«Daktary skazali, što ja nie žylec». Biełarus važyŭ 183 kiłahramy i vyrašyŭsia ŭšyć straŭnik. Jak dapamahło?

Apošnim časam znajomyja časta nie paznajuć Michasia. Paŭtara hoda tamu jon važyŭ bolš za 180 kiłahramaŭ i nie moh prajści 100 mietraŭ biez prypynku, a ciapier heta aktyŭny mužčyna, jaki ŭvieś čas haniaje ŭ kamandziroŭki, a niadaŭna lotaŭ z žonkaj katacca na hornych łyžach. Mahii ŭ hetym pieratvareńni niama: kab schudnieć na 100 kiłahramaŭ, biełarusu pryjšłosia kłaścisia pad nož i ŭrezać straŭnik. Jaho historyju raspaviadaje Onliner.

25.01.2023 / 16:24

Ź Michasiom Akułavym i jahonaj žonkaj Natallaj žurnalisty sustrelisia ŭ dzień, kali jany źbirali čamadany dla pajezdki ŭ Hruziju. Za apošni hod muž i žonka jeździli adpačyvać try razy — śviet vakoł, akazałasia, vialiki i raznastajny. A jašče paŭtara hoda tamu mužčyna bolšuju častku času pravodziŭ u siabie doma, u Bierazino. Žyćcio kruciłasia vakoł kampjutara i łožka.

— Kab prajści 50 mietraŭ da doma praz darohu, treba było spynicca i adsapcisia. Śpinu łomić, žyvot ciahnie… Škarpetki dapamahała nadzieć žonka, sam nie dastavaŭ…

Jeździć kudyści za rulom było niebiaśpiečna: u luby momant Michaś moh zasnuć i patrapić u avaryju.

— Kali vybiraŭsia ŭ Minsk, zaŭsiody braŭ z saboj kahości. Prajazdžaju 40—50 kiłamietraŭ — i stanaŭlusia na ŭzbočynie, mnie treba chvilin 10 padramać, kab pryjści ŭ siabie.

Pastajannaje žadańnie spać dniom muž i žonka tłumačać tym, što adbyvałasia nočču. Ledź nie kožnuju hadzinu Michaś pračynaŭsia z-za spynieńnia dychańnia. Daktary kazali, što tak prajaŭlajecca apnoe padčas snu.

— Užo nie viedali, što rabić, moža, matrac mianiać! Apošnim časam naohuł spaŭ siedziačy. Jak tolki lahu, usio padpiraje da horła — pračynaješsia, kab prosta chapanuć pavietra. Kaniečnie, heta strašna. 

«Miša vielmi lubiŭ draniki!»

Jak Michaś pryjšoŭ da takoha žyćcia i takoj vahi? Mužčyna pryznaje: chutčej za ŭsio, sprava ŭ niapravilnym charčavańni. Vaha nabirałasia pastupova, hod za hodam. Kali dajšoŭ da 120 kiłahramaŭ, sprabavaŭ chudnieć. Adnosna lohka trymaŭsia na dyjecie, pakul kiłahramy sychodzili. A jak tolki vaha zamirała, viartaŭsia da bahatych viačer. Sychodziła 10 kiłahramaŭ, 20 nabirałasia — i tak pa kruzie.

— Byccam by i jeŭ za dzień niašmat, ale nie ŭ čas — zvyčajna adzin raz paśla dziesiaci viečara, — raskazvaje Michaił. — Pracavaŭ u hruzapieravozkach, da nočy za kampjutaram siadzieŭ. Ranicaj nie zaŭsiody atrymlivałasia pajeści, u abied taksama. A treba ž časta i pakrysie.

— A što takoha asablivaha jeli na viačeru? Vaha ž nie moža raści ź ničoha.

— Nu, naprykład, Miša ŭ nas vielmi lubiŭ draniki, — z uśmieškaj paziraje na muža žonka. — Narmalna ich moh źjeści štuk 10, kab najeścisia. Bulbu smažanuju vielmi lubiŭ — adzin moh źjeści cełuju patelniu.

Abo voś rychtujem šašłyki, na siamju zvyčajna vialikuju talerku. Tolki pasmažu — Miša ŭžo paŭtalerki adzin źjeŭ! Hospadzi, choć ty jašče za miasam idzi!

— A jašče vielmi lubiŭ sałodkaje, — pryznajecca Michaś. — Cukierki kiłahramami jeŭ… Tort moh źjeści całkam, pirožnyja ŭsiakija, «śnikiersy» vielmi lubiŭ. Zajazdžaŭ, pamiataju, na zapraŭku, braŭ dva pakiety kruasanaŭ i paru słoikaŭ Burn.

Patrapiŭ u lakarniu, a potym jašče 30 kiłahramaŭ nabraŭ

Razam ź lišnimi kiłahramami pryjšli prablemy sa zdaroŭjem. Z vahoj 150 kiłahramaŭ mužčynu pieršy raz zabrali ŭ balnicu na chutkaj, tanomietr prosta zaškalvaŭ. Užo tady lekary prama skazali žoncy: «Usio, jon nie žylec».

— Kali lekary skazali takoje, što źmianiłasia ŭ vašym žyćci?

— Na toj momant — ničoha. Kaniečnie, było vielmi strašna. Ale što ja moh zrabić? Ja šmat i nie jeŭ, pa sutnaści. Nie toje, kab ja kastrulu supu źjadaŭ i fastfudam stała siłkavaŭsia… Ja žyŭ, jak i raniej. I z taho momantu nabraŭ jašče 30 kiłahramaŭ.

Navat doktar mnie tady kazaŭ: dyjetami tut nie dapamožaš, bo ja ŭžo nie moh ruchacca. Apieracyju ž niezdarma robiać.

Paŭtara hoda tamu mužčyna patrapiŭ na abśledavańnie ŭ 9-ju lakarniu ŭ Minsku. Apieracyja była niaprostaj: z-za vialikaj vahi biełarusu nielha było adrazu zrabić poŭnuju aniesteziju.

— Spačatku mnie ŭstavili šłanh u lohkija, pakul ja byŭ u prytomnaści. Biez hetaha ja moh zadychnucca. Heta ŭsio, viadoma, źviazana z vahoj, u mianie ž što šyja, što hałava byli adnolkavyja! Ciahlicy mahli zacisnucca — i ja b pierastaŭ dychać.

Paśla ŭviadzieńnia narkozu lekary, hruba kažučy, «prastračyli» mužčynu častku straŭnika i ŭ dadatak «zabrali» paru mietraŭ kišečnika — tam, dzie ŭsmoktvajucca pažyŭnyja rečyvy.

Raniej źjadaŭ pačak pielmieniaŭ, a ciapier maksimum 10 štuk

Reabilitacyja prajšła chutka: Michaś vypisaŭsia ź lakarni praź piać dzion. U pieršyja tydni byli vielmi strohija abmiežavańni pa charčavańni: tolki vada i bulon. Pastupova lekary dazvolili pierajści na praciortuju ježu.

 

— U pieršyja dni było jak byccam baluča jeści, a potym ja prosta nie adčuvaŭ apietytu. Charčavaŭsia dziciačymi miasnymi kansiervami i tvaražkami tłustaściu da 2%. Kali jeŭ jaki-niebudź rys ci hrečku, treba było ŭsio staranna pieražoŭvać, a nie tak, jak raniej — zakinuŭ, i ŭsio.

Praz try miesiacy ŭžo možna było jeści ŭsio, ale mianie ad sałodkaha i tłustaha adviarnuła. Drenna stanovicca, byccam nudzić.

Za piać dzion u balnicy Michaił straciŭ 18 kiłahramaŭ — dadomu pa kalidory ledź nie bieh, žonka z sumkami za im nie paśpiavała. 

Prajšło jašče try miesiacy — palacieli 50 kiłahramaŭ. A za paŭtara hoda ŭ ahulnaj kolkaści źnikła 100 kiłahramaŭ.

— Ciapier ja važu 82—84 kiłahramy, i vaha ŭžo stabilnaja, asabliva nie skidajecca. Što źmianiłasia ŭ maim žyćci? Usio! U apošni dzień pierad vypiskaj ja zasnuŭ i spaŭ usiu noč, nie moh pračnucca navat na ŭkoły. Ja navat spałochaŭsia tady: daŭno takoha nie było. 

Ruchu ŭ žyćci stała bolš! Ja ciapier sam jezdžu pa pracy na zahruzki i razhruzki. Kali była viza, pa čatyry razy na tydzień moh być u Jeŭropie! Tolki voś na miažy zadajuć šmat pytańniaŭ: niaŭžo heta vy? Ja ž fota ŭ pašparcie nie pamianiaŭ, — śmiajecca mužčyna.

Ź ježaj u Michasia, narešcie, narmalnyja adnosiny. Kab padjeści, ciapier jamu dastatkova 7—10 pielmieniaŭ. Raniej dla hałavy siamji asobna varyli pačak i jašče adzin — dla žonki i dvaich dziaciej.

— Ja navat časam kažu mužu: «Nu paješ ty ŭžo narmalna!» A jon mnie adkazvaje: «Ja nie chaču, razumieješ?» Voś jak my ŭsie jamo: pieršaje i potym adrazu druhoje. A Miša stolki ŭžo nie źjeść, nie źmiaščajecca ŭ jaho. Treba źjeści sup — i pačakać. Kali hałubcy daju, to adzin, vielmi maleńkija porcyi, — uśmichajecca Natalla.

Jak usio mahło skłaścisia biez apieracyi, u siamji starajucca nie dumać. Pa słovach Michasia, u peŭny momant jon prosta straciŭ kantrol nad svaim žyćciom. I ŭžo naŭrad ci spraviŭsia b samatuham.

Pierajadańnie — heta nahoda kłaścisia pad nož? Spytali ŭ lekara

U Biełarusi jość niekalki centraŭ, dzie atłuścieńnie lečać chirurhičnym šlacham. Kožny hod straŭnik urazaje kala 250 pacyjentaŭ. Navošta ludziam iści na apieracyju, kali možna prosta mienš jeści, tłumačyć lekar-chirurh Siarhiej Ściebunoŭ.

— U nas jość roznyja katehoryi pacyjentaŭ. Časam prychodziać maładyja žančyny, u jakich lišnich jakich-niebudź 5 kiłahramaŭ, ale jany zacyklenyja na pachudzieńni: doktar, zrabicie apieracyju. My, jak praviła, takim admaŭlajem, bo ŭ ich niama miedycynskich pakazańniaŭ. Ale čaściej za ŭsio da takoha mietadu źviartajucca ludzi ź vialikaj vahoj — 120—150 kiłahramaŭ i bolš, byvajuć ludzi i pad 200 kiłahramaŭ. Im užo 10 hadoŭ tamu treba było rabić apieracyju, bo pry takoj vazie i sardečna-sasudzistyja zachvorvańni źjaŭlajucca, i dychavica, i sonnaje apnoe — ceły bukiet usiaho.

U hetych pacyjentaŭ biez apieracyi vielmi vysokaja ryzyka zaŭčasnaj śmierci.

Apošnimi hadami časta apieryrujucca dalnabojščyki. Jany cełymi dniami siadziać za rulom i mała ruchajucca.

Jość endakrynałahičnaje atłuścieńnie, kali vialikaje značeńnie maje harmanalny fon. Tam ad čałavieka mała što zaležyć. Heta, jak praviła, žančyny klimakteryčnaha ŭzrostu ci paśla apieracyj na ščytapadobnaj załozie.

Ale čaściej heta zahanny kruh: čym bolšaja vaha nabirajecca, tym bolšy ŭ čałavieka apietyt.

U straŭniku jość receptary raściažeńnia, jakija patrabujuć vialikuju kolkaść ježy, kab spatolić hoład. I chvoramu treba zakinuć u siabie choć što-niebudź, kab nasycicca. A jašče straŭnik maje ŭłaścivaść raściahvacca, bo heta ciahličny orhan.

Kali čałaviek nijak pa-inšamu nie moža spravicca ź pierajadańniem, jamu dapamahajuć chirurhi. Samy prosty sposab — heta nakłaści na straŭnik bandaž.

— My pieraviazvajem jaho śpiecyjalnaj papružkaj i pakidajem nievialikuju adtulinu, praź jakuju vielmi pavolna prachodzić ježa. Druhi varyjant — heta častkovaja reziekcyja straŭnika, kali my miechanična pamianšajem jaho i pakidajem abjom dzieści 80—100 mililitraŭ. Bolš čałaviek za adzin raz źjeści nie zmoža. Dy i nie zachoča!

Adnak nie ŭsim dastatkova takoj apieracyi. Adna chvoraja kaža: «Ja za dzień vypivaju piać kubkaŭ vadkaha šakaładu!» Vadkaść svabodna prachodzić praz straŭnik, kałaryjnaść za dzień nabirajecca dastatkovaja, i ludzi nie chudniejuć. Tamu časta my, akramia pamianšeńnia straŭnika, «zabirajem» častku kišečnika sa stravavańnia, kab vuhlavody i tłuščy zasvojvalisia nie na 100%. Taki mietad zvyčajna vybirajecca dla łasunoŭ ci ludziej ź vialikaj vahoj.

— A kali paśla apieracyi čałaviek sarviecca?

— Byŭ u nas taki vypadak. My pamianšajem straŭnik, ale psichałahičnaja zaležnaść ad ježy ŭ niekatorych zastajecca. Patrebny čas, kab jaje stracić. I voś čałaviek na druhi dzień nie ŭtrymaŭsia, pabieh da chaładzilnika. Było surjoznaje ŭskładnieńnie, razarvaŭsia straŭnik — i my apieryravali pacyjenta paŭtorna. Tamu paśla apieracyi reabilitacyja ŭ płanie charčavańnia, viadoma, vielmi važnaja. Jak minimum, miesiac patrebnaja śpiecyjalnaja dyjeta.

— Byvaje takoje, što ludzi znoŭ najadajuć svaje kiłahramy?

— Tak, kali adbyłasia taktyčnaja pamyłka. Čałaviek nie pryznaŭsia, što łasun, my pastavili bandaž, a jon akazaŭsia nieefiektyŭny. Praz paru hadoŭ prychodzić i pahadžajecca na bolš surjoznuju apieracyju. Druhi varyjant — kali čałaviek ihnaruje dyjetu, pačynaje jeści ŭsio bolš i bolš i znoŭ raściahvaje straŭnik. Na 100% efiektyŭnych apieracyj nie isnuje, inakš by ŭsie ich rabili.

Nashaniva.com