«Biełaruski bataljon bjecca hodna!» Ekskluziŭnaja hutarka z repierkaj Alyona Alyona
Samaja ščyraja rep-vykanaŭca Ukrainy raskazała pra supiarečlivyja vysnovy z supolnaha prajekta z «Kastaj», vykazałasia na biełaruska-ŭkrainskuju tematyku i pra ŭnikalnaść novaj hienieracyi dziaciej na radzimie.
19.06.2022 / 19:00
«Naša Niva»: Ty razmaŭlaješ ź junakami adnoju movaj. Jak rastłumačyć pakaleńniu zumieraŭ toje, što adbyvajecca apošnimi miesiacami — i čamu ŭvohule heta zdarajecca?
Alyona Alyona: Razam z kamandaj sprabujem dahrukacca da moładzi praz Tyktok i tam vizualna paćvierdzić usio toje, što danosim tekstami. Da taho ž va Ukrainie aktyvizavalisia niekalki vykanaŭcaŭ, što raniej rabili niešta kštałtu «morhienšternavaha» repčyku, ale zaraz źviarnulisia da rodnaj movy. Jany zapisali dva treki pavodle aktualnych dla krainy tem, tolki roznyja formaj dy muzyčnym malunkam. Adnahodki ž hetyja pieśni ŭpadabali dy pačali prasoŭvać na roznych płatformach. Što, adpaviedna, spraściła i našuju misiju.
Taksama varta nie zabyvacca na humar: junaki lubiać paśmiajacca — ź miemaŭ, hodnaj hulni słoŭ, trapnych vyrazaŭ. Da miesca buduć i histaryčnyja paraleli: maŭlaŭ, heta ŭžo zdarałasia i nie raz. Adnak abaviazkova ŭsio treba danosić prostaj movaj, raspaviadać pra padziei tak, jak jość nasamreč. Nie imknucca niešta zavualavać, kab źnizić stres albo źmienšyć psichałahičny ŭdar — padletki vielmi tonka adčuvajuć falš…
Pahadžusia, heta składany etap. Ale praź jaho pavinny prajści ŭsie, niezaležna ad uzrostu. Na žal, heta nie toj vypadak, kali možna ŭziać školnuju prahramu dy padtrychtavać urok pa temie, paśla jakoha vučni ŭstanuć i skažuć: «Nu, dziakuj, zrazumieła». Situacyja mianiajecca na ich vačach — faktyčna staleńnie adbyvajecca tut i zaraz. Tamu varta razmaŭlać ź junakami, jak z darosłymi.
«NN»: Ale jany ŭžo nie buduć takimi, jak my?
AA: Nie buduć, sto adsotkaŭ. Voś tabie historyja. Kolki hadoŭ tamu ŭpieršyniu vystupała za miažoj, u Estonii. Nas sustrakali vałanciory fiestyvalu, chłapcy dy dziaŭčaty pa 16-17 hod. Jany kryšačku razumieli pa-rusku, ale kamunikavać užo nie mahli. Krychu ździviłasia, bo, nakolki viedała, u Prybałtycy ludzi ŭ pobycie časta karystalisia mienavita ruskaj movaj. Pytajusia, čamu ž tady moładź pramaŭlaje inakš — i čuju ŭ adkaz: «Dyk nam niecikava!» Jany viedajuć rodnuju movu, vučać anhielskuju, bo heta mižnarodny srodak znosinaŭ, a taksama jakuju-niebudź jeŭrapiejskuju movu dla dušy. Rasijskuju ž uvohule nie razhladajuć jak niešta vabnaje…
Vaŭ, dumaju, maju krainu praź niejki čas čakaje toje ž samaje! Bo našyja dzieci buduć raści i volna abirać, jakuju movu vyvučać. Nichto nie voźmiecca nikomu ničoha naviazvać, nie stanie prymušać. I, jak vynik, z kožnaha prasa dy z kožnaha radyjo rasijskaja mova bolš nie budzie nieścisia i ŭsprymacca jak niešta nieadździelnaje ad Ukrainy…
Viedaješ, toje, što adbyvajecca zaraz na našaj ziamli, adnačasova spryjaje i mientalnamu vyzvaleńniu.
Novaje pakaleńnie budzie inakšym — bolš volnym, bolš niezaležnym, nie abmiežavanym i nie zakampleksavanym. Jano samo abiare, što jano choča, kim stanie, jakoj movaj voźmiecca hutaryć z suśvietam, kudy rušyć padarožničać. Z hetaha i pačynajecca sapraŭdnaja svaboda.
Maja hienieracyja takoj svabody nie mieła — nam šmat što naviazvałasia. I, naprykład, ja adčuvaju na sabie hety ŭpłyŭ navat zaraz. Skažam, kali ŭsie ŭ atačeńni hladziać na Jutubie intervju peŭnaha žurnalista, taksama kliknu na rolik, kab nadalej abmierkavać pabačanaje. Bo takim čynam u nas źjavicca ahulnaja tema dla dyskusii. Ale novyja ludzi Ukrainy nie buduć cisnuć play, kali im nie cikava, a prosta «tak treba» — heta ich pryncypovaja pazicyja. Jany voźmucca šukać alternatyvu i, upeŭniena, vielmi chutka jaje znojduć.
«NN»: Ty doŭhi čas pracavała ŭ dziciačych sadkach. Skažy, ci jość šaniec u darosłych chacia b kryšku zahaić tyja dušeŭnyja rany, što zastanucca ŭ siońniašnich dziaciej paśla vajny?
AA: Kaliści dumała, što ty i ja — našaje pakaleńnie, maju na ŭvazie — apošnija, chto bačyŭ vieteranaŭ Druhoj suśvietnaj vajny. Da nas u škołu mahli pryvieści dziadulu, jaki zmahaŭsia na froncie, i jon niešta pra tyja časy raspaviadaŭ. Kali ž pracavała ŭ sadku, takija ludzi dzietak užo nie naviedvali, bo z-za staraści im było ciažka pierasoŭvacca. «Nu voś, — dumałasia tady, — ciapier užo dakładna dzieci nie daviedajucca, što takoje «vieteran». Siońnia ž hetyja dzieci sami stali vieteranami. Jany pabačyli žachi sapraŭdnaj vajny, prapuścili praź siabie i nazaŭsiody zachavali askiepkami ŭ ciele, u hałavie, u sercy.
Dumaju, šmat što z hetych adčuvańniaŭ vyljecca ŭ tvorčaść. Chtości budzie malavać, inšy napiša knihu, pojduć teatralnyja pastanoŭki, kino… Heta vyljecca ŭ vialiki kulturny bum, bo ludzi nie zdolnyja stolki horyču dy bolu trymać u sabie.
«NN»: Žanr, u jakim ty prajaŭlaješsia muzyčna, ličycca samym ščyrym dy sumlennym. Jak miarkuješ, ci pavinny takija historyi, jak u Bučy, Baradziancy, Maryupali adlustroŭvacca ŭ tvorčaści? I ci nie pryviaduć jany da varjactva tvorcy?
AA: Razumieju, što nie mahu paviarnuć čas nazad, niešta źmianić u historyi, uvaskrasić ludziej. Tamu kab nie ašaleć, vypuskaju emocyi — płaču dy pracuju fizična. Nie siadžu, znoŭ i znoŭ prakručvajučy ŭnutry hetyja žudaści, a vypraŭlajusia dapamahać tym, chto jašče žyvy, tym, chto ŭ biadzie. Moža, maje vysiłki zrobiać tak, što niechta ŭratujecca, nie zahinie.
Što da tvorčaści, to adkažu tak. Raniej u majoj natury ŭvohule nie było ahresii. Ale kožny raz, kali sutykajusia z historyjami pra katavańni, hetaja lutaść narastaje. Chočacca ziamlu paznohciami irvać, aby vajnu spynić jak maha chutčej, lubym koštam. Adnačasova patrabuješ bolš rašučych rašeńniaŭ ad palitykaŭ, vychodziš na akcyi pratestu. To-bok, šukaješ nie šlachi sublimacyi ci asensavańnia trahiedyi, a srodki źmianić situacyju. Upłyvaješ užo nie słovami, a dziejami.
«NN»: Ci pahodzišsia z tym, što paśla vajny ŭkraincam kudy składaniej budzie adnavić adnosiny miž ludźmi (naprykład, z toj ža Biełarusi), čym infrastrukturu?
AA: Składanaści buduć u lubym vypadku. Ź infrastrukturaj nasamreč praściej: zakasaŭ rukavy dy pajšoŭ pracavać. Stasunki ž miž ludźmi naładzić paśla takoha razryvu — sprava nie adnaho hoda.
My nie čakali, što sapraŭdnymi bratami dla ŭkraincaŭ stanuć ludzi Polšy. Jakoj niespadzieŭkaj akazałasia padtrymka z boku Brytanii — raniej my ščylna nie siabravali. Ź inšaha boku, nichto nie čakaŭ, što źjavicca biełaruski bataljon, jaki pojdzie na front i stanie zmahacca ŭ piekle. Ale ž jon bjecca i bjecca hodna!
Nie dumaju, što z narodam Biełarusi budzie składana niešta adbudavać, bo ad jaho nie tak bahata čaho i čakali. Kraina nie ŭstupiła ŭ vajnu jak samastojnaja dziaržava, nie aktyvavała vojska. Tak, jaje terytoryja stała miescam, adkul Rasija puskała pa majoj radzimie rakiety. Ale ŭ toj ža čas biełarusy praz partyzanstva pakazali svoj pratest. Jak mahli — u tych umovach, kali ŭłasny narod źniščaje kiraŭnik-dyktatar, heta ŭžo niamała.
Da taho ž vy istotna paciarpieli dva hady tamu, kali zmahalisia za svabodu praz pratesty. U biełarusaŭ peŭna taksama byli čakańni ad Ukrainy — i nie fakt, što ŭsie jany spraŭdzilisia. I nie fakt, što ŭvohule krainy-susiedki tymi časami padtrymali Biełaruś tak, jak patrabavałasia narodu, jak jon hetaha prahnuŭ.
Tamu adnosiny, pra jakija ty zapytaŭ, heta nie tolki «Ukraina — Biełaruś», ale i «Biełaruś — Ukraina». Heta dva baki, u jakich jość svaje arhumienty, dośvied i intaresy.
Tym nie mienš upeŭniena, što ŭ budučym stasunki narmalizujucca. U adroźnieńni ad stasunkaŭ z rasijanami.
«NN»: Darečy, pra rasijan. U 2020 hodzie ty zapisała duet z «Kastaj». Ci źjaviŭsia za apošnija miesiacy chacia b chto-niebudź z taho boku, chto vykazaŭ padtrymku, prapanavaŭ dapamohu ci adhuknuŭsia na klič ukrainskich muzykaŭ nie maŭčać pra vajnu?
AA: Kali rabiła trek z «Kastaju», padavałasia, što ŭ Rasii isnuje apazicyja. To-bok, praź ludziej, jakija ładziać pratesty, tak ci inakš možna budzie dastukacca da astatnich — bolš łajalnych da ŭłady. Ale kali vyjšaŭ albom, pabačyła, što akramia našaj supracy ŭ «Kasty» tamsama jość fit z Rem Dzihaju, jaki jeździŭ na Danbas i vykazvaŭsia suprać Ukrainy. Tady i zrazumieła, što tam niama hłybinnaha razumieńnia hieapalityčnaj situacyi, roźnicy miž našymi krainami. Dy i ŭvohule apazicyi tam niama — i siońnia heta jašče bolš vidavočna.
Svaju pazicyju ahučyła ŭžo daŭno: z rasijskimi artystami ŭvohule nie supracoŭničaju. Kaliści rabiła vyklučeńni dla taho, chto atrymlivaŭ dazvoł SBU na vystup va Ukrainie. A zaraz całkam admoviłasia ad kaapieracyj z tamtejšymi tvorcami. Jak vynik, ad mianie adpisałasia ŭsia rasijskamoŭnaja aŭdytoryja.
Tamu kali pačałasia vajna, ni da kaho nie źviartałasia praź Sieciva, bo nie bačyła sensu. Na mitynh kali i vyjdzie, to kupka ludziej, jakich pabjuć, pakidajuć u aŭtazaki, a paśla jašče i turemnyja prysudy vypišuć. Kaniešnie, chacieła, kab usia rasijskaja hramada vyjšła, huknuła «Im-pič-mient!» — i ŭłada źmianiłasia. Ale, na žal, takoha nie budzie.
Šmatlikija ŭkrainskija artysty, u kaho jość rasijskamoŭnyja słuchačy, zdymali videa dla ludziej, jak ty kazaŭ, z taho boku. Miełasia nadzieja, što zakliki pačujuć, što budzie prademanstravanaja niejkaja pazicyja. Ale plonu heta nie pryniesła. Tamu zaraz nichto ničoha nie prosić — my ŭsio zrazumieli.
«NN»: Paśla ŭsiaho taho, što adbyłosia z 24 lutaha, jak nie zhubić vieru ŭ ludziej? I ci žyvaja hetaja viera ŭnutry ciabie?
AA: Paśla 24 lutaha pabačyła, jak usia maja kraina jadnajecca. Ludzi z roznych kutkoŭ, dyjaspar, kantynientaŭ stali adzinym cełym dla dasiahnieńnia mety ahulnaj i blizkaj dla ŭsich. Heta nievierahodna natchniaje. Jak paśla takoha možna nie vieryć u ludziej?
Dabra bolej za zło, što ni kažy. Hladzi, kolki dapamohi atrymała Ukraina ad nieznajomcaŭ z addalenych kutkoŭ płaniety. Kolki nieabyjakavych mužčyn dy žančyn dali prytułak tym, chto vymušana pakinuŭ radzimu.
Heta vybar kožnaha: iści za złymi ludźmi dy žyć chejtam albo jadnacca z dobrymi dy žyć ščaśliva, kirujučysia da pieramohi. Ščyra kažu, nie viedaju, što pavinna zdarycca, kab ja straciła vieru ŭ ludziej. Upeŭniena, što dabro pieramoža zło — i tam, dzie siońnia ciemra, zapanuje śviatło.
«NN»: Kažuć, što ŭ luboj kryzisnaj situacyi pry pošuku vinavatych varta pačynać ź siabie. Što Alyona Alyona nie zrabiła padčas vajny? I čym jana budzie zajmacca paśla pieramohi Ukrainy?
AA: Mahła b bolš chutka napisać niekatoryja pieśni. Doŭha nie atrymlivałasia, chacia ja artyst — pavinna była sieści dy zrabić heta. Adnak «narodziny» trekaŭ išli vielmi składana, navat nie viedaju, čamu.
Akramia taho, vialikaja kolkaść artystaŭ adrazu adkryła niejkija rachunki dy raspačała dabračynnyja zbory. Moža, i mnie treba było niejak ahitavać, zaklikać danacić? Ale pabajałasia z hrašyma źviazvacca: nie razumieła, dzie što šukać, jak što afarmlać. Tamu vyrašyła ad hetaha ŭstrymacca. Zamiest taho pajšła pracavać vałanciorkaj. Praź niekatory čas, praŭda, znajšła fundacyi, jakim daviaraju. I zaraz, kali chto zapytvaje adrasy dla pieravodaŭ, z upeŭnienaściu rekamienduju tyja ci inšyja rachunki.
Mahła b jašče bolš chutka pajechać u Jeŭropu i tam praz kancerty zdabyvać srodki na dapamohu Ukrainie. Ale nie chacieła hetaha rabić. Prahnuła zastacca i dapamahać doma, ułasnymi rukami. Nie škaduju pra vybar, chacia razumieju, što za košt vystupaŭ, mahčyma, zarabiła b bolšyja hrošy.
Adnosna pieramohi… Viedaješ, da ŭvarvańnia my z kamandaju rabili ekapikniki: źbirali razam padpisčykaŭ, abirali miascovaść i išli jaje prybirać. Tamu zaraz vizualizuju vielizarnuju hramadu, jakaja adhukniecca na moj poklič paśla vajny. Razam ź joju vyrušym u peŭny horad ci miastečka dy voźmiemsia jaho adnaŭlać. Moža, terytoryja ŭžo budzie nanoŭ adbudavanaja. Ale my jaje ŭpryhožym, razmalujem, dadamo jarkich dy vabnych farbaŭ, kab kožnamu čałavieku na płaniecie zachaciełasia žyć mienavita tut!