Łukašenka vystupiŭ na «Patryjatyčnym forumie» sa staroj rytorykaj: śviet u ahni, a lubimuju nie addajuć. Ni słova pra amnistyju
Alaksandr Łukašenka vystupiŭ na «Patryjatyčnym forumie» z nahody tak zvanaha Dnia narodnaha adzinstva. Jon tradycyjna paliŭ brudam Amieryku, Polšču i inšy «kalektyŭny Zachad». Čakanaj zajavy pra amnistyju jon nie zrabiŭ.
17.09.2022 / 19:00
Alaksandr Łukašenka zajaviŭ, što z uschodnimi słavianami biełarusy zaŭsiody byli ščaślivymi, a s Zachadam zaŭsiody «zahnivali».
«My budziem pamiatać i nahadvać usim ab tym, što ŭ sajuzie z uschodniesłavianskimi susiedziami biełaruskija ziemli raźvivalisia (i Kijeŭskaja Ruś, i Rasijskaja impieryja, SSSR), a ŭ abdymkach Zachadu — my hinuli. My zahnivali jak nacyja. Nas rabavali, źniščali jak etnas i ŭ epochu Rečy Paspalitaj, i ŭ pieryjad 20-hadovaha polskaha paradku na našych zachodnich ziemlach. Ziemlach, jakija i siońnia polskija elity nazyvajuć svaimi «ŭschodnimi kresami».
Polšču Łukašenka papraknuŭ u niaŭdziačnaści.
«Biełarusy ŭ sajuzie ź inšymi savieckimi narodami nie tolki pieramahli, ale i, adkinuŭšy raniejšyja kryŭdy, u 1945-m vyzvalili Polšču ad fašyzmu. Zvyš 600 tysiač savieckich voinaŭ (siarod ich niamała biełarusaŭ) nazaŭsiody zastalisia lažać u polskaj ziamli. I chto tam, pa toj bok Buha, siońnia ab hetym uspaminaje? Čym nam siońnia adkazvajuć?
Kartami palaka, fejkami Biełsata, prahramami Kalinoŭskaha, palitemihranckimi centrami, Bajpołami, Bajsołami dy inšymi ideałahičnymi dyviersijami. Dadajcie da taho, što na terytoryi hetych dziaržaŭ siońnia farmujucca siłavyja padraździaleńni dla źviaržeńnia ŭłady Biełarusi i viartańnia nas da 1939 hoda», — skazaŭ Łukašenka.
Dastałasia i inšym susiedziam Biełarusi. «Razvał Ukrainy ŭžo pačaŭsia. A polskija, litoŭskija i łatyšskija palityki, miarkujučy pa ŭsim, naiŭna raźličvajuć vytarhavać sabie budučyniu ŭ novych hieapalityčnych realijach. Vielmi škada, što našy susiedzi nie vyvučyli ŭrokaŭ historyi», — skazaŭ Łukašenka.
Prajšoŭsia Łukašenka i pa ZŠA: «Vašynhton prysutničaje va ŭsich značnych palityčnych kanfliktach, pry hetym całkam ihnaruje ŭnutranyja supiarečnaści na miažy hramadzianskaha supraćstajańnia. Ja vykładaju fakty. Śviet straciŭ hałavu, i traščyć pa švach. Čym usio zavieršycca? Z momantu zakančeńnia chałodnaj vajny čałaviectva ŭpieršyniu apynułasia na parozie jadziernaha kanfliktu».
Ni słova pra amnistyju, jakuju Łukašenka sam anansavaŭ da 17 vieraśnia, jon nie skazaŭ.