“Pryhažunčyk”
Kamedyjnaja meladrama Cila Švajhiera
12.09.2008 / 21:31
Skandalny płejboj-žurnalist pakarany sudom i adpraŭleny na papraŭčyja pracy ŭ dziciačy sadok. Jahonaju prydzirlivaj kiraŭničkaj stanovicca daŭniaja znajomaja – hrymza ŭ akularach – ź jakoj jon kpiŭ u dziacinstvie. Kachańnie niepaźbiežnaje…
Karcina “Pryhažunčyk” (u anhielskim varyjancie – “Trus biaz vušaŭ”) – tonkaja i čullivaja kamedyjnaja meladrama z daścipna-ryzykoŭnymi dyjalohami.
Aktor i režyser Cil Švajhier, jaki na hetaj stužcy taksama byŭ scenarystam, lubić vobrazy mužnych hierojaŭ, jakija vypraboŭvajucca na spačuvańnie j čałaviečnaść. Chvory ŭciakač, jaki ździajśniaje apošnija mary (“Dahrukacca da niabiosaŭ”), niedareka, jaki kłapocicca pra bažavolnuju dziaŭčynku (“Basanož pa mastavoj”) – svajaki hlamurnaha žurnalista.
U hetym filmie čałaviečaje serca pazbaŭlajecca ad śvieckaha tłumu j uciakaje ad biazładnych seksualnych pryhodaŭ. Napaŭholeny Švajhier buchajecca ŭ tort na zaručynach Kličko, spakušaje samotnuju damu i abmiarkoŭvaje eratyčnuju techniku z vychavalnicami-kalažankami. (Šakavany dziaržaŭny rehistar pastaviŭ stužcy abmiežavańnie ŭ 18 hadoŭ.)
Ale za ryzykoŭnymi sytuacyjami – datklivaść i ludzkaja samota , kali hierainia (Nora Ščyrner) vučyć pierad lusterkam pryznańnie ŭ kachańni, a hulaka-hieroj źbiantežana paŭtaraje repliki pornafilmu (cikava, što Švajhier pačynaŭ karjeru z ahučki darosłych stužak).
Darečy, čatyry dzicionki Švajhiera taksama zdymalisia ŭ karcinie – i heta nadało joj šče bolšuju ciepłyniu.
Kachańnie siońnia zahruvaščanaje cynična-modnymi imidžami j skandalna-pakaznoj seksualnaściu. Ale Švajhier nie baicca śćviardžać cichuju praŭdu serca.
Film idzie ŭ mienskich kinateatrach.