«Jana vučyć lubić Biełaruś». Vyjšła kniha z 4000 fotazdymkaŭ biełaruskaj pryrody

U «Novym teatry» Varšavy prajšła prezientacyja knihi «Kut», jakaja źmiaščaje čatyry tysiačy fotazdymkaŭ dzikaj pryrody Biełarusi i historyi pra kožny z ich. Za vydańniem staić dziesiacihadovaje fotapalavańnie na źviaroŭ, niezvyčajnyja biełaruskija miaściny, nietryvijalnyja rakursy. «Kniha moža źmianić usprymańnie Biełarusi», — kažuć aŭtary. Čamu heta tak, u čym kancept knihi, jakija składanaści byli ŭ pracy, udzielniki prajekta raskazali na prezientacyi, piša Budzma.org.

21.03.2024 / 21:50

Razvarot knihi «Kut»

Nad knihaj pracavała kamanda z fatohrafaŭ Viačasłava i Alaksieja, dyzajniera Źmitra i redaktarki Volhi — jany zrabili jaje całkam sami, nie źviartajučysia pa dapamohu da vydaviectvaŭ.

Viačasłaŭ i Alaksiej, inžyniery pa adukacyi, amatary fatahrafii z rańniaha dziacinstva, jašče ŭ škole vučylisia prajaŭlać stužki i drukavać zdymki.

Prezientacyja prajekta «Kut»

Viačasłaŭ raskazvaje, što zachaplaŭsia fatahrafijami ziamli. U peŭny momant stała nie chapać rakursaŭ, tamu jon zadumaŭsia nad tym, jak možna padniać kamieru ŭ pavietra. Upieršyniu pasprabavaŭ u babuli na vioscy, namahajučysia prystasavać zvyčajnuju veb-kamieru da pavietranaha źmieja — viadoma, ničoha nie atrymałasia. Va ŭniviersiteckija časy nabyć drony było niemahčyma, tamu jak student-prahramist Słava sam navučyŭsia ich rabić.

«Kali atrymałasia padniać kamieru ŭ pavietra na samarobnym dronie, adbyŭsia prosta vaŭ-efiekt — ja ŭbačyŭ, jakaja pryhožaja Biełaruś źvierchu», — uzhadvaje jon.

Kab vyśvietlić, dzie znajści niezvyčajnyja kutki dla fatahrafii, Słava vykarystoŭvaŭ spadarožnikavyja mapy. Jany dapamahali daviedacca, ci budzie raźliŭ na Prypiaci, kab źniać dreva ŭ vadzie — adzin z samych cikavych kadraŭ u knizie. Niezvyčajna i asabliva kranalna vyhladajuć zdymki miaścin u formie serca.

Fatohrafy pakazvajuć hledačam zdymak vostrava ŭ formie serca

«Pry dapamozie Google-mapaŭ ja zaŭvažyŭ voziera, jakoje ci to padobna na serca, ci to nie. Ja vyrašyŭ pajechać i ahledzieć jaho na miescy — jano znachodzicca ŭ Viciebskaj vobłaści, u troch hadzinach jazdy ad Minska. Vyśvietliłasia, što tolki ŭ centry nad vozieram možna ŭbačyć heta serca, a ź inšych rakursaŭ — voziera jak voziera, — raskazvaje fatohraf.

— Čarhovaje serca niedaloka ad Minska atrymałasia nie źvierchu, a krychu zboku sprava. Kali padlacieć prosta źvierchu, serca nie budzie bačna. Ja znachodžu na spadarožnikavaj mapie punkt, razhladaju miascovaść u roznyja pory hoda i potym jedu. Heta nie fotašop — pryroda sama maluje takija dziŭnyja karciny».

Bałota. Zdymak z knihi

Maraj Słavy byŭ zdymak adzinokaha doma ŭ poli. Šmat času syšło na vyvučeńnie mapaŭ, ale ničoha nie znachodziłasia. Tady jon pačaŭ vykarystoŭvać adkrytyja danyja — znajšoŭ asobna ŭsie pali i budynki, pierasiek ich i atrymaŭ niekalki varyjantaŭ. Akazałasia, što bolšaść hetych damoŭ užo razburanyja, ale na adzin budynak usio ž atrymałasia natrapić.

Fatohrafy kažuć, što samym składanym było pračynacca ŭ čas, kali jašče na dzień nie zajmałasia, i jechać nieviadoma kudy, kab sustreć śvitanak. Byvała, mašyna zachrasała ŭ hłybokich łužynach, prychodziłasia biehčy ŭ najbližejšuju viosku i prasić miascovych, kab dapamahli jaje vyciahnuć.

Historyi ŭ knizie «Kut»

«Zvyčajna traktarysty, jakija prychodzili na dapamohu, pytalisia, ci ŭsio z nami narmalna — navošta jechać u takuju daleč, kab prosta zrabić zdymki sonca. Časam leźli praz vadu — niejkim cudam udavałasia nie ŭtapić fotatechniku. Kali takoje ŭsio ž taki zdarałasia, ličyli, što addali reč na karyść duchaŭ hetaha miesca.

Prychodzili dumki, ci varta ŭsio heta rabić. Ale ŭzhadvali pryhažość, jakuju ŭ hety momant bačyli tolki my, i razumieli, što ŭsio niedarma. Takija pajezdki taksama zapaminajucca sustrečami, špacyrami i razmovami ź siabrami, — dzielicca ŭražańniami Alaksiej. — 

Čamu varta zdymać śvitanak, kali možna było b zadavolicca kadrami zachodu sonca? Ranicaj pavietra bolš vilhotnaje, śviatło raśsiejanaje, źjaŭlajecca šmat paŭtonaŭ. Uviečary pavietra suchoje, i śviatło kantrasnaje. I ŭvohule: zachod dla ŭsich, a śvitanak — tolki dla ciabie».

Kambajn u poli. Zdymak z knihi

Siabar fatohrafaŭ Źmicier zajmaŭsia knihami, a Słava maryŭ zrabić knihu pra Biełaruś na praciahu piatnaccaci hadoŭ, ale nie viedaŭ, jak da jaje padstupicca. U vyniku «Kut» rabili hod — niepasredna viałasia praca nad dyzajnam i prajektam knihi. Było dziesiać tysiač fotazdymkaŭ, u vyniku vykarystali čatyry tysiačy.

Dyzajnier dzielicca ŭražańniami ad pracy nad knihaj

Akramia fotazdymkaŭ, u knizie jość teksty. Spačatku heta zdajecca nievidavočnym — jość pryhožyja kadry, navošta štości čytać?

«Historyi — heta vielmi važna, bo varta razumieć, što staić za zdymkami. Naprykład, adnojčy chłopcy pajšli zdymać aleniaŭ, i nasustrač im vyjšła para vaŭkoŭ. Siabry sprabavali rabić kadry, nie dumajučy pra biaśpieku. Za chvilinu jany źniali niekalki fota, a potym vyrašyli pavodzić siabie maksimalna hučna, kab spužać źviaroŭ.

Zachaplaje, kolki času i namahańniaŭ patrabujecca dla zdymkaŭ dzikaj pryrody — nieviadoma, ci vyjdzie ŭvohule źvier ź lesu. Ź inšaha boku, atrymlivajecca sapraŭdnaja miedytacyja: try hadziny siadziš u poli, niama dostupu da sacsietak i ŭvohule mabilnaj suviazi — tolki ty i pryroda», — tłumačyć redaktarka Volha.

Krejdavy karjer. Zdymak z knihi

Kala dziesiaci hadzin u sumie syšło na toje, kab parazmaŭlać pra kožny zdymak i jaho historyju. Spačatku pačynali pisać teksty ad treciaj asoby, potym zrazumieli, što im nie chapaje vyraznaści, i pierarabili ich u dyjałohi.

«Kniha moža źmianić usprymańnie Biełarusi. Ja nie šmat jeździŭ pa krainie, na pryrodu hladzieŭ biez asablivaj cikavaści. A potym niekalki razoŭ jeździŭ ź siabrami na fotapalavańnie, pahladzieŭ na vohnienny śvitanak, adčuŭ, što takoje čakać źviera ŭ poli. Kali ciapier baču fota łasia, jakoje spačatku chacieŭ vydalić, adčuvaju tyja emocyi, jakija adčuvali chłopcy, kali zdymali jaho.

Naša kniha — heta mahčymaść pahladzieć na Biełaruś inšymi vačyma, jana vučyć lubić Biełaruś», — kaža Źmicier.

Vokładka knihi «Kut»

Stvaralniki knihi raskazvajuć, što nazva «Kut» źjaviłasia vypadkova. Kožny biełarus u škole vučyŭ na pamiać uryvak ź vierša Jakuba Kołasa i viedaje radki: «Moj rodny kut, jak ty mnie miły…». Padumałasia, što nazva idealna adpaviadaje i hetym radkam, i prajektu, jaki narešcie atrymaŭsia.

Čytajcie taksama:

U Biełarusi jość dźvie raki, pa płyni jakich možna dapłyści ŭ Sankt-Pieciarburh i Estoniju. Što za jany? 

«Biełaruś dla mianie — kraina kantrastaŭ». Małady palak ź biełaruskimi karaniami samastojna vyvučyŭ movu i piša pieśni pa-biełarusku

Pinski palaŭničy-padvodnik raskazaŭ pra rekordnych samoŭ

Nashaniva.com