Padsłuchana. Chaj by zdoch

26.04.2019 / 12:30

Pylny haradski dvor. Letniaja śpioka. Raźjušanaja ciotka skardzicca znajomaj:

— Vo, haračynia takaja, a mnie vokny nie rasčynić praz much i katoŭ! Susiedskaja rabaja koška takaja ž padła! Uskočyć na vakno i siadzić. Kab jana zdochła razam sa svajoj chaziajkaj!

Rasčyniajecca vakno na druhim paviersie. Na ŭvieś dvor haspadynia kliča svajho hadavanca:

— Musik! Musik!

Ciotki na łaŭcy nie zastajucca abyjakavymi:

— Biezabraźničajet vaš Musik!

— Kab jon zdoch razam z… — asiakajecca achviara kacinaha svavolstva — …razam z usimi!

— Chaj by i zdoch. Ja nie prociŭ, — łaskava pahadžajecca haspadynia Musika.