Prejhierman: Moj artykuł — kryk dušy
15.04.2020 / 20:47
Jaŭhien Prejhierman
Palitolah, kiraŭnik Rady pa mižnarodnych adnosinach «Mienski dyjaloh» Jaŭhien Prejhierman vystupiŭ u «Našaj Nivie» z artykułam «Biełaruskaja dziaržaŭnaść staić pierad surjoznym vyprabavańniem». Hetaja publikacyja ŭžo vyklikała haračyja sprečki i krytyku.
«Radyjo Svaboda» źviarnułasia da Jaŭhiena z prośbaj udakładnić tezy jahonaha artykułu, a taksama adkazać na krytyku.
— Jaŭhien, vy ŭ svaim artykule pišacie, što Biełaruś u najbližejšy čas čakajuć try hłybokija kryzisy — epidemičny, ekanamičny i hieapalityčny. Z hetaha vy robicie vysnovu, što ciapier Biełarusi, jak nikoli, nieabchodnaje adzinstva ŭsich hramadzkich palityčnych siłaŭ. «Usie hetyja hady šmat jakija vidavočna važnyja dla krainy rašeńni nie prymalisia tolki tamu, što ci to ŭłady, ci to apazycyja ličyli, što jany supadali ź intaresami apanentaŭ» — napisali vy. Vaš artykuł užo vyklikaŭ davoli vostruju krytyku. Vykazalisia, u pryvatnaści, Arciom Šrajbman, Alaksandar Fiaduta, Siarhiej Navumčyk. Vašyja krytyki adznačajuć, što biełaruskaja ŭłada nikoli nie išła nasustrač svaim apanentam, što mienavita jana pavinnaja sastupać, iści nasustrač. Pavodle krytykaŭ, vašyja zakliki da adzinstva — heta pa sutnaści zaklik da kapitulacyi niazhodnych z uładaj. Heta nia tak?
— Dla mianie hety artykuł — heta kryk dušy. Ja niekalki tydniaŭ strymlivaŭsia, ale nie strymaŭsia. Pierad nami jość absalutna vidavočnyja vykliki, i toj raskoł, jaki my majem, budzie jašče bolš paharšać umovy hetych kryzisaŭ. Ja nie zusim razumieju, jaki praktyčny pasył utrymlivajecca ŭ krytycy majho tekstu. Arciom Šrajbman napisaŭ pra niesymetryčnaść pałažeńnia bakoŭ. Jakaja praktyčnaja vysnova z hetaha vynikaje?
Ja nia maju nijakich iluzijaŭ nakont taho, što ludzi, jakija znachodziacca na radykalnych pazycyjach u hetym raskole, da adnaho hetaha artykułu prysłuchajucca.
Asymetryja vidavočnaja, ale što my ŭ suviazi z hetym pavinnyja zrabić? Siadzieć, čakać u spadzievie na toje, što ŭłada zrazumieje, što jana nia maje racyi?
— Patas krytyki palahaje ŭ tym, što vam varta było b zaklikać taho, chto pavinien pačynać.
— A z čaho robicca vysnova, što moj zaklik nia źviernuty ŭ tym liku i da ŭładaŭ? Ja nidzie nie kažu, što moj zaklik adrasavany tolki apazycyi ci hramadzianskaj supolnaści. Jon u roŭnaj stupieni adrasavany jak uładzie, hetak i apazycyi.
— Vašyja krytyki ŭ pryncypie zhodnyja z vami, što sapraŭdy navidavoku suplot kryzisaŭ i sapraŭdy dobra było b, kab roznyja hramadzkija siły parazumielisia pierad hetymi pahrozami.
Ale, z adnaho boku, sytuacyja nibyta i sapraŭdy vymahaje peŭnaha adzinstva, a ź inšaha — hety raskoł mienavita ciapier tolki pahłybiŭsia i abvastryŭsia. I pryčyna — sprečka pra šlachi baraćby z pandemijaj. I heta — jašče adna linija idealahičnaha i palityčnaha supraćstajańnia.
Pryčym, heta bolš tyčycca rytoryki. U Biełarusi nie idzie sprečka, ci treba adpraŭlać u karantyn kalektyŭ MAZu, kab adzin bok kazaŭ — tak, usich treba ŭ karantyn, a inšy — nie, voś mienavita MAZ nia treba. Žarści vyklikajuć zajavy nakont taho, što «ŭ nas nichto ad virusu nie pamior», što «pandemija — psychoz» i parady nakont traktaru, łaźni i harełki.
Tut u žarściaŭ mocnaja ekzystencyjnaja podbiŭka. Mohuć być vostrymi i sprečki pra toje, iści Biełarusi na Zachad ci na Ŭschod, ale ludzi buduć žyć pry lubym z hetych vybaraŭ. A voś kolki biełarusaŭ zastanucca ŭ žyvych pry «psychozie» — heta pytańnie. Čamu vy ličycie, što vastrynia hetaha kanfliktu moža być załahodžanaja? I jak?
— Ja całkam zhodny z tym, što vy skazali. Ja zhodny z tym, što bolšaść dyskusijaŭ, jakija my majem apošnim časam, — jany nie nakont źmiestu, a nakont specyfičnaha stylu vykazvańniaŭ našaha prezydenta. Mienavita heta i nadało mnie impuls napisać artykuł. Adna ź idejaŭ jaho — ci nia možam my źnizić hradus hetaj napružanaści, ci nia možam stavicca bolš aściarožna, bolš uvažliva da pačućciaŭ, kaštoŭnaściaŭ našych apanentaŭ, jakija mohuć zakranacca našymi vykazvańniami?
I heta adrasujecca jak dziaržavie, hetak i apazycyi. Ja nie vynachodžu tut niejki rovar. Sytuacyja vielmi składanaja, nam spatrebicca nie adzin hod, kab vyjści na kanstruktyŭny dyjaloh. Ale mnie zdajecca, što sama sytuacyja padšturchoŭvaje da taho, što možna pačynać z samaha prostaha — stavicca pavažliva da pačućciaŭ inšaha, navat kali ličyć jaho surjoznym idealahičnym apanentam.
— Pra adzin bok tut zrazumieła. Vy havorycie ŭładzie, što ludzi žyć chočuć, nia chočuć pamirać ad karanavirusu. Navat sam Łukašenka časta havoryć, što jamu «padkidajuć» prapanovy pra karantyn. I prynamsi nie zaŭsiody jon maje na ŭvazie tolki apazycyju i Telehram-kanały. I ŭnutry dziaržaŭnaha aparatu takija dumki vykazvajucca. I praktyčnyja dziejańni hetaha aparatu supiarečać tezie pra «psychoz». Kali ŭsio ž uvodziacca niejkija abmiežavalnyja miery, jany ž nie dla pieraadoleńnia psychozu prymajucca. A što tyčycca druhoha boku — ź jakimi pačućciami ŭłady jon pavinien ličycca, pavodle vas?
— Kali my pahladzim, jak vykazvajucca ŭ sacyjalnych sietkach ludzi apazycyjna nastrojenyja (u šyrokim sensie), heta vielmi časta emacyjnyja, rezkija, niepavažlivyja vykazvańni jak adnosna asabista Łukašenki, hetak i da inšych dziaržaŭnych słužboŭcaŭ (u tym liku i da ich ahułam). Zrazumieła, jość vialikaja roźnica pamiž tymi, chto vykazvajecca ŭ Fejsbuku, i tymi, chto vykazvajecca pa telebačańni, a potym prymaje rašeńni. Ale z punktu hledžańnia ŭnutranaj atmasfery, roźnica nasamreč i nievialikaja.
I było b dziŭna čakać, što «vaha» abrazy, jakaja hučyć u sacyjalnych sietkach, mienšaja, čym ad kiraŭnika dziaržavy z ekrana telebačańnia. Dyskusii ŭ sacyjalnych sietkach — heta častka ahulnaj nacyjanalnaj dyskusii. Aŭdytoryja sacyjalnych sietak davoli značnaja, i pradstaŭniki orhanaŭ dziaržaŭnaha kiravańnia — jany ž bačać usie hetyja dyskusii. Heta nie dadaje nia tolki kanstruktyvu, ale i mahčymaści vybudavać davier i abmiarkoŭvać ahulnyja pytańni.
— Kaho vy bačycie adrasatam svajho zakliku z boku ŭłady? Heta tolki Łukašenka? Vy jak by jamu list napisali? Uładnaja systema ŭ Biełarusi zbudavanaja vielmi hierarchična. I, mahčyma, niejki ministar, čynoŭnik, dziaržaŭny žurnalist i zhodny z vami, ale jany vam skažuć: «A što ja mahu zrabić? Ja čałaviek u systemie, ja budu rabić i havaryć toje, što ja pavinien rabić i havaryć na maim miescy». Dyk heta vaš asabisty list Łukašenku, prosta nadrukavany ŭ «Našaj Nivie»?
— Ja paŭtaru — heta kryk dušy, adrasavany tym, chto hatovy prysłuchacca. Ja skazaŭ, što maje značeńnie, u jakim tonie ludzi vykazvajucca ŭ sacyjalnych sietkach. Ale taksama važna, jak vykazvajucca čynoŭniki, ranhu nižejšaha za Łukašenku, kali jany prychodziać na svaje narady i navat iduć na dziaržaŭnaje telebačańnie. Ja nia vieru, što čynoŭniku abaviazkova vykazvacca brutalna i źnievažalna adnosna svaich apanentaŭ, i nia vieru, što kali jany pačnuć vykazvacca bolš kanstruktyŭna, heta niejak paŭpłyvaje na ich karjery. Moža niechta tak i ličyć. Ale ja miarkuju, što tut jość prastora dla chacia b maleńkaha kroku i dziejańnia.
Ja b nie skazaŭ, što ŭsie čynoŭniki tolki zapisvajuć u natatniki kožnaje słova Łukašenki i potym jaho paŭtarajuć. Časam pradstaŭniki ŭłady vykazvajucca pra svaich apanentaŭ bolš žorstka, čym Łukašenka — ci to z žadańnia spadabacca, ci tamu što jany sapraŭdy tak ličać. Nia varta zabyvacca, što nia tolki Alaksandar Łukašenka maje takuju karcinu śvietu, jakuju jon maje. Mnohija ludzi va ŭładzie majuć karcinu śvietu, vielmi adroznuju ad toj, jakuju majuć mnohija karystalniki Fejsbuku i pradstaŭniki demakratyčnaj supolnaści.
— A kamu adrasavany vaš zaklik na inšym baku? Ja razumieju, što kryk dušy, ale i kryk časam maje peŭnaha adrasata. Na druhim baku sytuacyja ŭ peŭnym sensie advarotnaja, nichto nikomu nie padparadkoŭvajecca. Adzin Telehram-kanał nie padparadkoŭvajecca inšamu, adno vydańnie nie zahadvaje inšym, palityčnyja partyi nikomu ničoha zahadać nia mohuć, zdajecca, navat samim sabie. Dyk vaš kryk dušy — jon atrymlivajecca ŭsim i nikomu?
— Vy skazali, što ŭ roznych ŚMI roznaja palityka. Ja liču, što tyja padziei, jakija buduć raźvivacca ŭ Biełarusi i vakoł Biełarusi ŭ suviazi z tryma kryzisami, pra jakija ja napisaŭ, — heta dobraja nahoda pierahledzieć navat samyja hłybokija svaje pierakanańni, palityki, padychody. Ja dumaju, što navat ludzi, jakija trymalisia vielmi radykalnych pazycyjaŭ u hetym raskole, mohuć krychu inakš na jaho pahladzieć. Miarkuju, što budzie narastać razumieńnie, što čym hłybiej my ŭvachodzim u hety kryzisny peryjad, tym bolšaja niebiaśpieka dla biełaruskaj dziaržaŭnaści.
— Ani epidemičny, ani ekanamičny kryzisy nie admianiajuć palityku. Palityčnaja baraćba praciahvajecca, i baki vykarystoŭvajuć kryzisy ŭ joj. I my heta bačym pa ŭsim śviecie. U ZŠA demakraty abvinavačvajuć Trampa ŭ tym, što jon pozna ŭvioŭ karantyn, havorać, što jon vinavaty ŭ śmiarciach. A Tramp kaža, što heta demakraty vinavatyja, bo piarečyli i supraćdziejničali jahonym mieram pa spynieńni transpartnych patokaŭ z-za miažy. A čamu ŭ Biełarusi pavinnaje być sucelnaje adzinstva i zhoda?
— Taki zaklik nie vynikaje z majho tekstu. Ja nie prapanuju pierastać stavić adno adnamu niajomkija pytańni, pierastać vieści palityčnuju baraćbu. Było b dziŭna, kali b palityčnyja siły nie namahalisia vykarystoŭvać sytuacyju. Palityčnyja siły dla taho i isnujuć, kab lubuju sytuacyju vykarystoŭvać na svaju karyść. Ale rabić heta možna pa-roznamu. Ja padkreślivaju hety čyńnik emacyjnaha napału. Kamuści jon padajecca małaznačnym. Možna kazać, što našyja idealahičnyja apanenty — heta niejkija źviary. I tady vašyja apanenty buduć dumać, što pieršaje, što vy zrobicie, kali pryjdziecie da ŭłady, — heta ŭ lepšym vypadku pasadki, a ŭ horšym — rasstreły.
Možna pa-inšamu budavać svaju arhumentacyju, možna kancentravacca nie na asobach, nie na papiarednich 30 hadach, jakija nas razjadnoŭvajuć, a na tym, što napieradzie.
— A čamu vy ličycie, što hetaje adzinstva patrebnaje ŭładzie? Šrajbman napisaŭ, što adzin bok kantraluje Fejsbuk, a inšy — usio astatniaje. Jakaja roźnica hetamu druhomu boku, jaki kantraluje ŭsio astatniaje, što tam bałbočuć u Fejsbukach i Telehram-kanałach?
— Šmat z taho, što kaža ŭłada, skłałasia na padstavie dośviedu jašče 1990-ch hadoŭ. Biełaruś mianiajecca. Nia vielmi chutka, nieradykalna. Prychodziać novyja pakaleńni, raspaŭsiudžvajucca novyja kaštoŭnaści. Heta mianiaje ŭ hramadztvie staŭleńnie jak da ŭłady, hetak i da jaje apanentaŭ.
Nu a pa miery taho, jak my budziem uciahvacca ŭ hetyja kryzisy, heta ŭžo robicca nie arytmetyčnym pytańniem — što jość stabilnyja 20% apazycyjnaha elektaratu i jość usie astatnija, jakija tak ci inakš akazvajucca prychilnikami ŭłady.
Ale padčas kryzisu, jak my bačym na prykładzie Ŭkrainy, časam dastatkova adnosna nievialikaj hrupy aktyŭnych ludziej, jakija mohuć, kažučy vysokim štylem, pamianiać chadu historyi. Ułada moža heta admaŭlać, moža admaŭlać heta doŭha, ale dla mianie heta vidavočny fakt.
Rytoryka i rečaisnaść — heta roznyja rečy. Ale treba, kab taja rytoryka, jakoj my karystajemsia, nie rabiłasia dadatkovym abmiežavańniem dla krainy.
— Vy ŭžo pačali adkazvać na maje apošniaje pytańnie — ad čaho treba ŭstrymlivacca bakam? Vy skazali — ad zališniaha emacyjnaha napału i ŭzajemnych źniavahaŭ. Hetaha dastatkova?
— U mianie da hetaj sytuacyi stolki ž pytańniaŭ, kolki ŭ tych, chto kamentuje moj artykuł. Ja adkažu prykładam sa svajho asabistaha dośviedu. Hadoŭ 7-8 my ŭ «Liberalnym klubie» (daśledny centar, jaki Jaŭhien Prejhierman uznačalvaŭ raniej — RS) rabili prajekt vyvučeńnia ekanamičnych prahramaŭ roznych palityčnych subjektaŭ krainy. My brali toje, što možna było kvalifikavać, jak ekanamičnyja prahramy, absalutna va ŭsich. I na pieršaj ža prezentacyi vynikaŭ daśledavańnia mnohija pradstaŭniki apazycyi pačali na nas łajacca, maŭlaŭ, ciapier nia čas razhladać niejkija substantyŭnyja rečy, nam treba pazbavicca ad hetaj aŭtarytarnaj «chunty».
U hetym i palahaje prablema. U nas vialikaja kolkaść ludziej jak na apazycyjnym, hetak i na ŭładnym bakach skancentravanyja na asobach, na toj uzajemnaj łajancy, jakaja pačałasia jašče ŭ 1990-ja. A nie na tym, kab dumać pra šlachi vychadu, kab vieści prafesijnuju dyskusiju. A prafesijnyja dyskusii pa takich adčuvalnych pytańniach buduć niepaźbiežnymi. I jany mohuć być haračymi, ale substantyŭnymi, źmiastoŭnymi. Ja adroźnivaju takija dyskusii, chaj sabie i z łajankaj, ale z ulikam ahulnych intaresaŭ krainy, ad zajavaŭ — nie, nam spačatku treba źniščyć ci to ŭładu ci to apazycyju, bo heta vyradki. Hetyja «vyradki» — heta taja samaja Biełaruś, u jakoj my ŭsie žyviem.