – i jašče adna stužka na kinaśmietnicy.
Debiutnaja karcina Andreja Hołubieva “Čakłun i Rumba” – heta “Vyratavańnie žaŭniera Rajana”, źniataje ćviordaj rukoj Eda Vuda. Ale “najhoršy režyser usich časoŭ” kusaŭ by łokci ad zajzdraści. U biełaruskaj stužcy pamierłyja dryhajucca ŭ takt kardonavym dekaracyjam, zality kryvioju chirurh viadzie filazofskija hutarki, u suviazistak abaviazkovyja hołyja nožki, a aperatar tak zdymaje hałoŭnuju pryhažuniu – što bačnyja ŭsie pryščy j zmorščynki, pisiahi pad vačyma pamieram z talerku, a tvar siniušny-siniušny…
Da taho ž Čakłun upryhožvaje lubuju aŭčarku halinkami (!), kupajecca z maładzieńkim žaŭnieram... Hiendernyja daśledčycy EHU musiać zachłynucca ad ščaścia, ale Andrej Hołubieŭ prosta kirujecca kalanijalnaj linii. Filmy Biełarusi pavinny być błahimi i pravincyjnymi. Jašče ŭ dyplomie “Kazanova”, jaki nia byŭ takim kiepskim, hałoŭnyja hieroi – žaŭniery, miascovyja žychary – tak, dziela ekzotyki.
U “Čakłunie i Rumbie” – hałoŭnaja rola – aktoru rasiejskamu, biełaruskija vykanaŭcy Zoja Biełachvościk i Ŭładzimier Mišančuk – na epizodach. Chrypić i davicca radyjorupar: “Havoryć Maskva! Havoryć…”
Kašlaje niedaroblenaja da premjery stužka, niasuć štrafbataŭcy damaviny-łodki, kryčać ad ščaścia padstrelenyja.
Chaču hetuju trešuchu sabie ŭ kalekcyju!
Dy tolki kamu hetaje dabro treba?
Kamientary